Skocz do zawartości

keiza1990

Pasjonat
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez keiza1990

  1. Panowie pomocy! Jak w tytule, pacjent S4 B6 ze skrzynią tiptronic. Podczas ostatniej dość dynamicznej przejażdżki wyskoczył mi jednocześnie błąd świeci kontrolka esp i epc jednocześnie. Samochód w ogóle nie ma mocy, kręci się do max 3 tyś obrotów, skrzynia nie chce zmieniać biegów sama. Ogólna katastrofa. Nie pomaga zgaszenie silnika, błędy znikają po rozruchu, ale wyskakują z powrotem jak wbije jakikolwiek inny bieg niż P w skrzyni. Nie mam pojęcia co się dzieje. Wyczaiłem sposób jak skasować ten błąd: włączam silnik, wyłączam kontrole trakcji, wbijam bieg i włączam z powrotem kontrole trakcji. I wszystko gra, auto znowu śmiga. Ale błędy niestety wracają, czasami po 100m, czasami po paru dniach (zauważyłem, że najczęściej przy szybkim wchodzeniu w zakręty) Panowe pomóżcie, co robić. Przewertowałem już trochę internet, czujnik na pedale hamulca jest ok, jutro sprawdzam szczelność dolotu i podpinam pod kompa, może coś wykaże.
  2. keiza1990

    Dziwne skakanie obrotów

    Właśnie mam tak samo Zobaczymy czy coś pokaże komp U mnie na kompie żadnych błędów. Po wymianie oleju w skrzyni narazie nie miałem tego "problemu". Czas pokaże.
  3. keiza1990

