Aaaa...to z klejem do szklanek jest. W takim razie ok, chociaż dziwna formuła nieco -klej do popychaczy hydraulicznych w oleju do przekładni.
Niech sobie tym koleś zad wysmaruje, może się zrośnie i nie będzie musiał czasu na robienie kupy marnować.
I nie daj się złapać, bo Cię na trzy zdrowaśki do pieca wsadzą zabobony jedne hehe
Zwyzywałem mechanika, oddał kase i zmienie chyba na 5w40. Musze tylko wypłukać silnik. Nie ma w ogóle cisnienia oleju na 75. Pozdrawiam Janek