Skocz do zawartości

Raven1209

Pasjonat
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Raven1209

Informacje

  • Imię
    Raven
  • Miasto
    Podkarpackie

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Limuzyna
  • Rok produkcji
    2001
  • Silnik
    2.0
  • Kod silnika
    ALT
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Multitronic
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

547 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Raven1209

0

Reputacja

  1. Witam, piszę odnośnie tematyki wymiany końcówek drążków kierowniczych w B6 B7. O dziwo nie znalazłem żadnego konkretniejszego poradnika, tematu. Otóż końcówki mają walcowaty sworzeń a nie stożkowy jak w wielu innych konstrukcjach. Taki kształt oraz samo zamocowanie końcówki do ramienia zwrotnicy daje możliwość manewrowania głębokością osadzenia owego walca w ramieniu. Ma on nacięcie w miejscu gdzie prawdopodobnie powinna przechodzić śruba ściskająca go w zwrotnicy(bądź jakiś inny celowy wypust?). Auto do tej pory jeśli chodzi o zawieszenie serwisowane było wyłącznie w ASO i to zagranicznym. Niedawno robiłem regenerację tylnego i częściowo przedniego zawieszenia a później ustawienie kompletne geometrii. Wcześniej końcówki miałem nieco wypuszczone z ramienia(szczelina między ramieniem a pierścieniem do którego trzyma się guma na końcówce wynosiła jakieś 3,5mm mierzone na oko ;) ). Przy ustawianiu geometrii bądź naprawie majstry końcówkę zamontowali maksymalnie dociągniętą do ramienia... Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to że wcześniej miała zostawioną szczelinę a kilka dni po ustawieniu geometrii rozdarła się guma mimo że wyglądała jeszcze na dosyć elastyczną a nie pokruszoną ze starości... Szukając nowych końcówek trafiłem na taką instrukcję SWAGa: http://db.tecdoc-module.bg/files/2016/pdf/01512529702255.pdf Wynika z niej że przy montażu powinien być zostawiony odstęp ustalony za pomocą jakiegoś tajemniczego przyrządu, którego oznaczenia nie podają... Wie ktoś o co tu biega? Na tylu posiadaczy B6 i B7 ktoś musiał zetknąć się z tematem. Nie chce w kółko montować nowych końcówek, ustawiać i geometrii a jak widać polscy mechanicy i spece od geometrii tematu nie ogarniają. Pozdrawiam
  2. LM ma dosyć dobre oleje serii Synthoil(ze względu na dobre bazy), reszta przeciętna ale pod ALT to tak średnio. Synthoil High Tech 5W40\0W40 są spoko ale wyłącznie pod silniki, w których ktoś wywalił katalizator bądź pod starsze konstrukcje z normami 502/505(i tak lepszy i tańszy jest Ravenol VST). Jak masz katalizator a ALT piją dużo oleju to wyłącznie oleje z niskim poziomem SAPS. ZNACZNIE wpłynie to na żywotność katalizatora, który kosztuje swoje. Nie masz kata? Możesz lać Synthoil High Tech 5W40(chyba że jeździsz w zimnym klimacie to 0W40). Masz kat i chcesz mieć czyściej w komorze spalania i wydechu? Szukaj coś z niskim poziomem SAPS. LM nie ma nic opartego na PAO\Estry w tej kategorii do zaoferowania. Natomiast olejów opartych na HC jest masa i większość z nich jest warta rozpatrzenia(czynnikiem decydującym jest cena i podejście do samochodu).
