Legion44

Ktoś pomoże,  przerabiał to w aucie czy tak poprostu ma być? 

Witam serdecznie co w twoim przypadku było do wymiany mam podobny problem z prawej strony polos luz nie wyczuwalny zaś z lewej dokładnie to samo jak u Ciebie tak jakby stukalo coś w koło ja u siebie planuje wyjęcie polosi i planuje zakup przegubu zewnętrznego żeby mieć go pod ręką w razie wymiany ale nie wiem czy to dobry trop 

Pozdrawiam 

Witam serdecznie użytkowników Audi z tym motorem mam pytanie szukam głuchych stuków w lewym kole i natrafiłem na stukanie pół osi wzdłuż od koła do skrzyni a prawa nie stuka jest cicho ewidentnie tak jakby coś uderzyło w koło taki metaliczny dźwięk (jakby ktoś młotkiem uderzał) przerabiał to ktoś z was jak u was zachowuje się oś napędowa. U mnie poprostu coś stuka na większych nierownosciach np studzienka gdy koło gwałtownie wpadnie zaznaczam zawieszenie sprawne bez luzów Czy możliwe że to przegub przy kole kończy żywot jest tam taki dystans i podkładka w przegubie może to tutaj coś się dzieje Pozdrawiam 

Witam tak jak w temacie przymierzam się do wymiany lewej poduszki od kierowcy czy mogę napotkać jakieś problemy planuje to wykonać w domowych warunkach na najazdach Ktoś z was wymieniał tą poduszkę w własnym zakresie.? 

Pozdrawiam 

Witam ponownie już jestem po wymianie wahacza banan i powiem prosta sprawa ważne tylko żeby ściągać posiadać do sworzni bo bez tego ani rusz śruba tylna wyszła bez problemu bez popuszczania czego kolwiek jedynie troszkę plastiki przeszkadzały Podsumowując komfort podróżowania wzrósł bo poprzednie ewidentnie były zmęczone wkoncu oryginał założyłem oczywiście lemfordera ale stuki jak były tak są i moje przypuszczenia poszły w stronę poduszki silnika właśnie lewej bo tutaj słychać stuki przy zapaleniu właśnie słychać dokładnie taki dźwięk jak to stukniecie wibracje silnika czuć już po woli w kabinie gdy stoimy np na światłach w momencie gaszenia silnik drży i teraz planuje wymienić tą właśnie poduszkę, która już jest zamówiona.  Pytanie czy jest to coś skomplikowanego przerabiał to ktoś już w A4 B6?  Może jakaś instrukcja Pozdrawiam 

Czy w przypadku wymiany wahacza typu banan musimy popuszczać w naszej A4 B6 sanki aby wyciągnąć śrubę w tulei jest możliwość włożeniu później jej z drugiej strony? Bo przymierzam się w tygodniu wymienić 

Czyli jeśli chodzi o zakup wahacza co polecacie czy tylko lemfordera warto zakładać i nic innego bo każdy ma tam swoje własne doświadczenia? 

Polecił mi napewno firmę Meyle że robią dobre wahacze w dobrej cenie 

Godzinę temu, booka2 napisał:

jeszcze nie wymieniłem, ale będę wymieniał tylko samą tuleje bo sworzeń jest w stanie fabrycznym  - ciasno siedzi. A  (banan) jeszcze ori, więc nie będę wymieniał wahacza tylko same tulejki, stawiam na lemfordera jeśli chodzi o kupno tulei . Tylko nie wiem jaki ściagacz śrubowy  kupić, bo chcę wymienić tuleje na aucie czyli odkręcić tylko śrubę która łączy wahacz z wózkiem, wycisnąć starą tuleje i wcisnąć nową.  Na szarpakach u diagnosty tego tak nie widać, dlatego najlepiej samemu sobie posprawdzać na spokojnie bez pośpiechu. wejść pod auto na kanale lub na kobyłkach i każdą tuleje gumowo-metalową podważać breszką albo jakaś łyżką montażową i zobaczysz wtedy jak one (tuleje) się zachowują i tak samo ze sworzniami. A u CIebie sworzeń też jest wyrobiony na tym wahaczu ? Jeśli u CIebie jest tuleja i sworzeń wyrobiony to wymiana tego wahacza nie jest trudna. Zaopatrz się tylko w dobry ściągacz do sworzni. 

