Dokładnie Bartku dziwnie to wygląda jak się otworzy drzwi i srebro bije po oczach :decayed: ale naszczescie przez 99% czasu drzwi są zamknięte a miałeś okazje ocenić jak autko wtedy wygląda.
Coraz częsciej chodzi mi po głowie zmiana kolorku na jakiś inny. Ostatnio widziałem bete w niebieskim macie i ciekawie to wygląda. Albo zielony. Ostre kolory fajnie wyglądają.
chociaz w sumie to auto jest tak okropnie nudne już że codziennie obiecuje sobie że nic juz nie bede dokładał i zmieniał.
Szczerze mówiąc to ostatnio było mi obojętne i nie robiło róznicy czy jezdziłem 15 letnim rozlatującym się Seatem Inka (kto zna to auto wie że jest to niezniczalna inka :decayed:) czy audicą... i to i to nie jedzie kompletnie, tylko jedno troche bardziej
muszą Ci wtryski w audi niedomagać skoro Inka lepiej śmiga