Witam, ostatnio dumałem sobie nad detalami w autku, posiadam białą budę i pomyślałem, że malowanie znaczków przód jak i tył na czarno będzie tandetne - tymbardziej przód gdzie grill będzie cały czarny co mi się nie podoba, a chciałem trochę ciemniejsze te znaczki. Więc wziąłem się za kombinowanie - znalazłem, starą folię do przyciemniania lamp i poszła w ruch suszarka. Tak więc pokaże przed i po, jak to wygląda i czy bawilibyście się w coś takiego, może też komuś się przydać coś takiego.. co o tym sądzicie?