Skocz do zawartości

Ddarecki

Pasjonat
  • Postów

    149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ddarecki

  1. Witam po krótkiej przerwie. Otóż nieco wcześniej bo już w piątek udało mi się zweryfikować stan koła pasowego. Mechanik stwierdził, że koło pasowe jest dobre.Czyli moja teoria upadła. W moim przypadku krąg podejrzeń zaczyna skupiać się na dolocie i problemie lewego powietrza. Zaproponowano mi demontaż kolektora, wymianę uszczelnień, przegląd oraz ewentualna wymiana przewodów podciśnienia, czyszczenie oraz adaptacja przepustnicy. Mechanik zauważył pewną rzecz którą ja uważałem za normę: po naciśnięciu pedału gazu silnik reaguje z pewnym opóźnieniem , przy tym następuje lekkie szarpnięcie tak że czuć to całej budzie.Być może się mylę ale tak sobie myślę, że to lewe powietrze cały czas nie dość , że powoduje nierówną pracę silnika to jeszcze ma wpływ na to, że co jakiś czas wywala mi błąd katalizatora. Wszyscy wmawiają mi, że przy LPG to norma. Ale mi wywala check też na PB pomimo nowego katalizatora (zamiennik) Co koledzy myślą na ten temat?
  2. Poduszki sprawdzone, zamontowane prawidłowo, Odbój silnika nie opiera się o pas czołowy czyli wszystko ok. Szukamy dalej... W poniedziałek jadę na sprawdzenie poprawności działania koła pasowego czyli tego elementu w którym upatruje przyczynę całego nieszczęścia. Co z tego wyjdzie dam znać.
  3. Witam., Co prawda moje autko ma silnik benzynowy ale mogę się podzielić moimi spostrzeżeniami w walce z wibracjami w aucie które występują już dość długo. Przede wszystkim trzeba zachować szczególna ostrożność przy ocenie takich drogich elementów auta jakimi są poduszki (500zł za 1 szt), szczególna ostrożność dotyczy sprzęgła z dwumasem. Wiem co mówię bo u mnie po wymianie tych elementów wibracje są nadal a wydałem na nie trafne diagnozy mechaników 3,5 tys zł. Wymieniłem również plecionkę - efekt żaden, sprzęgiełko alternatora - efekt - żaden. W "dizlu" dochodzą jeszcze wtryski. Jest jeszcze szereg innych przyczyn ale one raczej zdarzają się rzadko. Obecnie jestem umówiony na sprawdzenie koła pasowego z tłumikiem drgań bo być może ono jest odpowiedzialne za te moje wibracje. Sprawdzam ten element ponieważ nikomu z mechaników nawet do głowy nie przyszło aby to sprawdzić, a jest to przecież element który gdy jest uszkodzony wywołuje wibracje z racji gdyż jest osadzony po drugiej stronie wału napędowego. Poza tym zauważyłem, ze gdy załączam klimę lub gdy gdy kręcę kierownicą na postoju to wibracje chwilowo wzrastają. Dzieje się tak dlatego że wspomaganie oraz klima pracują u mnie na jednym pasku który w efekcie napędza jedno i to samo koło pasowe. Nie wiem jak jest u Ciebie ale na prawdę zanim coś wymienisz 5 x pomyśl , a przede wszystkim szukaj kumatego fachowca bo bezmyślnych wymieniaczy jest ci u nas dostatek.
  4. Dzięki za wyjaśnienie. Oczywiście zweryfikuje ten trop przy najbliższej okazji. Natomiast mam jeszcze jeden temat do zweryfikowania. Po rozmowie z jednym ze znajomych (pasjonat motoryzacji) nakierunkował mnie abym zweryfikować stan koła pasowego z tłumikiem drgań. Nie wiem czy w tym Audi coś takiego występuje ale z tego co mi powiedział to w przypadku gdy koło nie tłumi drgań paska to takie coś się może dziać. Przy okazji może paść sprzęgiełko alternatora a u mnie padło i musiałem je wymienić. Oto cytat z netu : "Zużyte lub uszkodzone koła powodują zwiększenie poziomu drgań, głośną pracę paska i przyśpieszone zużycie wszystkich komponentów danego układu. Mogą również doprowadzić do uszkodzenia jednokierunkowego sprzęgiełka alternatora, a w konsekwencji też samego alternatora". To by też tłumaczyło dlaczego wibracje powiększają się w przypadku załączenia klimy. Temat do sprawdzenia oczywiście dla kumatego mechanika. Co myślicie aby zrobić taki test. Zdjąć pasek klinowy odpalić auto na kilkanaście sekund i sprawdzić czy telepie autem? Jeżeli nie obciążone koło pasowe nie wywoła drgań to wniosek będzie prosty.
  5. Ddarecki

