Grześ, a czyja to wina, co?
Między innymi takich rezaczy jak Ty!!! Ale co tam, w końcu człowiek zawsze chciał mieć auto porobione jak należy, więc coś tam działam - a motywuje mnie to, że nie ja jeden cierpie na to schorzenie
Sorry, ale jakbyś się wzorował na mnie to albo dokładał byś koksu do motora, albo dłubał na performance. A nie zmieniał progi, zderzaki, fele, dokładki, kierownice itp.
:grin::grin::grin::grin:....także tego Maniek.....teraz do Compotów trza Ci się wybrać
Grześ robimy spota koło 4 u Ciebie ....lecę w rodzinne strony nad ranem... więc jakaś kawusia ....kurna...albo raczej patrząc na godzinę to kolakao