Witam,
Miałem identyczny problem w moim BFB, ale na szczęście w końcu udało się go rozwiązać, a więc tak:
świecił mi się chceck od silnika, dodam że żadnego spadku mocy ani innych objawów nie zauważyłem. Po podpięci pod kompa u gazownika pokazało błąd za uboga mieszanka, no to gazownik wyregulował zwiększył dawkę i wsi ok. Po przejechaniu niecałych 100km znowu zapalił się błąd, no to znowu do gazownika a on na to że widocznie tak musi być, bo komputer jest przystosowany do benzyny a nie do lpg, a może zły gaz tankuje itp, po tej gadce zdecydowałem, że to moja ostania wizyta u tego magika. Pojechałem go speców od gazu polecanych w mojej okolicy, i po podpięciu pod kompa gość powiedział, że na bank są jakieś nieszczelności w układzie dolotowym i niezależnie od tego czy będę jeździł na pb czy lpg taki błąd będzie występował. No i po dokładnym sprawdzeniu całego układu znalazła się jedna malutka dziurka w takim gumowym kolanu no i jakiś zaworek podciśnienia, o ile dobrze pamiętam skończył swój żywot. Po wyelminowaniu tych pierdół wszystko ok. Także na początek polecam podpiąć najpierw samo autko pod kompa i sprawdzić czy wszystko ok ale dopiero potem zabrać się za instalacje lpg.