Dekiel od gruszki nie jest wkręcany tylko na wcisk, jak podważysz śrubokrętem to zejdzie, tylko przytrzymaj go drugą ręką bo sprężyna wypchnie go z impetem. Jak miałem niesprawną gruszkę to błędów nie było ale była cały czas zamknięta, nie wiem jak jest z na stałe otwartą. Przydałoby się to jednak naprawić bo to nie jest tak że cały czas otwarta to dobrze. Ta gruszka steruje ilością zasysanego powietrza i otwiera się gdy przechodzi z niskich obrotów na wysokie a później się zamyka. Na hamowni nie byłem ale po naprawie gruchy auto odczuwalnie lepiej zbiera się z dołu.
Panowie ja tez mialem problem z gruszka tez mi sie nie otwierała wkoncu sie wkurzyłem i przerobilem ja tak ze otwarta jest na stałe i jezdze juz ponad rok czasu i nic sie nie dzieje niema zadnych błedów itd a auto ma zawsze kopa i sie juz nie przejmuje tym ze gruszka nie dziala poprawnie.
Ten filmik jest mojego autorstwa. Przy wymianie uszkodzonej membrany wymyłem to wszystko ładnie z kurzu i miejsce styku podstawy membrany z obudową dość obficie wysmarowałem wazeliną techniczną, która być może uszczelniła to wszystko dodatkowo i dlatego ładnie reaguje na najmniejsze dotknięcie pedału gazu. Silnik był zimny, dopiero co odpalony i chodził na ssaniu więc nie chciałem go kręcić nie wiadomo jak wysoko.