przeciwskręt ma sens chyba w WRC gdzie masz podtrzymanie turbo, w zwykłym aucie to raczej w krawężnik trafisz etc. przeciwskręt najlepiej wychodzi w Gran Turismo jak opanujesz pada
a tak serio do tej techniki to musi byc lepszy zawias, np. gwint gdzie auto jest na 1000% kierowalne przy każdej prędkości, godziny treningów .... ale mogę się mylić, moją ciężarówką trudno zrobić taki manewr bo zawsze mało miejsca i nie mam ręcznego pod ręką tylko w nodze, BTW stłuczkę można mieć nawet przy 20 km/h, dzisiaj prawie się spotkałem z Astrą która środkiem na upartego, ja na prawo lekko w zaspę i co auto zrobiło ? wróciło na swój normalny tor, na milimetry obok siebie przejechaliśmy