Wosk od Fusso jednak daje rade
UPDATE 25.07.2016.
Jakiś czas temu na warszawskim spocie padła diagnoza, że nie chodzi mi jeden 'gar'. W związku z tym były 3 opcje kto jest winowajcą : świeca, cewka lub uszkodzony zawór przez co nie ma wystarczającej kompresji. Telepało silnikiem i wyskakiwał błąd prawej poduszki silnika.
Trzeba było się wziąć za to jak najszybciej, bo dla silnika nie było to zdrowie Zaopatrzyłem się więc w nowe świece oraz jedną cewkę :
No i trzeba było wziąć się za robotę :
Z prawej strony było mniej miejsca
No i skończone.. Osłon nie zakładałem, bo i tak chce poczyścić wszystko. Kiedy indziej wpadną z powrotem
A teraz małe porównanie stare vs. nowe :
Jak się potem okazało wszystkie tłoki chodziły, cewki sprawne, a winowajcą jest prawa poduszka silnika tak jak sądziłem od samego początku.
Silnik odżył po wymianie świec, także jestem zadowolony z całej operacji Przy okazji sprawdziłem filtr powietrza i nadaje się już do wymiany, także od razu razem z nim wymienię też kabinowy.
Niestety poduszka silnika nie występuje w zamienniku, a jej koszt detaliczny w ASO to 1000 zł, więc............odkładamy kasę..