Mimo, że ja nie lubię przebajerowanych aut itp. To jednak ten egzemplarz B6 podoba mi się bardzo, że (sic!) Ci go zazdroszczę:) Mody jak mody ale satysfakcja w ich realizacji i włożony swój czas i trud w nie to powód do dumy! Oby tak dalej Kolego!!!Czapki z głów. Tak jak pisał Kamil wcześniej, że to Twoje auto i najważniejsze, że się Tobie podoba.
Pozdrawiam