mirek s

Kiedyś miałem podobny problem ze wskaźnikiem poziomu paliwa. Wyjąłem pływak ze zbiornika paliwa i dogiąłem nieco taką szczotkę, która przesuwa się po drucie oporowym. Po wyjęciu pływaka wszystko jest widoczne. Trochę się bałem, że szczotka będzie za mocno trzeć po drucie oporowym, ale naprawy dokonałem wiele lat temu i wskaźnik od tego czasu działa poprawnie.

Nie koniecznie trzeba demontować pasek rozrządu - do pompy wody można się też dobrać demontując alternator.

Ja pod dekielkiem w butli gazowej zamontowałem przekaźnik, przez który przepuściłem przewód zasilający pompę paliwa. Cewka przekaźnika otrzymuje napięcie z elektrozaworu gazowego, który jest tuż obok. Zaleta - wył. pompy odbywa automatycznie i ewentualne przejście na benzynę w razie braku gazu jest natychmiastowe. Wada - przejście z benzyny na gaz nie jest już takie płynne, tu zapewne przydałby się przekaźnik czasowy, który wyłączyłby pompę z 10 sekundowym opóźnieniem, pozwalając na pełne napełnienie się instalacji gazowej. Wyłączenie pompy paliwa podczas pracy silnika na gazie wydaje się jak najbardziej uzasadnione szczególnie gdy pokonujemy długie odcinki a pompka niepotrzebnie pracuje.

lapa9 dobrze gada. U mnie czasem strzelało na gazie jak przydusiłem na niskich obrotach, winne były świece.

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi, pojeżdżę trochę na benzynie i zastanowię się co robić dalej Na wyżej opisane problemy pomogła wymiana świec zapłonowych. Na benzynie chodził dobrze a na gazie słabo się zbierał.

Może rzeczywiście ten reduktor jest za mały, zasyfiony wszystko to rozumiem, tylko dlaczego problem jest tak do 2tyś.rpm, a przy np. 5t.rpm gdy wcisnę gaz auto przyspiesza bez problemu?

Filtry wymienione oba, właściwie to szarpie na każdym biegu, nieszczelności raczej nie ma. Moja jazda wygląda teraz tak, że rozpędzam się na benzynie a później przełączam na gaz i dalej śmigam na gazie. Może powinienem inaczej zapytać - jakie mogą być objawy uszkodzonego parownika? I jeszcze ciekawostka, filtry wymieniałem w warsztacie jakieś 2tyś. km. temu, mechanik marudził, że powinienem je wymieniać co 10tyś. ja na to, że tak robię, a on że wygląda jakby przejechał pan dużo więcej. Teraz znowu ten sam tekst, że wszystko zasyfione a ja, że miesiąc temu u was wymieniałem, na co on " to gdzie pan tankujesz?" a ja, że tylko i wyłącznie BP. Wygląda na to, że BP ma zasyfiały gaz.

Witam, od siedmiu lat jeżdżę na gazie moją a-4, i mam pierwszy problem związany z lpg. Gdy próbuję gwałtownie przyspieszyć na gazie to auto przerywa i szarpie, czasem nawet strzeli w tłumik, tak do 2t.obr./min. później idzie normalnie do końca. Na benzynie ok. Gazownik podmieniał mi wtryskiwacze i sterownik - bez zmian. Twierdzi, że przyczyną może być uszkodzony reduktor. Czy rzeczywiście wyżej opisane objawy mogą być powodowane parownikiem? Gazownik twierdzi, że jest zbyt niskie ciśnienie gazu, ale nie rozumiem dlaczego tak się dzieje tylko przy starcie, później pałuję ile fabryka dała i jest dobrze. Parownik alaska, sterownik stag. Pozdrawiam i proszę o podpowiedź kogoś kto miał podobny problem.

Jeszcze raz dziękuję .

Witam, znalazłem ładne amortyzatory wraz ze sprężynami z audi z silnikiem 2,6 i chciałem się zapytać, czy będą pasowały do mojego 1,8? Zapytam jeszcze, czy z polifta pasują do przedlifta? Z góry dziękuję.

Żeby dobrać się do filtra oleju od góry dobrze jest wykręcić zbiorniczek z płynem chłodniczym, wykręcamy trzy śrubki zbiorniczek odchylamy na wężach. Przed założeniem nowego filtra tak jak kolega wyżej napisał smarujemy trochę uszczelkę, ja zalewam też filterek do połowy olejem (krócej świeci czerwona lampka) dokręcamy ile się da ręką. Jak filtr jest odkręcony można sprawdzić, czy dobrze dokręcona jest śruba, która jest wewnątrz i dociska oring (częsta przyczyna wycieków).

