Damian320d

W dniu 11.02.2021 o 17:50, 8BitFan napisał:

Witam ! Czy problem został rozwiązany ?

Cześć, nie auto sprzedałem. Z tym problemem.

Cześć, miałem ten sam problem w swoim BPW, przybywało mi ropy i to dużo. Sprawę zbagatelizowałem bo samochód był codziennie potrzebny. Aż do momentu zatarcia motoru (+-5kkm i nie myśl że odciąganie i dolewanie świeżego coś pomoże. Odstawiaj i rób jak najszybciej pierw poleci wałek i szklanki a potem cały dół) Prawdopodobnie powodem były podkładki PD w twoim wypadku również zwrócił bym uwagę czy jest dobrze usunięty dpf. Nie szukałem dalej przyczyny. Szybka przekładka i jazda dalej potem sprzedaż. Trzymaj się. 

26 minut temu, Muskel1 napisał:

Bo wtryskuje za każdym razem przy próbie rozruchu a silnik nie odpala. Gdy w końcu odpali jest za dużo nagromadzonego paliwa. 

Muskel1 odezwę się ma priv, pytanie nie na public

14 godzin temu, Muskel1 napisał:

Wygląda mi to na przełącznik multitronika. Czy dzieje się tak na tylko na P czy może na N też?

Nie zwróciłem uwagi, jak wystąpi problem to będę próbował na N.  Ale dziwne, że po udanym odpaleniu auto ma straszna czkawkę jakby pracował na 3 gary, mijają 2 sek i wszystko gra 

33 minuty temu, Muskel1 napisał:

Ewentualnie przewód wzbudzający rozrusznik uszkodzony. Lub przekaźnik rozrusznika J53. Siedzibw podszybiu na pozycji B na rys. 

Musisz szukać po koleii. Sprawdż czy na zacisku przy rozruszniku pojawia się napięcie wzbudzenia i jak długo. Odepnij ten przewód przy rozruszniku, połącz z sądą miernika obserwuj startując sillnik jak długo jest napięcie. Dla porównania ten sam pomiar na podpiętym przewodzie do rozrusznika. Następnie przekaźnik w podszybiu do sprawdzenia. 

 

Też nie dodałem, że po kilku próbach odpalenia auta wyciągam kluczyk i słyszę jakby rozrusznik szumiał na pusto. 

Dziękuje ślicznie za wskazówki, i za te fotki!! Będę walczył w przyszły weekend. 

up

Dzień dobry, ostatnio pojawił się problem z moim autkiem otóż chodzi o odpalanie. Auto po nocy nie chce odpalić (raz w tygodniu) tz:

- rozrusznik łapie tylko na chwile tak jakby wysuwał bendix robił pół obrotu i za szybko go chował, za którymś razem udaje się. 
- podczas jazdy po mieście z włączonym start stop nic takiego nie występuje auto odpala i jedzie. 

- Vcds pokazuje błąd P3054 który udaje się usunąć i nie powraca aż do następnego nieudanego odpalenia 

Akumulator po nocy pokazuje 12,50v na zgaszonym silniki

Na odpalonym 14,50v

Auto A4 B8 2.0 TDI rok 2014 silnik CSUA

Witam ponowie. Auto po wymianie rozrusznika, akumulatora, niestety problem nadal występuje. Załączam wideo jak to wygląda. 

Nie chce wróżyć z fusów, ale może jednak ktoś miał podobny problem. 

Hej ja mam motor CSUA z końca 2014 roku i mam adblue i wbite w dowód euro6 b

1 godzinę temu, Jack0 napisał:

Damian, tutaj chyba o Tobie coś mówi  a tak serio, to smutne to jest.

 

Mój film

STREAMABLE.COM

---

Watch "Mój film" on Streamable.

 

Smutne i to bardzo. 

Chociaż powiem wam tak, nie mając hipoteki czy tam innych kredytów, da się przeżyć. Ale na prawdę współczuję młodym którzy nie mają startu zapewnionego. Przykre. Porównując infrastrukturę Polska - Belgia to osobiście moim zdaniem Belgia przy naszym kraju wygląda biednie i to bardzo, wyprzedzamy kraje zachodzie powoli ale nie pod względem komfortu życia i wątpię że w najbliższym czasie to się zmieni... 

My razem z partnerka i tak jesteśmy zmotywowani żeby wrócić, nie wiem dlaczego ale nas bardzo ciągnie do domu ? 

5 minut temu, przem8 napisał:

To na początek 2600 brutto dostaniesz

Nie za dużo

14 minut temu, Jack0 napisał:

Ja myślę gdzie by tu znowu wyjechać, a Ty chcesz wracać. Człowieku daj mnie te prace i lokum  Robiłem trochę lat w NL w gonwo firmach. Chętnie bym wrócił, ale nie lekko o robotę, którą się polubi. Przeważnie szukają jeleni do roboty w szklarniach. Można wiedzieć w jakiej branży pracujesz?

Dobrze się zastanów czy chcesz tu wracać.

Jestem operatorem wózków widłowych 

19 minut temu, vertus69 napisał:

Zadajesz pytania jakbyś chciał wrócić do kraju nie po 5, a po 50 latach.