    Dziwna praca silnika

    Najpierw znajdź fachowca co faktycznie zdiagnozuje problem. Forum wskazuje Ci prawdopodobną przyczynę tego co opisujesz.
  6. Nie wiem za bardzo o co chodzi z tym "dobrym oczkiem" w uchwycie. Możesz to jakoś wytłumaczyć?
  7. Zasadniczo to ten element był u mnie wymieniony a następnie po jakimś czasie sprawdzany przez innego fachowca. Nie dopatrzono się nieprawidłowości. Ale znając kwalifikacje niektórych fachowców trudno mi mówić czy prawidłowo ocenili poprawność montażu tego elementu. W moim przypadku występuje jeszcze jedna zależność. Otóż zauważyłem że intensywność wibracji zależy od temperatury w komorze silnika. Zimno-silnik nie nagrzany - telepie mocniej, ciepło silnik rozgrzany-telepie znacznie mniej. Wyglądałoby na to, że to poduszki są przyczyną tego zjawiska. Otóż gdy silnik jes zimny w komorze silnika jest chłodne powietrze - gumy poduszek są twarde olej w poduszkach - gęsty. Odwrotnie gdy silnik jest ciepły a w komorze silnika panuje wysoka temperatura - gumy stają się elastyczne a olej rzadki - tłumienie drgań jest wówczas lepsze. Co myślicie na temat mojej teorii??
  8. Ddarecki

    Dziwna praca silnika

    W moim ALT napinacz oraz łańcuszek wymieniłem wraz z rozrządem. Pomimo, że nie hałasował. Tak mi zalecili w serwisie albo mnie po prostu naciągnęli. U Ciebie to już nie przelewki trzeba działać szybko.Najgorszy jest koszt napinacza i to że nie kupisz zamiennika. U mnie było to 850zł.. Łańcuszek to chyba dalsze 200zł .no i oczywście robocizna. U mnie cały rozrząd kosztował 2000zł - poza ASO.
  9. Ddarecki