  3. Albo duża dziura w dolocie i masa niemierzonego powietrza co powoduje słaby przepływ przez przepływomierz i ubogą mieszankę. Sprawdził bym gumowe łączniki kolektora z podstawą wtryskiwaczy, odmę\czwórnik odmy, uszczelnienie bagnetu, złącze od spodu\tyłu rury ssącej, harmonijkę owej rury. Może też ssać przez korek wlewu oleju oraz uszczelki podstawy wtryskiwaczy.
  4. Z góry zaznaczam że nie przeczytałem wszystkich wypowiedzi więc odnoszę się tylko do sedna tematu. Sam miałem lane wcześniej 0W30\5W30\5W40 Special G w ASO w ALT. Po kupnie na pierwszą wymianę wleciał X-Clean 5W40, później Synthoil High Tech 5W40. Obecnie leję Ravenol VMP 5W30 i jestem z niego najbardziej zadowolony. Ale nie da się ukryć jest BARDZO drogi a jeszcze gdy między wymianami trzeba dolać kolejne 4l to praktycznie podwaja koszta. Silniczek chodzi moim zdaniem lepiej, pali zauważalnie mniej paliwa, zużycie oleju w stosunku do 5W40 nie wzrosło. No i te silniki chyba powinny chodzić na 5W30. Chyba że ktoś pałuje pod czerwone pole notorycznie zwłaszcza w upały to warto pomyśleć o wyższej lepkości. Obecnie mam dolaną płukankę długodystansową Archoila ale też myślę przy następnej wymianie dodać AR9100(jego skuteczność potwierdziłem już parokrotnie w swoich eksperymentach olejowych na innych autach i nie tylko autach Ciekaw jestem jak zachowa się w tym silniku). Co do płukanki to ALT ze względu na kiepsko skonstruowane tłoki(olej nie ma którędy spływać) i koksowanie się pierścienia olejowego a także serwisów LL na kiepskich olejach w ASO warto solidnie przepłukać. Może coś dać odnośnie poboru oleju ale nie licz na cuda. A płukankę najlepiej obecnie Oilem ReleaseTech Power Flush i zostaw ją przynajmniej na pół godziny a najlepiej 10-15 minut spokojnej jazdy z płukanką a później postój do pełnej godzinki. Tylko bez pałowania. A dla jeszcze lepszych efektów po jednej płukance XADO AntiCarbon w cylindry, zmiana filtra, nowy olej do płukania(np. Lotos Aurum 504/507 sam w sobie jest niezłym olejem, do płukania idealny), rozgrzanie silnika i ponowne płukanie. W tych silnikach jest co płukać i na pewno mu nie zaszkodzi. Pytanie czy możesz "rozrzucać" tak kasę bo i bez żadnego płukania będzie jeździł a potencjalne korzyści i opłacalność są trudne do oszacowania. Co do płukanek LM to jest to głównie nafta wyceniona w kosmos. Ja nie zauważyłem po niej jakichkolwiek efektów. Natomiast Oilem oparty jest na estrach a dodatkowo ma w składzie polimery podwyższające smarność w trakcie płukania. A co do MOTULA to oleje Specyfic 504/507 jak i X-Clean+ 5W30 mają bardzo słabe parametry pod normę 504. X-Clean 5W40 jest dosyć spoko tak samo jak Specyfic 502.00/505.01. Jednak po taniości na prawdę lepszym wyborem będzie LOTOS Aurum. Tańszy znacznie a jakościowo lepszy niż te Motule 5W30. Jeśli nie chcesz wydawać kokosów na olej to polecam tego Auruma. Jak chcesz coś solidnego na PAO to Ravenol(ALT jest dosyć "gorącym" silnikiem i lepsza baza w tym wypadku może mieć znaczenie) tyle że tu poczekał bym na promocje 4+1 gdzie za 190zł można kupić 5l bo normalne ceny są dobrze powyżej 200zł za 5l czyli DROGO. Był czas kiedy ta marka oferowała świetne produkty za na prawdę dobre ceny ale później zaczęli się reklamować gdzie się da, sponsorować co się da i cena poleciała w kosmos więc kupując to sponsorujesz wielką bańkę Ravenola na Hockenhaim Ring, Ralfa Schumachera, Gosię Rdest i stada pustych "modelek" z cyckami na wierzchu w reklamówkach.