Może i tak ale tylko dlatego, że nigdy nie pracowałem w Polsce po szkole od razu na zachód, także nie wiem jak to jest utrzymywać rodzinę w kraju w którym się nie podjęło nigdy stałej pracy. 

Cześć wszystkim, przychodzą różne rozterki w życiu,  po 5 latach spędzonych w Belgi chcemy wrócić na stałe do Polski na pewno nie teraz ale w najbliższym czasie mamy zamiar kupić mieszkanie i w 3 lata wyporzadzic i zjechać, jesteśmy zmęczeni psychicznie ta pogonią za pieniedzmi i braku czasu na wszystko (zachód nas męczy) A ja jako w przyszłości rodzic wyobrażam sobie jedynie rodzinę w Polsce. Uważamy ze nasze miejsce jest w Polsce, kasa to nie wszystko. 

Czy ktoś z was zjechał do Polski? 

Jak tak to jak sobie radzicie jak się czujecie?

Czy to była dobra decyzja? 

Otóż sprawa wygląda tak, masz serwisy co 30kkm czyli 30-60-90-120 i tak dalej i działa to tak jeżeli nie masz uwag co do sprawności auta więcej nic nie robią

Godzinę temu, Muskel1 napisał:

Poinformowali Cię uprzednio o tym że będzie płatna desinfekcja doliczona?

No coś Ty, niech mi ktoś powie że na zachodzie jest takie cudowne ASO, jak czasami czytam. Bzdura, takie moje zdanie. Pół roku temu nawet filtra paliwa nie chcieli wymienić chociaż mówiłem żeby zrobili to za dopłatą, nie bo nie ma tego w planie serwisowym dopiero przy przebiegu xxxx 

Dokładnie ze względu na koronę. Obstawiam, że zanim wsiedli. Ogólnie to jest jakiś żart 

Siemanko, jakby kogoś interesowało ile w ASO w Belgi kosztuje wymiana, to proszę bardzo patrzcie jaka ładna sumka 300 euro w cenie 74 euro dezynfekcja auta śmiech na sali

Dzień dobry po próbie włamania do auta jestem zmuszony wymienić wkładkę zamka ponieważ została zniszczona... Wszytko mam zamówione w aso,  na dniach odbieram. Problem jest taki że aso nie ma terminów w najbliższym czasie więc myślę że sproboje sam

Czy posiada ktoś instrukcje wymiany? I byłby zdolny podesłać na email. Lub na priv 

Witam, panowie czy w waszych lampach są takie same ślady jak foto niżej,  czy moje już się rozklejają. W niczym mi to nie przeszkadza ale lubię jak moje auto jest w stanie idealnym. Auto z roku 2014

1 godzinę temu, Muskel1 napisał:

Dlaczego kodowanie kluczyków? Myślałem że w ASO można samą wkładkę na podstawie wisiorka z numerem, który dostałeś przy kupnie auta zamówić. Wtedy kluczyki pozostaja te same. 

A rozumiem, myślałem że kluczyki też trzeba. Tak obiło mi się o uszy. 

Godzinę temu, Muskel1 napisał:

Eee tam ślub... jak kocha to poczeka. Auto jest ważniejsze

Już i tak kobitka czeka 8 lat hehe

8 minut temu, Adam87 napisał:

Gratulacje 

A dziękuję ?

Niestety boli to prawda, można byłoby zrobić taniej ale słuchaj od mechanika potem jedz do electro mechanika żeby zakodował kluczyki, zwolnij się z pracy itp i suma się wyrówna. Najgorzej że u mnie wydatki zawsze się kumulują na ostatnią chwilę tzn za miesiąc ślub ?

30 minut temu, Muskel1 napisał:

Pokryje to ubezpieczenie czy musisz sam te koszta ponieść?

Niestety to jest już w moim zakresie

29 minut temu, Muskel1 napisał:

Tak oczywiście ale gdy mechanik coś zwali przy próbie wykonywania swojego zawodu jest to krytyka dotycząca danej czynności w danej sytuacji wiec można jak najbardziej nazwac go partaczem, zresztą jak każdego pracownika wykonującego swój zawód. Problem tu był innej natury, pomijając już fakt asocjacji, którą przytoczyłeś- że budowlańce kradną samochody

Popraw i bedzię dobrze

Z tego co widzę, byli to jacyś amatorzy, którym nie tyle o kradzież pojazdu chodziło co o przetmioty w nim znajdujące się. Może chcieli ukraść poduche, kierownicę, MMI lub coś innego. Z tymi zdolnościami jakimi się wykazali nawet 30cm by tym autem nie odjechali

Ok masz rację. Już poprawione jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam ? 

Byłem dziś rano w aso zamówiłem wszystko co trzeba,  części + wymiana +- 400 euro. Panowie powiem wam tak aby zdrowie było a reszta to tylko pieniądze 

18 minut temu, Muskel1 napisał:

Myśle kolego, że Twoje porównanie jest nie na miejscu. Stawiasz zawód osób branży budowlanej w nie korzystnym świetle sugerując, że sa nieudacznikami.

Bez urazy dla budowlańców, sam nim jestem z zawodu.  Już usuwam aby nikogo nie urazić. Ale jak mówisz partacz mechanik to nie to samo? Pozdrawiam i zabezpieczajcie swoje autka.