    Dziwna praca silnika

    A to nie będzie napinacz łańcucha rozrządu?? Bo mi tak to wygląda.
  10. No to nareszcie wiem dlaczego ludzie tymi autami jeżdżą całymi latami. Najpierw kupują auto niby z wyższej półki no bo przecież Audi, prestiż, super wykonanie , ładny wygląd. Potem ładują kupę kasy w naprawy a potem żal im się rozstać z tymi pieniędzmi co wpakowali w to auto . Hahaha...żal się rozstać nie z autem tylko z forsą utopioną w naprawach.....
  11. Ciekawe spostrzeżenie co do przegubów. Już przedtem zwracano mi uwagę na ten element. Przegub może mieć wpływ na wibracje podczas jazdy. U mnie tak jest w pewnym zakresie obrotów silnika Tym bardziej , że mam pękniętą gumę na zewnętrznym przegubie z lewej strony. Natomiast na pewno nie ma to wpływu na wibracje na biegu jałowym. Daj znać co wyszło z tego remontu. Pozdrawiam. Jeżeli chodzi o olej to po zalaniu Motulem bieże ok 0,5l/2500km, nie jest super ale lepiej niż było czyli jakieś 0,8-0,9l/1000km. Natomiast co do czujnika to postaram się to sprawdzić. No to super. Jak skończy mi się olej na dolewki to spróbuje z tym Motulem. U Ciebie wychodzi teraz około 0,2l/1000km. Kurde na prawdę nie wiem co mnie powstrzymuje przed sprzedażą tego auta.... aha już wiem .... to te 10tys zł dodatkowo co w nie wpakowałem
  12. Razem z poduszkami wymieniłem ten odbój ale doprawdy nie wiem czy założony został poprawnie. Myślę , że tak. Jak to można sprawdzić?. Łapa powinna zostać centralnie osadzona w tej gumie? Tak chyba jest bo nie ma innej opcji.
  13. Przepraszam, że tak późno odpowiadam ale jakoś wcześniej nie zakodowałem twojego pytania. Cały kolektor był wyjęty wyczyszczony z zalegającego tam oleju i sprawdzony pod kątem szczelności, mechanik który to robił powiedział że wszystko sprawne i szczelne. Po wizytach w kilku kolejnych warsztatach i stwierdzeniu, że "silnik to pracuje równo" powtórzyła się teza iż może wózek jest delikatnie przestawiony co powoduje naprężenie mocowania silnika. Pozostawiam powyższe zdanie do komentowania. Dzięki za sugestie. U mnie także kolejne próby usunięcia wibracji nic nie dały. Sprawdzenie dolotu, dodatkowe odprężenie wydechu i nic. Zero błędów w kompie. Niepokoją mnie tylko te opinie że motor pracuje równo. Jakoś mi to nie pasuje gdyż dotykając pokrywy silnika w np. Hondzie Civic z 2001r z przebiegiem 350tys. km wibracje sa ledwo wyczuwalne a u mnie gdybym na pokrywie postawił szklankę wody to by z niej sfrunęła po 2 sekundach. Wibracje widać gołym okiem to przecież logiczne że poduchy tego nie wytłumią. To jako to równa praca silnika??? Chyba wychodzą z założenia, że skoro nie kaszle i nie szarpie to chodzi równo?? Ręce opadają.....szukamy dalej. I jeszcze pytanko na konieć. Jak u Ciebie z olejem po zalaniu Motulem 10W60, zaczął chlać?? czy spokój?? Bo u mine na Castrol 10w40 popija 0,6l/1000km. I jeszcze jedno mi się przypomniało, gdzieś na forum Audi czytałem, ze wibracje na biegu jałowym może powodować wadliwie działający czujnik temperatury G62 - ten z tyłu silnika.. Ja tego wątku nie sprawdzałem bo u mnie nie było błędów związanych z tym czujnikiem. Ale ktoś pisał, ze tak to się może objawiać, że telepie silnikiem na biegu jałowym bo ECU nie może dobrać prawidłowo mieszanki..
  14. Dzisiaj sprawa się wyjaśniła. Pomimo zamontowanego emulatora znów pojawił się bląd p0420. Sprawa stała się jasna. Emulator nie spełnia swojej funkcji. Jeżeli chodzi o katalizator to jest to zamiennik kupiony na Allegro za 500zł dedykowany do tego modelu auta.. Niby jest gwarancja ale cóż tego. Co zrobię gdy odeślę go do producenta? Auto trzeba będzie postawić w garażu. Nie wiadomo czy reklamacja zostanie uwzględniona. Katalizator wymieniłem (prawdopodobnie oryginalny) właśnie ze względu na występujący błąd P0420. Poza tym auto z tym niby niesprawnym katalizatorem "śpiewająco" przechodzi przegląd techniczny na stacji diagnostycznej. Nie występują żadne błedy wynikające ze składu mieszanki (to najważniejsze). Wniosek nasuwa się sam. Niestety tak musi być, wkurza tylko ta kontrolka i tylko przez to poniosłem niepotrzebne koszty. Dla bardziej ambitnych jest jeszcze możliwość wyłączenia 2 sondy lambda w ECU (koszt około 350zł). To pewne i jedynie bezpieczne rozwiązanie dla takich "wrażliwych" na kontrolki ludzi jak ja . I na zakończenie pytanko: może ktoś podpowie gdzie w Gdańsku można odłączyć programowo te sondę za rozsądne pieniądze?
