Poprzedni właściciel lał Millersa 5w30 (a przynajmniej tak twierdził) i zmieniał co 15kkm. Po zakupie, w drodze do domu, wyskoczyła kontrolka ciśnienia. Na szybko poszła płukanka i zmiana oleju na Motul x-clean 5w30. Nie pomogło i został wyczyszczony smok, ale bez mojej wiedzy wlali olej Comma 5w40, ale że przede mną był wyjazd (Chorwacja) to z braku czasu zostawiłem. Na początku było wszystko dobrze, jednak teraz jest jak na załączonym nagraniu. Niestety nie wyłapałem kiedy zaczęło się robić głośniej, ale już jakiś czas tak jest. W zeszłym tygodniu zmiana turbo i zalany LM SHT 5w40. Ciśnienia oleju nie znam na gorącym, mieli zmierzyć, ale chyba zapomnieli... (na zimnym z kolei było wysokie, jak dobrze pamiętam >=5 barów).
Wydaje mi się, że jest podobnie. Nie ma tego stukania, ale tam z tyłu jest względnie głośno. Na ssaniu trochę trudniej to wyłapać.