Dzisiaj wziołem się u siebie za uszczelnienie miski i mogę powiedzieć że trochę zabawy jest z tym, pacjent to A4 b6 1.9 tdi AVF. Zajęło nam to około 6 godzin z krótkimi przerwami na fajeczke, było nas 2 osoby demontaż można zrobić samemu ale przy składaniu potrzebna jest 2 osoba żeby podnieść, przytrzymać itp wcale nie trzeba odsówac żadnego przodu pozycja serwisowa nie jest wymagana. Z tym że zdecydowałem się na wyjęcie wózka zawieszenia bo żeby go opuścić i żeby klucz wszedl w te 2 nieszczęsne dziury to praktycznie ta sama robota co przy całkowitym demontażu no może 20 min dłużej zeszło bo parę śrub więcej ale za to wygoda pracy i miejsce na manewry. No więc podnosimy autko koła mogą zostać wykrecamy całkowicie stabilizator następnie musimy mieć gdzie powiesić silnik jakąś belka albo coś co utrzyma ciężar silnika ja go podwiesilem na pasie transportowym, dodatkowo lewarek od spodu przy spuscie oleju ze skrzyni, ale wcześniej gdy silnik uniesiemy wykrecamy sobie przedni ogranicznik momentu silnika znajdujący się na pasie przednim wystarczy sam kielich wyjąć, żeby to zrobić trzeba unieść silnik tak wysoko że wiatrak chłodnicy wyjdzie z obręczy a poduszki silnika będą wyżej niż łapy czyli jakieś 4-5 cm silnik powinien iść do góry wtedy wyciąga się bez problemu kielich. Gdy to zrobimy i silnik wisi sobie, demontujemy wózek zawieszenia wraz z wachaczami przy wózku gdy wózek wyciagniemy wtedy jest bezproblemowy dostęp do wszystkich śrub bez meczarni i rzeczy które benda nam przeszkadzać wszystkie śruby szły bezproblemowo, przy skrzyni biegów są 2 śruby zagłebione do których można dotrzeć przez te otwory są to śruby łączące miskę z uszczelniaczem wału i tam tylko można dotrzeć długim zwykłym fajkowym imbusem z kuleczka na końcu rozmiar 5, bez kuleczki można objechac otwór a wtedy pozostaje ściągnąć skrzynie biegów bo tylko wtedy jest bezproblemowy dostęp wiem bo ost skrzynie wymieniłem. Gdy wykrecamy wszystkie śruby miska trzyma się na starym silikonie wystarczy śrubokrętem podważyć i się odlepi oczywiście 2 płaszczyzny czyścimy z brudu potem papierkiem ściernym gradacji 200 szorujemy i odtłuszczamy, nakładamy silikon na miskę nie za grubo i przykrecamy najpierw po przekątnej po 4 rogach nie za mocno aż poczujemy lekki opór następnie bierzemy się za te 2 śruby które są w głębi misy na imbusa następnie po środku misy a po tym lecimy śrubki od wewnątrz do zewnątrz już dokrecajac do oporu . gdy misa jest przykrecona składamy wózek łapy silnika i wahacze i cała resztę, należy pamiętać by w końcowej fazie przykrecic wahacze do wózka gdy auto jest opuszczone z podnośnika w tzw pozycji pracy