  15. Witam . Borykam się z następującym problemem. Po zamontowaniu gazu w moim 2.0 ALT zaczął pojawiać się błąd P0420 związany z niskim progiem wydajności katalizatora. Oczywiście kontrolka silnika zaczęła się zapalać co około 100km pomimo nowego katalizatora (zamiennik). Zdecydowałem się na wkręcenie emulatora. Obecnie check się już nie zapala ale pojawia się błąd P0141 - podgrzewacz czujnika 02 (bank 1 czujnik 2) - usterka, jako błąd oczekujący na weryfikację. Błędy odczytane przez złącze bluetooth na smartfonie. Co może być przyczyną? Zbyt mały otwór w emulatorze przez co spaliny niedogrzewają sondy? Czy może coś innego? Check się nie zapala, więc o co tu biega?? No i zapalił się check. Komunikat o błędzie P0141 - błąd potwierdzony. Natomiast nie ma błędu P0420 - niesprawny katalizator.
  16. Wibracje na jałowym biegu wykluczają problem z półosiami. Pozdrawiam.
  17. Dziś pokusiło mnie aby sprawdzić jeszcze wydech pod katem naprężeń lub ewentualnych drgań powodowanych przez wadliwą złączkę elastyczną - plecionkę. gdyż rok temu wymieniłem ją na nieoryginalną. Oryginalnie powinna być wstawiona cała rura z plecionką. Zrobiłem to gdyż moim zdaniem wydech na prawdę mocno wibrował co było widoczne na końcówce tłumika. Dziś tłumikarze wstawili mi drugą plecionkę (na odcinku prostym tuż za pierwszą plecionką) aby odprężyć wydech no i efekt żaden Wydech odpada definitywnie. Kolejne 120PLN poszło się rypać....aczkolwiek teraz na końcówce wydechu gołym okiem widać , że wibracje wydechu się zmniejszyły. Mam pytanko do kolegi "Yozu": jak sprawdzałeś dolot to czy udało się ustalić czy kolektor jest szczelny? czy sprawdziłeś tylko przewody?
  18. Szczerze mówiąc to nie wiem jakie mam tarcze. Ale gdyby kierować się marką to co byłoby godne polecenia : BOSCH, TRW czy coś innego?
  19. Witam. Pytanko do kolegów jak w temacie. Jakie klocki na przednią oś? Znalazłem coś takiego http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-przod-audi-a4-b6-b7-2-4-3-0-2-0-i5297047904.html co o tym sądzicie?
  20. W moim 2.0 ALT wystarczyło zamontowanie emulatora za 25PLN. Jeżdżę tak już rok i nic się nie dzieje.
  21. Moje są nowe mają za sobą nie więcej jak 23tys km, świece też nowe a autem jak telepało tak telepie. Dzięki za sugestie
  22. Podejrzewam, że jednak problem tkwi w silniku. W przyszłym tygodniu zrobię pomiar kompresji i to będzie pole wyjściowe do dalszej diagnozy. Gołym okiem widać jak motor wibruje pod machą a te wibracje przenoszą się na budę. Poduchy nie są w stanie wytłumić tych drgań. Dziwne to wszystko bo miesiąc temu zmieniałem świece i po ich wyglądzie można ocenić, ze moto pracuje poprawnie. Kolor świeć jasnoszary.Brak zaolejenie czy nagaru. Mając na uwadze, że przepala olej około 04l/1000km nie mam pojęcia co o tym myśleć.