Ja miałem ten czujnik wymieniany w warsztacie przez mechanika, co mi się opłaciło bo założony przez niego ori czujnik dalej pokazywał głupoty i po kilku dniach pojechałem z reklamacją, którą mi uznano. Teraz stoi na 90, tak jak trzeba

Ja tylko tyle podpowiem, że po załączeniu klimy obroty mi się delikatnie podnoszą tak do 1100 obr/min I tak to powinno chyba prawidłowo działać.

Mi kiedyś ciężko odpalał gdy miałem uszkodzony regulator ciśnienia benzyny. Najlepiej z kimś zrobić podmiankę na chwilę...

Na falowanie obrotów w tym silniku często pomaga czyszczenie przepustnicy.

Dzięki darko .

Witam, silnik zaczął mi pracować na 3 garach, wymieniłem świece i przewody wys.nap. Podejrzewam cewkę. Na 1 cylindrze świeca mokra od benzyny. Zdjąłem z felernego gara przewód w.n. i podłączyłem do niego dodatkową sprawną świecę, po czym położyłem całość na głowicy i uruchomiłem silnik. Czy dobrze kombinuję, że wykonując taki manewr powinienem zobaczyć iskrę? Może ktoś mi podpowie jak upewnić się, że problem tkwi w cewce, która jest droga i nie chciałbym utopić w starym gracie kilku stów na darmo. Pozdrawiam

Tak dla równowagi, właśnie wróciłem od mojego mechanika. Samochód oddałem, bo na blacie temperatura dochodziła mi tylko do 70. Myślałem, że to wina termostatu, a tu niespodzianka, mechanior mówi, że winien był czujnik temperatury. Pytam ile się należy, i tu niespodzianka kolejna - "czujnik wymieniał pan wcześniej u nas, więc robimy to w ramach gwarancji" . Fakt, że tani nie jest, ale nie jest też pazerny, spokojnie mógł mnie naciągnąć, a tego nie zrobił. pisze jak było, od ponad roku nie mam po co tam jechać prawda taka że z mojej rodziny jeździły do niego 4 auta ( ja A4, brat A6 C6, drugi brat Golf V i ojciec Touaregiem) polecałem go klientom z mojej firmy, wiecie jaki wstyd jak mój klient po czasie mówi kogo poleciłem bo dał d*py Urbaniak bez/pośrednio pomógł wykończyć katy w moim aucie 2-3 razy wstawił mi używane cewki , gdzie zastrzegłem że mają być nowe ( ani słowa że była akcja na cewki w ASO) w nocy na trasie wywaliło cewkę i tak kulałem do domu, a paliwo szło w katy poszukaj opinii o Urbaniaku w necie ---------- Post dopisany at 20:58 ---------- Poprzedni post napisany at 20:48 ---------- masz tu link na szybko Auto-Service Mechanika Tomasz Urbaniak opinie komentarze tak jak pisałem robił profi robotę i naprawiał bardzo drogie auta , ale z czasem totalnie miał gdzieś mniejsze roboty lub zadania gdzie trzeba poszukać przyczyny awarii byłem świadkiem jak zgubili kluczyki od passata no i brał więcej aut niż był w stanie obrobić, umawiałem sie na 8 i czekałem do 16 żeby usłyszeć że dziś nie da rady a ja zrobiłem 50 km w jedną strone co to za mechanik że mam na ręce patrzeć czy nic nie spierdo...li ok koniec bo mi ciśnienie skoczyło, Żeby nie było wątpliwości, mechanikiem o którym pisałem nie był Urbaniak.

Tak dla równowagi, właśnie wróciłem od mojego mechanika. Samochód oddałem, bo na blacie temperatura dochodziła mi tylko do 70. Myślałem, że to wina termostatu, a tu niespodzianka, mechanior mówi, że winien był czujnik temperatury. Pytam ile się należy, i tu niespodzianka kolejna - "czujnik wymieniał pan wcześniej u nas, więc robimy to w ramach gwarancji" . Fakt, że tani nie jest, ale nie jest też pazerny, spokojnie mógł mnie naciągnąć, a tego nie zrobił.

Zajrzę do Mojsiuka, ale jak usłyszy ile lat ma samochód, to nie będzie mu się chciało d*py z fotela podnieść . Dzięki za podpowiedź .

Przetarła mnie baba na parkingu, na szczęście mam jej oświadczenie. Może ktoś polecić jakiegoś (dobrego i niedrogiego ) lakiernika?

Chciałem podziękować koledze prezesik 18, za pomoc przy audiku .

Ja jak sobie sam nie radzę to jadę na ul. Lechicką 70. Polecam.

Przejechałem jakieś 60 tyś. i oryginalny termostat znowu do wymiany - myślałem, że będzie lepiej...