elmichalkw

Towary lekkie czy raczej będzie przeładowywany? Przy dużej masie oraz powierzchni paki musisz mieć coś na porządnej ramie bo Ci sie to pognie lub złamie jak wpadniesz w wiekszy dół. Mówie to z autopsji. Będzie latał na długich trasach czy krótkich? To też ważne, dobór silnika i skrzyni w takim samochodzie to podstawa.

http://altatria2.blox.pl/resource/sw_3.JPG

Jak najbardziej! Przydałby się porządny imprezo-spot

Gra-tu-la-cje!!!

Dokładnie, laserem mnie wyciął gościu. Cały czas sie zastanawiam jak ja tam mogłem jechać tylko 94 km/h i skąd tam ograniczenie do 60 km/h.

Uwaga uwaga.... Przedstawiam Szanownemu Gronu Klubowiczów dziewiczą relacje z dzisiejszego zlotu..... 200 PLN i 6 pkt karnych Dziękuje za uwage <ukłon>

Podbijam pytanie. Kiedys jak zadawałem to pytanie w innym dziale to nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi ... tylko jedna osoba napomknęła że były ,,chyba 2 rodzaje".

1.michal-oracz 2.posejdon 3.konus 4.huzio00 5.pittbul a4 kielce 6.zoltax 7.mobill 8.marcin607 9.Mateusz LTR 10. kar_sci 11. elmichalkw

Avant ma taki sam wzmacniacz?

Da rade go sprawdzić w garażowym zaciszu?

Jeżeli moje nie ori radio odbiera sygnał ale bardzo słabo i ma dużo zakłóceń to można przypuszczac ze nie ma separatora?

Z tym że to niezależne od obrotów ;(

Pany mam problem i potrzebuje nakierowania/diagnozy. Mianowicie. Jadąc autem usłyszałem na chłodnym silniku jakieś delikatnie piski dochodzące spod maski. Jakby łożysko, raczej nie pasek. Dźwięki są niezależne od prędkosci obrotowej silnika ani samochodu( ale stojąc w miejscu i nasłuc**jąc po otwarciu maski nic nie słychac, tak jakby pojawiało sie dopiero podczas jazdy(obciążenia?) , po ewentualnym wciśnięciu sprzęgła również je słychać. Wyłączenie klimatyzacji lub nawet całkiem nawiewu nic w tej kwestii nie zmienia. Dodam ze 10 kkm temu wymieniałem rozrząd, przez poprzednie 45 kkm nic takiego sie nie działo. I jeszcze jedna sprawa. Na zimnym silniku przez pierwsze 10 sekund po odpaleniu tez słychac jakąś dziwną prace rolek czy czegos. Również zaczęło sie to po wymianie rozrządu. Odnośnie pierwszej sprawy, czyżby to był ten pasek od alternatora o którym wspominacie?

?? _________________________________________________ Pany mam pytanie. Jadąc dziś autem usłyszałem na chłodnym silniku jakieś delikatnie piski dochodzące spod maski. Jakby łożysko, raczej nie pasek. Dźwięki są niezależne od prędkosci obrotowej silnika ani samochodu, po ewentualnym wciśnięciu sprzęgła również je słychać. Po rozgrzaniu auta... ustąpiło. Jakaś diagnoza?

nieeee , to tylko NWO Nie mam pytań... dokładnie. Nowy porzadek świata. Wszystko zmierza własnie w ta strone, ludzie sie z tego smiali i mówili ze to szerzenie herezji i zbędnej paniki. No to teraz ,,mata co chceta". Zaczyna się i u Nas. Z dość grubego kalibru nawet. Powszechna inwigilacja to nie wizja przyszłości, to rzeczywistość która Nas od pewnego czasu otacza i cały czas postępuje wchodząc w coraz to większe obszary naszego życia. Polecam przeczytać w wolnych chwilach ,,Ręce precz od tej książki" Jana van Helsinga lub skorzystać póki jeszcze można z neta i odnalezc pare informacji na ten temat. Ale zrobić odsiew i wybrac to co ma ręce i nogi, nie czytać głupot wypisywanych przez weekendowych wizjonerów.

