pionti2

A te dziwne dźwięki również ustały? Może nagraj jak teraz pracuje Twój silnik.

Sprzęgło mi szarpie jak się zdrowo nagrzeje w korkach. Mam też chipa ok 380Nm i 150KM I moje logi na rozgrzanym silniku http://vaglog.pl/log_226361.html PS na kanale 18 były 0

Tak chodzi o ten taki stukot bardziej słyszalny od lewego nadkola niż prawego. Logi wrzucę w niedalekiej przyszłości.

Mamy bardzo podobne dźwięki, tylko że u mnie nie telepie silnikiem http://a4-klub.pl/index.php?/topic/327662-dziwne-odglosy-filmik/

Założyłem nowy temat, bo raczej to nie wina wałka Zamieściłem również filmik http://a4-klub.pl/index.php?/topic/327662-dziwne-odglosy-filmik/

Witam Moje A4 od pewnego czasu zaczęło pracować nieco głośniej szczególnie na zimnym silniku. Dziwne dźwięki słyszalne są w pewnej odległości od auta lub wewnątrz kabiny na wolnych obrotach. Po rozgrzaniu te extra dźwięki są prawie niesłyszalne. Filmik: https://www.youtube.com/watch?v=ocgXK8D44Ao W rzeczywistości jest nieco ciszej niż przedstawia to film. Tu znalazłem silnik z podobnymi odgłosami, jednak w moim przypadku nie występuje to metaliczne terkotanie https://www.youtube.com/watch?v=JJdcAHFoiwc

Było minęło. Przynajmniej mam nowe szklanki które wg. fachowców z internetu "wymienia się co 200tyś kilometrów" . A tymczasem mam wałek do sprzedania. 100% ori. Cena 300zł. Fotki wałka zamieszczone gdzieś w wcześniejszych postach A do wałka mogę dorzucić ori panewki (z emblematami VW). Dla zainteresowanych prześle fotkę.

No właśnie. Lepiej pojechać do jednego mechanika, drugiego i zasięgnąć opinii, a nie sugerować się postami w internecie typu "na 90% to wałek i szklanki".

Niestety ucieszyłem się zbyt szybko. Pukanie nadal występuje, w zasadzie o takim samym natężeniu jak przed wymianą wałka i szklanek. Najbardziej słyszalne jest na lewo od samochodu tak w odległości 3 metrów lub wewnątrz samochodu. Nawet nie chce mi się myśleć co to może być i tracić kasy na kolejne wymiany...

Odpowiadając na pytania. Używka ori kosztowała 300zł, wałek zmieniałem przy przebiegu 250tyś. Z różnych badań (m. in. uzyskaniu historii pojazdu z ASO) przypuszczam że przebieg jest oryginalny lub bardzo bliski podanemu. Wymieniłem również panewki, ale raczej na starych jeszcze by pojeździł (stare mają emblematy VW Audi). Edit: Po pierwszym dniu użytkowania stwierdzam, że czuć różnicę. Silnik jest cichszy, jednak troszkę jeszcze dudni szczególnie zaraz po odpaleniu na zimnym (u mnie jest to najlepiej słyszalne z tyłu samochodu). Najważniejsze jednak, że przestał pukać (dźwięk pukania był mocno słyszalny przy nasłuchiwaniu od strony lewego koła). Obecne dudnienie zostawiam jak jest. Może te silniki tak pracują. Na youtube przejrzałem parę filmików pracujących AVF i każdy z nich miał takie drobne pufy . Co więcej po zdjęciu osłony z filtra pufy nie są głośniejsze. PS. Wg. na starym wałku jeszcze by pochodził, więc pewnie będę próbował go sprzedać. Krzywki nie mają mniej niż 61.5. Większość 61.6 piotrsob1 czy u Ciebie, przy takich wytarciach nie stuka? Do by potwierdzało teorie, że nie ma się co śpieszyć z wymianą wałka. Po to są popychacze aby niwelować luz pomiędzy wałkiem a zaworem. Ludzie wymieniają wałki dopiero gdy dzieje się coś takiego: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1639479.html Co do specyfików wygłuszających to jestem trochę sceptyczny.. Czy jednego to nie poprawi a drugiego nie zepsuje. Skoro to takie dobre to czemu nie jest dodawane w standardzie do olejów? A może w niektórych jest?

Właśnie jestem po wymianie wałka (ori używka), szklanek, śrub mocujących wałek i uszczelniaczy zaworowych. Wydaje się, że problem dudnienia ustał, bądź mocno się obniżył. Więcej będe wiedział po kilku dniach obserwacji. Zamieszczam zdęcja mojego starego wałka. Szczerze to zastanawiam się czy wałek kwalifikował się do wymiany. Najgorsza była 1 krzywka. Po pomiarze suwmiarką krzywki miały bodajże tak 61.5mm - 61.6mm http://postimg.org/image/aht413atd/ http://postimg.org/image/ibtpmhim9/ http://postimg.org/image/egqbjwzgh/ http://postimg.org/image/5zqt8zurl/ http://postimg.org/image/kn55cnri3/ http://postimg.org/image/5agt4w2yj/ http://postimg.org/image/k7tvjn5kr/ Nowo założony wałek był w nieco lepszym stanie, ale też d*py nie urywał. Używka to używka.

