erchi

Dlaczego nie wziąłeś większej butli?

27 minut temu, ELLIOTT napisał:

Nie ma jak to porównywać 1.8 trubo gdzie większość jeździ na dobrym koksie do wolnossaka. Śmiech i dziękuję za uwagę.

Lepiej wstaw przecinki, bo nie wiadomo o co chodziło w tym zdaniu.

29 minut temu, przem8 napisał:

 Spytaj czy zdejmuje kolektor do wiercenia i stroi na korekty sondy, afr podczas jazdy przy różnych obciążeniach.

Niektórzy monterzy mają alergię na samo pytanie o ściąganie kolektora.

No to całkiem trwałe te chinole  

5 godzin temu, Emejcz napisał:

Producenci reduktorów przekłamują z ich wydajnościami.
Ja wole Golda, ale pewnie opinie są różne.

Przypiluj jeszcze bardzo ważnej sprawy - żeby ci zamontowali miedź lub faro na 8mm, a nie na 6, bo jak ci zrobią na 6 to później ewentualna podmianka reduktora/wtrysków na wydajniejsze nic ci nie da.

Bez podginania pływaka do zbiornika 72 wchodzi realnie tylko 55-56 litrów gazu. Jak będziesz jeździł po Wawie po programie to raczej na mniej niż 15l LPG na 100km bym nie liczył więc na zbyt długo ci to starczać nie będzie.

Po odpowiednim podgięciu wchodziło 63

Tymczasem w internecie:

TORSEN Trademark of Gleason Works; The - Registration Number 1305816 - Serial Number 73425697 :: Justia Trademarks

TRADEMARKS.JUSTIA.COM

---

TORSEN is a trademark of JTEKT CORPORATION. Filed in May 13 (1983), the TORSEN covers Power Transmission Differentials for Land Vehicles

Mowa o Q-Box, barracudach 130, reduktorze KME Gold i reszcie pod BEX-a.

Jak ja zakładałem, koszt kształtował się w granicy 2600-2800. Sam chyba dałem 2750 z racji dopłaty do zbiornika 72 litry.

Ja widziałem za ponad 100zł

Spokojnie, mam z nim kontakt.

2 godziny temu, k232 napisał:

A jak nie masz ori wahaczy to oni Ci dają swoje więc z tym nie ma problemu.

Jak oddajesz swoje, to powiedzą jakiej firmy wezmą a jakie nie. Tych z najniższej półki nie wezmą.

Plusem tanich chinoli jest zestaw śrub. 

Można kupić regenerowane końcówki drążków, ale wg mnie nie ma to sensu, bo i tak najlepiej postawić na końcówki i drążki Lemfordera. 

W dniu 1.08.2019 o 11:32, Randor napisał:

Dobrze wiedzieć. Też ich polecam mimo tego, ze takich przebiegów nie miałem zrobić na ich wahaczach.

Konkretniej, to zakładane przy 228tys przebiegu, a auto zmieniło właściciela przy 365tys na blacie. 

Nowy właściciel jeździ mniej, więc pewnie doturla się na nich do 400tys km albo i lepiej.

38tys to 1,5 przeciętnej jazdy.

Moje z Regum po 130tys przejechanych kilometrów nie stukały.

20 godzin temu, Langista napisał:

coś zaczynało się odzywać, po 2.5 roku i ok 38kkm

co za szrot.. 

Takie same spalanie miałem w BEX-ie po programie

Panowie, co byście kupili z tańszych opon (do 300zł/sztuka, 17")? Większość tras to przejazdy autostradowe.

Na tych Dębicach, tuż po przekładce z zimy na lato, wyszedł defekt jak ślad po ostrym hamowaniu przy skręconych kołach (i bez ABS). Co dziwne, ślad jest nie na całej szerokości, a tylko wewnętrznej połowie. Opona bije, nadaje się na śmietnik.

Procentowo pewnie mało takich przypadków, ale jednak mi się trafił.

jak się przyjrzysz, to na tulejach są numery. Z tego co pamiętam, część była Lema.

Nie zaryzykowałbym tych wahaczy.

Mi mówili, że tylko markowe, i z tego co kojarzę, miałem na aucie właśnie TRW (górne?). 

Pięć lat temu to było, może coś pokręciłem.

Oddajesz oryginały, albo inaczej - oddajesz markowe (Lem, TRW). Badziewia do regeneracji nie przyjmą.

Dostałem od ręki. Rok gwarancji.

za 600zł jest komplet regenerowanych, na kórych przejeździłem 130tys km i nie było luzów. 

Gdybym miał je kupić ponownie, kupiłbym.

Tutaj nie odpowiem. Dension był w A4, a BR4 używam w innym aucie.