bolo1500

a co ma stary płyn do syczenia od strony serwa po naciśnięciu hamulca? Jak serwo nie pracuje tak jak nalezy to chyba też wpływa to na pracę sprzegła czyż nie ? macie jakies propozycje ?

Witam. Kupiłem niedawno auto Audi a4 b6. Po pewnym czasie wsłuc**jąc się w prace silnika na wolnych obrotach dostrzegłem lekko hałas od strony jakby sprzęgła. Hałas jest bardzo delikatny i naprawdę żeby go usłyszeć trzeba wyłączyć nadmuch i radio do 0. Sprzęgło nie szarpie nie telepie samochodem nic z tych rzeczy. Dodam również ze ten hałas nie występuje za każdym razem na wolnych obrotach po prostu jak przetrzymam dłużej sprzęgło i wolno je puszcze to jest cicho czasem mogę normalnie i tak samo,a czasem hałasuje i jak występuje ten hałas wystarczy wcisnąć sprzęgło na chwile do końca samego lub dodać gazu tez na chwilę i jest cisza wtedy auto może chodzić bardzo długo i jest kompletna cisza. Nie wiem czy ma to coś wspólnego ale pewnego razu zaczęło mi syczeć z okolic serwa hamulcowego i zbiorniczka z płynem hamulcowym i od tamtej pory jak wcisnę mocno hamulec to po chwili on delikatnie idzie w dół tak jakby ciśnienie spadało i jak było to syczenie to właśnie po naciśnięciu hamulca i on szedł w dół. Z tego co się dowiedziałem to to serwo hamulcowe wspomaga również sprzęgło i jeśli ono nie trzyma ciśnienia to sprzęgło również nie będzie dobrze pracować i moje pytanie jest takie czy może być winne w tej sprawie serwo że ono dobrze nie wysprzegla i po prostu muszę je powtórnie wcisnąć lub nabić ciśnienie dodając gazu żeby była cisza. Nie mam żadnych drgań szarpnięć przy ruszaniu i innych podobnych tylko czasem tak jakby sprzęgło do końca nie było wciśnięte bo bieg potrafi delikatnie ciężej wejść ale to zdarza się sporadycznie( tak samo palenie gaszenie bez sprzęgła również nie powoduje szarpnięć) wiadomo lekko sobie szarpnie delikatnie ale to normalne w dieslu. Wydaję mi się, że jeśli byłby to dwumas to by było to ciągle za każdym razem na obrotach jałowych i trzymanie sprzęgła by uspokajało ten hałas, a nie tylko jego wciśnięcie i puszczenie.Proszę o odpowiedzi . Dziękuje za odp i przepraszam za mała lekturę

ok. Jak wymienię te wahacze to dam znać. Jeszcze jedno pytanie czy jak wymieniam dwa dolne wahacze to musze zrobić zbieżnosć bo z tego co wiem to zdania są podzielone .

byłem u mechanika zdjął po raz kolejny amortyzator scisnął wszystko ok z nim nie puka nie ma luzów poduszka ok. Po podniesieniu auta do góry zobaczył że spory luz ma wahacz główny dolny do którego jest przymocowany amortyzator po poruszaniu do góry kołem puka ostro + banan też ma luz. Lecz wydaje mi sie ze to nie przez to puka po naciśnięciu amortyzatora bo z prawej strony wahacze ok i tam też puka.

mimo ze amortyzator był niedawny wymieniany i ma 70% ??

ruszałem tym od spodu i nie widać by było coś nie tak. Jak przykładam ręke na sróby mocujące tą łape na 3 sróby ktora trzyma amortyzator i spreżyne to tam czuć stuk. Dodam że amortyzator był wyjmowany i nie stuka sam w sobie. KOlejny z mechaników powiedział mi ze musi być sróba co trzyma spręzyne musi być za słabo dokrecona i ze jak ktos nie miał dobrego sciskacza do sprężyny to nie ma opcji by tą sróbę dobrze dokrecić. Jutro jestem umówiony z nim i ma rozbierać to po raz kolejny .

mowię o tej w srodku mcpersona na samej górze

tego Ci nie powiem.Wjechałem teraz na kanał ruszam od spodu i wyraźnie słychać ze to idzie gdzieś z góry. Po prostu puka coś na górze i przenosi to bardzo na karoserię wydaje mi sie ze coś z mocowaniem amortyzatora lub jego poduszka. Chociaż jak mechanik zdjął amortyzator to poduszka wygladała ok tylko zdziwilo mnie to ze była jakby przecięta na pół nie wiem czy tak ma być czy moze była pęknieta na pół. Ale to przecięcie było idealnie na połowie i nie była zgnieciona czy wytarta.

tak oryginał

poruszałem łomem tym łącznikiem z jednej i z drugiej strony i zero luzu. Dodam ze wystarczy leciutko wcisnać amortyzator i jest stuk tak samo gorzej stuka mi jak jest mniejszy taki garb niż większy chodzi oto ze taki minimalne wcisniecie powoduje juz taki gluchy stuk i to sie bardzo przenosi na karoserię slychać to w okolicach gdzie jest Akumulator aż tak sie roznosi.

nie sprawdzałem.A jak dokładnie sprawdzić ten łącznik?

powiem Ci ze szukałem tak, ale bez skutku. Zrobiłem nawet taki test. Wziąłem podnośnik podniosłem do góry lewe koło to wtedy stukało tylko z prawej strony nastepnie podniosłem prawe koło to stukało z lewej . Wyglada na to ze to cos z amortyzatorami tylko co...

Witam. Kupiłem niedawno Audi A4 b6 AVF silnik 1.9 TDI. Wszystko ładnie pięknie, ale mam mały problem ze stukaniem w zawieszeniu. Konkretnie stuka ,,Coś" po tym jak amortyzatory przednie sie uginają tzn auto stoi wystarczy podejsć nacisnać za maskę czy błotnik w dół i jest stuk taki głuchy jak sie tak go naciska to za kazdym razem gdy amortyzator idzie w doł jest stuk. Amortyzatory są prawie nowe niedawno wymieniane według poprzedniego właściciela( raczej tak jest gdyż na stacji te amortyzatory przednie maja 70% wiec muszą być nowy) firma zamontowanych amortyzatorów to TRW czyli dobra półka. Sprawdziłem już dosłownie wszystko łącznie z wyjęciem lewego amortyzatora w celu sprawdzenia jego tłoczka czy na sucho bedzie pukał, nie ma luzu jest ok sprężyny też ok poduszki również. Odkręcałem również kolumne kierowniczą w celu sprawdzenia czy to czasem ona pod obciązeniem nie stuka w srodku. Wszystkie wahacze itp sprawdzone. Naprawdę już nie mam pojęcia co może stukać. Osłony odkręcone . Co jeszcze radzilibyście sprawdzić? Dodam ze podczas jazdy słychać to na nierównościach lecz jak jadę juz szybciej ponad 100km/h po nierównej drodze to jest cisza ale to zapewne dlatego ze wtedy amortyzatory sie prawie nie uginają tylko samochód przelatuje przez dziurę. Czekam na waszą opinię.