  23. Jest jeszcze jedna teoria dotycząca wibracji przynajmniej w moim przypadku. Widać,że auto miało jakąś przygodę z przodu więc jeden z mechaników stwierdził, że może silnik przemieścił się na mocowaniu o kilka mm krzywo leży, nie jest dobrze wyważony i teraz trzęsie się jak galareta. W moim przypadku też padło takie stwierdzenie a lakier tylko na prawym przednim błotniku podwójny. Jeśli chodzi o mocowania silnika to tylko łapy poduszek ale z tego co kojarzę to tam nie ma żadnej regulacji, w przypadku tłumika plecionka jak i mocowania są ok. Skrzynia pracuje pięknie w moim odczuciu,biegi wchodzą wszystkie bez żadnego oporu a i poduszka skrzyni niedawno wymieniana, nie wiem w jaki sposób można jeszcze by sprawdzić skrzynię? Jak dla mnie to drgania wywołuje sam silnik bo nawet jak próbuje go naprężyć z którejś strony nie mogę go utrzymać, może absurdalne to co napisałem o przytrzymywaniu silnika ale już nie wiem co robić gdzie w Łodzi bądź też okolicach jest jakiś specjalista, który podjąłby się tego wyzwania i naprawił tę przypadłość. W moim przypadku plecionka została wymieniona w pierwszej kolejności bo najpierw szukałem najprostszych i najtańszych sposobów pozbycia się wibracji. Potem przyszła kolej na poduszki. Pierwsza poszła lewa potem prawa potem, podpora w pasie przednim oraz pod skrzynią biegów. Znów bez rezultatu. Tuleja w pasie przednim oraz poducha pod skrzynia nie są oryginalne. Następnie wymiana faktycznie uszkodzonego sprzęgielka alternatora i tutaj polepszyła się kultura pacy silnika - zmniejszyło się "buczenie" słyszalne na wyższych obrotach. Następnie sprzęgło z kołem dwumasowym aczkolwiek tutaj tyle samo opinii było za co przeciw. W końcu wymieniłem bo sprzęgło wysoko brało i czuć było że zaczyna się ślizgać. Niestety wibracje bez zmian natomiast silnik wyciszył się że prawie nie słyszę go w kabinie. Ciekawostką a może jakąś wskazówką jest fakt, że po dłuższej jeździe autem wibracje "znikają" z foteli, karoserii natomiast delikatnie odczuwalne są cały czas na kole kierownicy. Rano jak jadę do pracy (około 0,5h) czuć je całą drogę. Jak wracam po południu już słabiej. Cyrk na kółkach!! To wygląda tak jakby poziom wibracji był uzależniony ot temperatury otoczenia?? silnika?? W związku z tym wymieniony został termostat, bo wywalał jakiś sporadyczny błąd. Problem jest o tyle upierdliwy, ze nikomu ale to dosłownie nikomu z mechaników nie chce się bawić w "poszukiwaczy przyczyn wibracji" bo tej roboty nie można wycenić przez to klient wymienia po kolei "podejrzane " elementy ponosząc coraz większe niepotrzebne koszty. W poprzednim aucie miałem podobny kłopot w którym niedouczeni mechanicy z pięknych super wyposażonych warsztatów naciągnęli mnie na wymianę kompletu zawieszenia z przodu bo "coś" stukało. Okazało się później po wizycie w ASO Toyoty, że stukała przekładnia kierownicza. Zastanawiam się jeszcze nad wizytą w ASO Audi ale to już inna bajka cenowa 600zł brutto za godzinę pracy mechanika i kto mi da gwarancję, że tam znajdą przyczynę?? I na zakończenie pytanie do kolegi error32856 : czy twój ALT chodzi płynnie i czy na karoserii , kierownicy czy innych elementach nie odczuwasz żadnych tego typu zjawisk? Bo może ten typ tak ma a my szukamy dziury w całym??
  24. Jest jeszcze jedna teoria dotycząca wibracji przynajmniej w moim przypadku. Widać,że auto miało jakąś przygodę z przodu więc jeden z mechaników stwierdził, że może silnik przemieścił się na mocowaniu o kilka mm krzywo leży, nie jest dobrze wyważony i teraz trzęsie się jak galareta.
  25. Witam. W moim przypadku ostatecznie okazało się po rozebraniu sprzęgła, że jednak mam dwumas a nie jak sądzili koledzy mechanicy sztywne koło zamachowe. Wymieniłem więc komplet Sachsa z dwumasem. No i niestety wibracje zostały. Wymiana była już konieczna chociażby ze względu na fakt, że tarcza była łysa jak kolano. Co do stanu koła dwumasowego to trudno powiedzieć nie wyglądało na szczególnie zmęczone. Wibracje w moim aucie występują szczególnie odczuwalne na zimnym silniku na biegu jałowym Czuć je wtedy na kierownicy fotelach na całej karoserii.. Po rozgrzaniu po dłuższej jeździe są odczuwalne ale już tylko minimalnie i zazwyczaj tylko na kierownicy. Wibracje nasilają się też w pewnych zakresach obrotów czyli miedzy 1700 - 2000 oraz 2700-2900. W kompie żadnych błędów. Brak oznak spadku mocy itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...