Spotkanie Tuska z ministrami zakończone. Rząd nie rezygnuje z podpisania umowy ACTA 26 stycznia w Tokio. Jakieś pomysły jak z tym walczyć efektywniej?

Rozumiem że poza dojazdami do pracy robisz jakieś trasy ,,w miare" często? Bo jeśli nie to nie widze sensu zakupu diesla. :gwizdanie: No i dane w profilu chyba nieaktualne...

sorry Panowie, zjeba*em... pilna sprawa mi wypadła musiałem sie ewakuować do Rdm ;(

Od 19 jestem wolny. Może być

Wiedziałem że w końcu sie dowiecie.... tak to ja ;(

Odnośnie tej zepsutej skrzyni w T4, ten przypadek to wyjątek który nie świadczy o tym ze jest to zły samochód, awaria mogła wynikać również ze złej obsługi auta. T4 poliftowe jest bardzo ale to bardzo wytrzymałym autem, stosunkowo komfortowym, oraz prostym konstrukcyjnie. Ich ceny nie biorą się z kosmosu lub wyłącznie talerza na masce ale właśnie całokształtu. To właśnie on jest moją propozycją. Przypominam ze masz do wyboru również wersje long a do tego całą game starych porządnych niezajebliwych tdi oraz kultowe 2,4d. T5 jest samochodem który nie wyszedł juz tak dobrze VW to nie podlega wątpliwości. Odnosnie jego awaryjnosci sie nie wypowiem bo nie mialem do czynienia, swoja wiedze opieram tylko na testach prasowych oraz opiniach ludzi zarządzających minimum kilkoma takimi egzemplarzami (nie pojedyncze przypadki bo tu wlasnie mogą byc "ewenementy"). Za vivaro natomiast niewątpliwie przemawia stylistyka oraz cena. [br]Dopisany: 01 Sierpień 2011, 17:06_________________________________________________No i jeszcze coś. Poliftowe T4 (nie mówiac o T5 lub vivaro) może spowodzeniem służyć również jako auto wakacyjne dla rodziny natomiast LT lub Ducato... no ja bym sie nie skusił w kazdym razie. Czekam na rózwój tematu bo jak dla mnie bardzo ciekawy

Witam Wczoraj w trasie zauważyłem jakieś dwa wbijające się w plecy punkty na oparciu fotela kierowcy. Po zatrzymaniu auta wymacałem 2 druty które napierają na tapicerke odginając ją póki co około pół centymetra. Jeżeli nic z tym nie zrobie w najbliższym czasie zapewne miejsca te się przetrą, druty wyjdą na wierzch a moje plecy od jazdy na czyms takim do tego momentu będą cierpieć Pytanie jest następujące. Czy da się coś z tym zrobić w prosty sposób mając troche wolnego czasu wieczorem? Np. rozebrać fotel i spróbować te druty nastawić na swoje miejsce lub chociażby z iście chirurgiczna precyzją je skrócić tak by nic nie uszkodziły oraz nie przeszkadzały?

W124 na wypasie w bardzo dobrym stanie, koniecznie automacie i jest malina. Auto klasyka, super trwałe i komfortowe zawieszenie, materiały we wnętrzu, wypas jak na rocznik też kozak. http://otomoto.pl/mercedes-benz-e-300-C19839902.html

daje Ci miesiąc :polew: no moze dwa bo 90tką w sumie nie jezdziłem to niewiem jaka to tragedia w serii byla 90tka a AFN to przepaść moim zdaniem. Michał zbieraj $$ na turbo Dobrze mówisz Marcin Z tym że plan jest póki co taki że na początek trzeba założyć FMIC i odłożyć troche kasy na sprzęgło bo pojęcia nie mam ile może wytrzymać to z AHH z tak zwiększonym momentem. ;( No i wtedy pomyslimy o suszarce [br]Dopisany: 27 Czerwiec 2011, 10:52_________________________________________________A więc tak, obecnie auto przyspiesza za***iście.... ale na 3 biegu Na 1,2 brak przyczepności natomiast na 4 i 5 przy wciśnięciu gazu w podłoge ślizga się na sprzęgle zamiast przyspieszać ;( Ktoś ma propozycje co tam teraz upchać?