Nie u mnie tylko te gumy tylnie padły nie będę się bawił w wymiany tylko tych tulei tylko cały kompletny wahacz założę z nowymi śrubami prawą i lewą stronę a co do firmy to jeszcze się zastanawiam każdy poleca lemfordera ale mechanik z którym rozmawiałem ma też dokładnie taką samą Audi i stwierdził że to nie to samo co było kiedyś bardzo dużo jest podróbek ale to tylko kwestia wyboru nie długo mam urlop więc to ogarnę sobie 

Pozdrawiam 

W dniu 21.08.2019 o 23:39, booka2 napisał:

wyjęcie mcpersona nie będzie łatwe ,bo jeśli dawno nie ruszałeś śruby spinającej dwa górne wahacze to uwierz mi, jest to twardy orzech do zgryzienia. Przerabiałem wymianę tych górnych wahaczy u siebie. Ja mam to samo - podczas jazdy nic nie stuka ani puka, ale kiedy np zjezdzam z małego krawężnika albo jadąc najeżdzam na jakąś nierówność typu studzienka, która jest lekko zapadnięta to mam taki głuchy stuk. Podniosłem auto na kobyłkach i dokładnie sprawdziłem całe zawieszenie i okazało się, że tuleje dolnych wahaczy są mocno zużyte i drążki kierownicze mocno są wyrobione i co dziwne końcówki drążków nie są wyrobione ale drążki tak. A tuleja wahacza (banana) jest tak mocno wyrobiona, że wahacz mogę siłą ręki poruszać i wtedy widać mocne zużycie.  Sprawdź każdą tuleje wahacza - małym łomikiem popodważaj i zobacz czy nie są przepracowane. Poproś kogoś żeby wsiadł do samochodu i ruszał kierownicą w lewo i w prawo a ty ręką musisz wyczuć czy jest luz na końcówkach drążków i czy sam drążek nie wyrobił się na tej kulce która wchodzi w przekładnie kierowniczą. 

Dzięki wielkie za podsuniecie tego pomysłu dokładnie jak u ciebie okazało się że dolny wahacz zmęczony prawy jak i lewy dokładnie ta tulejka gumowa tylna i pytanie udało Ci się samemu ten wahacz(banan) wymienić Pozdrawiam

Właśnie końcówki drążków nie mają luzów gumy też sprawdzane wracają do swoich miejsc pracują tak jak powinny zauważyłem tylko gdy jadę na prostej drodze jest wszystko ok lecz gdy już droga nie jest równa auto jest trochę nie spokojne dużo jeżdżę i może się już przyzwyczaiłem dzisiaj jadę na jeszcze jeden serwis może coś się uda znaleźć ale nie jest łatwo 

Też o tej poduszce pomyślałem że może ona być temu winna tak czy tak czeka mnie chyba ich kontrola poprzez wyjęcie. Bo pomysły mi się już skończyły a stuka i stuka coś. 

Witam serdecznie wszystkich posiadaczy Audi:)

Mam problem w zlokalizowaniu stuku w zawieszeniu a mianowicie pojawia się w momencie silniejszego dobicia tzn. gdy jedziemy np nie równą drogą nie dochodzą żadne niepokojące stuki lecz w momencie gdy wpadniemy np w studzienkę lub przejeżdżamy przez próg zwalniający z lewego koła dochodzi taki stuk ( głuchy dźwięk) Odwiedziłem już 3 stacje diagnostyczne i na dwóch nie stwierdzili nie prawidłowości na szarpakach nic nie wyszło wiem to wielowachacz i nie łatwo jest zdiagnozować. Na trzeciej stacji diagnosta obejrzał amortyzatory które na poprzednich stacjach wybiły że są sprawne w 68% lecz to nie potwierdza ich sprawności , i stwierdził że są zapocone mają poprostu wyciek pokryty już kurzem i to może powodować ten stuk w momencie dobicia . Czy miał ktoś z was podobny problem co powodowało podobną sytuacje na co zwracaliście szczególną uwagę . W wolnej chwili chciałbym wyjąć poprostu amortyzatory i sprawdzić. Ale czy to dobry trop ?? 

Dziękuję za wszystkie porady 

Pozdrawia

Z tego co widzę na zdjęciu to wydaje mi się że rurka ta wchodzi w filtr powietrza i jest to czegoś odpowietrzenie ale dokładnie Nie powiem Pozdrawiam 

3 minuty temu, Langista napisał:

Zmień jak przekroczysz 80k

Dzięki serdecznie za pomoc 

13 minut temu, Langista napisał:

Zależy od jakości dobranych podzespołów, jak z dolnej półki to co 80k lub 5 lat, jak z górnej półki to co 100-120k lub 6 lat.

W tej chwili mam założony firmy continental zmienić jest dla mnie nie problemem tylko czy to już czas w internecie nie ma podanego ścisłego interwału odnośnie rozrządu z tym silnikiem stąd właśnie moje pytanie. 