  5. Tam jest tak mało miejsca że zaślepić można by można jedynie na stałe króciec(ponieważ aby uszczelnić rury ze sobą nie ma dojścia a dodatkowo ta opaska, którą się ściska aby rozłączyć przeszkadza) ale właśnie zastanawiam się nad tym czy ona nie służy czemuś konkretnemu. Z drugiej strony nie kojarzę takiego rozwiązania w żadnym innym wolnossącym silniku, który znam. Więc nwm czy konstruktorzy tego potworka znowu chcieli odkryć amerykę na nowo tak samo jak w przypadku specjalnie źle zaprojektowanych tłoków czy w ogóle jest to jakiekolwiek przemyślane rozwiązanie czy po prostu lepili z tego co mieli pod ręką ewentualnie rura miała jeszcze czemuś służyć tyle że to coś nie zostało zastosowane. Tak samo dalej na kolanku łączącym tę rurę bezpośrednio z przepustnicą mam zaślepione plastikiem na gorąco kolejne wyjście w dół służące nie wiadomo czemu. I tak myślę zrobić z tym złączem.
  6. Sedno zapytania tak jak w tytule. Już rozjaśniam, o którą rurę mi chodzi. Mianowicie do rury prowadzącej powietrze od filtra i przepływomierza do przepustnicy mamy 2 przyłącza. Jedno widoczne ładnie od czwórnika odmy natomiast drugie z tyłu, nieco od spodu. Wpina się je w kawałek gumowego węża z plastikową złączką, którą trzeba ścisnąć z obydwu stron aby wyciągnąć ten plastikowy dolot. Tylko ten wąż donikąd nie prowadzi. Zawija pod kolektor i jest zaślepiony. Podejrzewam że ssie mi lewe powietrze na łączeniu rury dolotowej z tą gumową rurką od spodu. Można to zaślepić czy ta rura jest na cokolwiek potrzebna? Nawet katalog nie precyzuje co to jest. Określone po prostu jako wąż bądź rura. Jakby ktoś miał jakieś pomysły bądź wiedzę to jestem ciekaw
  7. U mnie bezpieczniki OK, klima szczelna, nabita i dalej wywala błąd: 00819 - High Pressure Sensor G65 29-00 - Short to Ground Czujniki podmieniałem 4 różne: Oryginalny 8Z0 959 126 Używany o takim samym numerze Nowy Hella 6ZL 351 028-401 Nowy Ori 3RO 959 126 Na obydwu 8Z0 959 126 pokazuje 1 bar i 0% Na Helli i 3RO 33bar i 100% Wychodzi na to że gdzieś w wiązce robi zwarcie. Jedna wiązka bezpośrednio od czujnika łączy się z drugą(połączenie przedniego pasa z resztą samochodu). Więc albo coś przetarte na tym pierwszym połączeniu albo na drugim. Może mi ktoś napisać w jaki sposób najlepiej to posprawdzać miernikiem? I gdzie w ogóle dochodzi wiązka, która idzie w błotnik? Wyciągnąć panel Klimatronika i mierzyć na wiązce dochodzącej do niego czy gdzieś przy panelu bezpieczników jest jeszcze jakieś połączenie? Na szybko zmierzyłem oporność na 3 kabelkach dochodzących do czujnika ciśnienia klimatyzacji z odpowiadającymi im pinami w złączu łączącym pas przedni z resztą auta i oporność na każdym połączeniu jest niska wiec połączenie jest ale to nie wyklucza przebicia do masy z tego co się orientuję.
  8. @marcin120383 Możesz powiedzieć jaki dokładnie czujnik założyłeś? Jaki numer itd. Przy padniętym bezpieczniku miałeś jakieś odczyty na komputerze? Jakaś wartość sygnału\ilość bar? Czy wgl działał Ci panel klimy itd? Jakie wgl miałeś objawy?
  9. U mnie pół roku auto stało bez aku i nic się nie rozkodowało ani radio, ani alarm. Żadnych problemów. Sam też ładowałem na aucie nawet napięciem końcowym 16,2V i też nic nie skopciło więc nie ma co tak przesadzać z ostrożnością.