Ja mam taką konfiguracje: używany ori wałek + półpanewki ASO + nowe szklanki Ruville (w pudełku były INA). Silnik chodzi równo, dudnienia nie ma. Spalanie wręcz u mnie spadło i to znacznie. Na ile to zasługa zmiany wałka to nie wiem, ale razem z nim zmieniałem pompowtryski więc chyba to wpłynęło na niższe spalanie. Za to jest inny efekt o którym tutaj nikt nie wspomniał - metaliczny pogłos w zakresie obrotów 900-2200. Przed wymianą wałka tego nie było i za cholere nie wiem co ma na to wpływ bo wymieniając wałek, w jednym czasie robiony tez był rozrząd i wymianiane były pompowtryskiwacze wraz z ich regulacją oraz uszczelniaczami. Zleciłem ponowne ustawienie pompowtryskiwaczy bo pierwotnie mechanik ustawił je na 180st, po ustawieniu na 225st zmieniła się charakterystyka pracy silnika, chodzi bardziej miękko ale metaliczny pogłos został. Wszystko wskazuje mi na to, że to szklanki są powodem tego pogłosu, ale bez ponownego zrzucania wszystkiego nie jestem w stanie się tego dowiedzieć. A nowy wałek w jakim był stanie? Ja zamówiłem na allegro u jakiegoś złomiarza. Mam nadzieje, że przyjdzie coś dobrego. I mi nietyle co dudni a puka. Najbardziej jest to słyszalne na zimnym i właśnie z nieco większej odległości od samochodu lub po zdjęciu korka wlewu oleju. Oględziny wałka wykazały wyklepanie pierwszej krzywki - jest szersza na czubku niż pozostałe. Pozatym wszystkie popychacze mam miękkie.

I ja przygotowuje się do wymiany wałka rozrządu. Wybór padł na ori używkę + nowe panweki + nowe popychacze Czy używany wałek i nowe panewki to dobra kombinacja? Robiliście takiego swapa u siebie?

Jarol, dzięki za odpowiedź i ori soft. Miałeś racje, po wgraniu normalnego softu nie puści dymka. Tylko to już nie ta bestia co przedtem :/ Póki co, pojeżdżę trochę na ori, sprawdzę jak spalanie itp. Załączam nowe logi na ori sofcie. Proszę was o sprawdzenie. Statyczne 13, 18,23 http://vaglog.pl/log_222514.html Dynamiczne 0, 10, 11 http://vaglog.pl/log_222512.html 3, 8, 10 http://vaglog.pl/log_222511.html 3, 7, 13 http://vaglog.pl/log_222513.html

Prośba o analizę. Samochód delikatnie kopci gdy się mu depnie. 13,18,23 http://vaglog.pl/log_222360.html 3,8, 10 http://vaglog.pl/log_222365.html 3,8, 10 http://vaglog.pl/log_222362.html 3,8,11 http://vaglog.pl/log_222364.html 13,8 http://vaglog.pl/log_222363.html 0,3,11 http://vaglog.pl/log_222361.html

Tak Blachu to chyba Twoje zdjęcie . Czytałem nawet cały post Twojego problemu Właśnie myślałem o podobnym rozwiązaniu jak alex3p, ale na rurach chciałem zastosować metalowe zaciski (taki jak po drugiej stronie węża). A potem złączyć węże opaskami .

Witam Mam problem z łączeniem dwóch rur do intercoolera. Łączenie się wyrobiło i jest nieszczelność. Problem dokładnie taki sam jak na tym zdjęciu Czy macie jakiś skuteczny patent na naprawę tego łączenia. Może jakimiś obejmami ścisnąć te dwie rury? Nie uśmiecha mi się kupować nowej rury :/

Spoko Dzięki panowie, od wczoraj już 312

Może mi ktoś rozszyfrować jakie mam tarcze hamulcowe? VIN WAUZZZ8E33A231505 Z góry dzięki.

Witam, Czy kolega zmienił do zawieszenie z BV na inne bardziej komfortowe? Możesz podać szczegóły?

Witam Mam sprawne koło dwumasowe z silnika 2.0 TDI 140KM 6 biegów. Zastanawiam się czy je próbować sprzedać, czy odłożyć na czarną godzinę do mojego 1.9 AVF. Nie wiem tylko czy to koło będzie pasować?

A próbował ktoś malować te listwy farbą gumową? W internecie ogłaszają się firmy które mieszają taką farbę pod wybrany kolor. Plus rozwiązania taki, że w zasadzie nie trzeba demontować listw, no i samemu można pomalować.

Ok dzięki za trop

Witam was. Mam problem z zdiagnozowaniem miejsca wycieku oleju. Na początku lał EGR, wymieniony oring i EGR suchutki więc musi być coś innego Załączam fotki. Silnik był po myciu i delikatny wyciek pojawił się na łapie pod silnikiem i skrzyni biegów. Nikt nie miał czegoś podobnego? Wyciek spod uszczelki pompy Vacum, spod głowicy, turba (chociaż wygląda jakby spod kolektora wydechowego a nie samego turba ...)?

Witam Mam dziwny problem w moim B6. Po odpaleniu silnika i ruszeniu słychać takie chrupnięcie. Pojawia się tylko raz. Mogę potem ruszać, zatrzymywać się, cofać a chrupnięcie nie wystąpi. Dopiero jak zgaszę silnik i odpalę go ponownie. Wykonałem jeszcze inny test. Rozpędziłem autko, wrzuciłem na luz, wyłączyłem silnik, auto samo się sunęło, po czym włączyłem tylko zapłon (bez uruchamiania silnika) i nacisnąłem hamulec. Również jednorazowo pojawił się dziwny dźwięk i wyczuwalne drgnięcie na pedale. Tak jakby coś było poluzowane. Przy kolejnych naciśnięciach hamulca dźwięku już nie było. Musiałem powtórzyć całą procedurę, tzn odpalić silnik, zgasić, ponownie włączyć zapłon (z silnikiem lub bez) i nacisnąć hamulec. Nie wiem czy te dwie sytuacje (pierwsze ruszenie po odpaleniu, pierwsze naciśnięcie hamulca po odpaleniu ) mają ze sobą związek. Może ktoś pomóc?