    Dziwne skakanie obrotów

    Parę razy zaobserwowałem taką sytuację u siebie. Żadnych błędów na kompie, a przy spokojnej jeździe (1200-1900 obrotów) czasami wskazówka faluje. Nie dużo bo w granicach 100obr +/-. Autko jedzie płynnie, żadnego odczucia tylko widać to po wskazówce obrotów. Dodam, że mam automat.
  4. Sprawdzę dokładnie ten czujnik i podepnę VAG. Dam znać co i jak
  5. Nie pomyślałem o takim banale Tak, świeci się stop hamulca
  6. W jakim sensie czy działa? Jak to sprawdzić?
  7. Nie podpinałem jej jeszcze pod komputer. Mógł moduł paść tak znienacka? Dosłownie stanąłem na parkingu na przerwę w trasie, ruszam dalej i już d*pa. Nie ma jakiegoś bezpiecznika odpowiedzialnego za tempomat czy coś w tym stylu?
  8. Witam, Od jakiegoś czasu przestał działać w mojej S4 tempomat. Sytuacja wygladała następująco, jadę sobie w trasie na tempomacie wszystko gra. Jadę z powrotem tempomat już nie działa. Włączam normalnie manetką i zero reakcji. Przeszukałem trochę forum, ale wszystkie tematy dotyczyły manuala i sprawdzenia czujnika na pedale sprzęgła. Tylko u mnie jest taki problem, że mam Tiptronic. Co w takim wypadku mogło nawalić, i gdzie szukać przyczyny? Pozdrawiam
  9. 106zł za jeden sobie liczą bo sprawdzałem dzisiaj. Jeśli to pomoże w zlikwidowaniu grzechotki to warto zainwestować
  10. U mnie sondy też wywalały check mimo, że były wymienionea gazu nie mam. Jedynie programowe wyłączenie w ecu przyniosło skutek. P.S. z ciekawości gdzie robiłeś wydech?
  11. Musze się im przyjrzeć jak znajdę chwile czasu. Widziałem temat gdzie jest to zaznaczone na rysunku gdzie one są, ale ma może ktoś jakieś zdjęcia jak one wyglądają i gdzie dokładnie siedzą?
  12. z tego co się orientuje, jeśli klapy kolektora nawalają to stukają cały czas, a nie tylko przy odpalaniu? może tego tak nie słychać na filmiku bo jakość kijowa, ale na żywo zdecydowanie słychać, że to łańcuch
  13. U mnie podczas zimnego startu też lubi zagrzechotać (film poniżej), ale nie brzmi to tak przerażająco jak na Twoim nagraniu. W Aso powiedzieli mi, że tak już ma ten motor. https://youtu.be/LMif_Sngpcg
  14. co do przednich masz rację. na atest może i dałem się naciągnąć, ale mam to gdzieś. oddałem do gościa który robił praktycznie wszystkie auta z okolic, bo robi zajebistą robotę, ja na swój termin czekałem 3 tyg. nawet niemcy swoje auta robią u niego, a oni z tego co wiem muszą mieć papier na tuv. A jak Przemo mówił, że ceny w jego rejonach są zbliżone to już w ogóle mam to gdzieś czy jakiś Janusz w szopie robi za 300zł.
  15. mi gościu wycenił na 170zł przód + 450zł tył. w ostateczności za 600zł zrobił Ja pie***le , ładnie macie drogich ludzi z przyciemnianymi szybami. Ja płacę 250 zł maks 300 zł za wszystkie szyby i nie liczy osobno z przednimi ani jaka to folia 300zł za komplet przód + tył? ciekawe, bo coś mi się wierzyć nie chce. chyba że jakaś fuszera a nie porządna robota z atestami itp. co do oleju w skrzyni to wymieniał mi kolega w zaprzyjaźnionym warsztacie. w tylnym moście narazie nic nie ruszałem
  16. mi gościu wycenił na 170zł przód + 450zł tył. w ostateczności za 600zł zrobił
  17. To dla małej teraz żeby pasowało bo wozu : A wracając do tematu, autko odebrane z warsztatu, olej w skrzyni wymieniony. Nie miałem okazji się nim przejechać jeszcze bo jestem za granicą, ale brat powiedział, że jest lepiej niż wcześniej. Olej w skrzyni podobno strasznie spracowany, wymieniony na ostatni gwizdek. Także każdemu kto ma automat mogę polecić zainteresowanie się tematem oleju w skrzyni jak najprędzej, jeśli wcześniej sobie tego nie pilnował. W esce również wpadły przyciemniane szyby, przód 30%, tył 100%:
  18. Oj to może być trochę za głośno. Czasami dla mnie zaczyna być denerwujące jak jadę dłuższą trasę, a co dopiero na tylnej kanapie.
  19. Jak masz te przewody podciśnienia odłączone to przepustnice w tłumikach są otwarte cały czas. U mnie w połączeniu z brakiem katalizatorów robi dużo większy hałas, na przejażdżki po mieście jest za***iście, ale na dłuższe trasy uciążliwe (wyraźnie słychać w środku mocny basowy dźwięk z tłumików).
  20. to zapodaj też cenne rady na forum, może komuś jeszcze się przyda
  21. Ale Tomek wyłączył nam tylko sondy diagnostyczne, a pierwsze sondy zaraz za kolektorem nadal działają. Więc jeśli ta sonda daje błąd, to i tak wyskoczy check. Sprawdź szczelność układu dolotowego i wydechowego.
  22. 17536 - miałem ten sam błąd. Wyskakiwał zawsze razem z błędem sondy przed katem (nie pamiętam numeru) ale chodziło o za słaby sygnał z pierwszej sondy.
  23. Z tymi sondami to wiecznie problemy. Ja miałem notorycznie problem z za bogatą mieszanką. I nikt mi nie potrafił pomóc. Ciągle błąd sondy, a były niby ok. Teraz jak mam wyłączone sondy diagnostyczne to przestał ten problem występować jak narazie.
  24. W upalne dni zauważalnie odczuwalny spadek mocy. Czasami jak jechałem w ciągu dnia z temp na zewn. około 35 stopni to auto strasznie zamulało, a wieczorkiem jak temp spadała do 25 stopni to znowu jechała jak trzeba. Rozwiązaniem jest pomodzenie i odizolowanie dolotu, mam u siebie i naprawdę dużo daje. Teraz nawet w upały śmiga jak trzeba. Jeśli motor jest w dobrej kondycji i nie ma wycieków to przy normalnej jeździe na codzień nie powinien w ogóle brać oleju. Tak jest przynajmniej u mnie. Dopiero przy długiej trasie lubi coś łyknąć (mi przy trasie 1600km ciągłej autostrady 170-180km/h spalił 1L oleju). Bardzo dobrze znosi gaz, ale musi być dobra instalacja. Co do zalet, to przyjemność z jazdy ogromna Jeśli jest jeszcze pomodzony wydech to gada niesamowicie. Na każdym skrzyżowaniu zaskoczy nie jednego, że taka "zwykła A4" potrafi narobić niezłego hałasu startując z pod świateł
  25. keiza1990

    Wady i zalety 4.2 V8 BBK

    Co do motoru 4.2 w A6 C6 to z tego co się orientuje są dwa warianty: Z pierwszych lat produkcji była montowana jednostka V8 MPI o mocy 334km, czyli konstrukcyjnie podobny motor do naszych z S4. W nowszych rocznikach był już V8 ale FSI o mocy 350km, niby mniej palący, ale za to bardziej kłopotliwy (zasyfione kolektory, olej w dolocie itp.) Co do 6 biegowego tiptronica: W S4 była skrzynia 6HP19A. Ogólnie bardzo wytrzymała, w S4 spokojnie daje rade (jest konstrukcyjnie przewidziana nawet na sporo większy moment obrotowy). Pilnować serwisu (olej, filtr) a będzie śmigać. W A6 siedzi z kolei skrzynia 6HP21, też dość wytrzymała (napędza dużo cięższy Q7). Tutaj akurat mam porównanie, w mojej S4 160 tyś przebiegu i skrzynia pracuje bardzo ładnie, na dniach będzie miała pierwszą wymianę oleju. U szwagra w A6 C6, ale 3.0 TDI po przebiegu 260 tyś i trzech wymianach oleju skrzynia potrafi szarpnąć. W aso twierdzą, że po wymianie softu i adaptacji znowu będzie ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...