  10. Dlaczego Denso IK20TT? Według katalogu na stronie Denso właściwe świece do tego silnika to K16TT i jako upgrade Irydowe IK16TT również do LPG. Więc skąd koncepcja IK20TT? Sam używam póki co NGK BKUR5ET-10(takie są montowane oryginalnie - mam poprzednie z logiem VW OOOO) ewentualnie zmienię na irydowe BKR5EIX11 lub właśnie Denso IK16TT następnym razem. Moja ciekawość skąd pomysł na K20TT/IK20TT? Te co podaje katalog Denso nie są odpowiednie? Czy ktoś z Was coś pomieszał?
  11. A czy czujnik ciśnienia klimatyzacji pokaże ciśnienie jeśli układ mamy nabity azotem do 15bar? Czy reaguje tylko na czynnik chłodzący? U mnie jest nabity azot bo była testowana szczelność jednak oryginalny czujnik 8Z0959126 pokazuje 1 bar niezależnie czy jest wkręcony czy wyciągnięty na zewnątrz. Natomiast zamiennik z Hella i ori 3R0959126 pokazują 33 bar i sygnał 100% Ori czujnik jest walnięty a te zamienne nieodpowiednie czy może ori pokazuje dobrze 1 bar skoro w układzie nie ma czynnika tylko azot? Nie chce nabijać klimy na darmo.
  12. Niestety 3R0 959 126 podobnie jak Hella pokazuje ciągle sygnał 100% i ciśnienie 33bar. U mnie nie zadziałał. Ma ktoś jeszcze jakieś propozycje? Czy lepiej szukać jakiegoś używanego oryginału 8Z0 959 126?
  13. Z racji tego że sam mam problem z czujnikiem i pomogła mi wypowiedź kolegi z forum o tym że jedyny pasujący czujnik to 3R0 959 126 napisze od siebie bo widzę że parę osób o to pyta że czujnik Hella 6ZL 351 028-401 u mnie nie działa. Oryginalnie mam 8Z0 959 126. Oryginalny pokazuje zawsze 1 bar Hella 33 bary i 100%. Zamówiłem 3R0 959 126 jak zamontuje to dam znać czy u mnie również się sprawdził.
  14. Dzięki @Lukasz_mk2za odp. Okazało się że ułamał się kawałek plastiku w mechaniźmie(w miejscu gdzie szyba opiera się na szynie a linka zatopiona w plastiku przesuwa szybą), w którym trzymała się linka i szyba mogła przesuwać się swobodnie. Sama linka w kołnierzach też chodziła bardzo ciężko. Zamówiłem mechanizm z firmy Electric Life. Wymieniłem i działa. Z Valeo sklep anulował zamówienie bo niby nie mieli. Zobaczymy ile to podziała. Przy okazji nasmarowałem prowadnice szyb smarem silikonowym w każdych drzwiach. Trochę mniejsze tarcie powinno przedłużyć życie pozostałych mechanizmów i silniczków. Temat do zamknięcia. Może komuś się przyda w przyszłości.
  15. @Lukasz_mk2 Dzięki za odpowiedź. Drzwi mam na wpół rozebrane znaczy ściągnięty boczek, wymontowany silniczek i teraz zastanawiam się czy rozmontowywać je na pół znaczy ramkę szyby, szybę i mechanizm wyciągać. Zastanawiam się dlaczego silniczek nie daje oznak życia. Myślę że przyczyna będzie tkwiła w mechaniźmie jednak dlaczego silnik nie kręci? Ma jakiś czujnik że nawet jak jest sprawny to może się nie odzywać? Czy mimo wszystko powinien za każdym razem chociaż spróbować zakręcić? Chyba że linka gdzieś się zablokowała a silniczek się spalił później po paru próbach zakręcenia. I co odpowiada za pozostawanie szyby w zadanej pozycji? Jest jakaś blokada na silniczku że nie pozwala się przesuwać lince czy jest jakaś osobna blokada w mechaniźmie? Rozumiem że samej linki nie kupię tylko pewnie trzeba cały mechanizm otwierania szyby. Możecie polecić jakąś konkretną firmę? Żeby nie wywalić fortuny ale też nie wpakować się na badziew, który polata pół roku?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...