Panowie mam problem, wczoraj pojechałem w miasto i miałem jeszcze dużo paliwa przed 1 kreskę, a tankowałem przedwczoraj. Jak wróciłem do domu zauważyłem, że wskaźnik paliwa spadł prawie do rezerwy zastanowiło mnie to bo zrobiłem na tym paliwie dosłownie 15 km. Obejrzałem auto czy nie mam żadnych wycieków ale wszędzie sucho, pod autem tak samo. Pochodził chwile i zapaliła się ruda, pojechałem na stacje zatankowałem wskaźnik ledwo drgnął a ruda nie zgasła. Dojechałem do domu wskaźnik podskoczył do 1 kreski a ruda NADAL SIĘ PALIŁA, przejechałem się jeszcze a wskaźnik szybko schodził w dół. Czy to wina pływaka, czy coś z elektryką? Kilka dni temu montowałem sterownik centralnego zamka, czy przy montażu mogłem coś uszkodzić?
Pozdrawiam