Pozdrawiam 

Witam serdecznie mam takie pytanie właśnie rozrządu w naszych audi z tym silnikiem co ile wymieniacie rozrząd bo moi mechanicy są sprzeczni w tej chwili mam na nim już nalatane 60 tys. i myślę że już czas zmienić co o tym sądzicie 

Pozdrawiam

34 minuty temu, Fwl7 napisał:

U mnie też tak jest a o którym zaworu mowa? Opadają Ci obroty?

Mi powiedzieli ze ta rórka jak wchodzi w dolot to tam na łączeniu jest jakiś zaworek ale szczerze to tak się temu nie przeglądałem wyczyścili ale czemu tak się dzieje czy to od tego że mamy okres zimowy 

Witam Ponownie

A wiec uszczelka przepustnicy zmieniona chociaż stara nie wymagała wymiany bo wszystko wyglądało Ok dolot sprawdzony barak lewego powietrza błąd jak na razie nie występuje jak wtedy zgasł już się ponownie nie zapalił wiec obserwuje co i jak ale przy rozbiórce serwisanci natrafili na coś takiego jest to odma wychodząca z pokrywy zaworów wchodząca właśnie w dolot i tam podobno jest jakiś zaworek ale żeby go zmienić trzeba zamawiać cały dolot  to co w niej było to żółta maź która została wyczyszczona zaznaczam nie ubywa oleju ani płynu chłodniczego wiec skąd coś takiego prawie to było zatkane auto codziennie pokonuje około 100 km więc silnik raczej jest dogrzany co może to sugerować

Co myślicie o tym ? W załączniku zdjęcie tego co było w środku

Pozdrawiam

Witam dzięki za zainteresowanie sie tematem

Dzisiaj miałem telefon z serwisu od LPG i myślą że mają rozwiązanie tych błędów zaznaczam że przed wizytą u nich wszystko było z autem wporządku więc stwierdzili że to jest jakiś szczegół a mianowicie stwierdzili że po myciu przepustnicy założyli starą uszczelkę która może już nie spełnia tak swojej roli i jest delikatna nie szczelność to powoduje właśnie błędne wskazania  tzw. lewe powietrze i zapalający sie CHECK jutro auto oddaję zobaczymy może to jest właśnie to a co do cykania pod maską od tego zaworka n80 to jest i cyka ale jak widzicie to wszystko błędy sporadyczne . A co do samej regulacji LPG to myślę że jest tutaj wszystko Ok sam jeździłem z właścicielem w trasie i robił delikatne korekty i nie było ta Autokalibracja 

Pozdrawiam

11 godzin temu, Legion44 napisał:

Witam serdecznie wszystkich

Pacjentem pogadanki jest A4 B6 z silniczkiem 1.6 z instalacją LPG . Więc zaczynamy . 

Auto oddałem na serwis instalacji gazowej wymianę filtrów przy czym zostały wymienione świece kable wysokiego napięcia nowa cewka przy okazji wymycie przepustnicy i nastawy ( wymiany spowodowane były wypadaniem zapłonu ) po tych operacjach zaczynają się problemy po około 200 km oczywiście na LPG zapalił się CHECK ENGINE który sugerował ubogą mieszankę wróciłem do serwisu stwierdzili że z instalacją LPG jest wszystko w porządku . Odnośnie samego błędu z momentem zapalenia świeci się do momentu gdy nie zacznę jeździć wyłącznie na PB wtedy on samoistnie sobie gaśnie . Po ostatniej wizycie w serwisie została lekko podciągnięta Mapa LPG i pomogło to na około 600 km i znowu błąd . Dzisiaj byłem w serwisie i błędów wyrzuciło już więcej i myślę że one wszystkie są jakby ze sobą połączone. Zazanaczam że przed wszystkimi "naprawami" było wszystko dobrze oprucz tego wypadania zapłonu a teraz takie cuda wianki.

I tak cały czas się zastanawiam co tu poszło nie tak i uwagę cały czas przyciąga wyłącznie lewe powietrze ale skąd i jak czy benzyna nie jest tak czuła jak lpg i nie wyrzuca błędu ???

Zdjęcie wyłącznie z serwisu pokazujące błędy

Zaznaczam że na początku był tylko pierwszy a teraz doszły kolejne dwa.

Pozdrawiam 

Witam ponownie 

Aktualizacja tematu po wczorajszej jeździe z błędem na LPG o poranku po odpaleniu auta błąd zgasł teraz czuje ze trochę auto pojeździ i zapali się CHECK ponownie.  Zapala się i znika co może powodować takie objawy 

Pozdrawiam 

Witam serdecznie wszystkich

Pacjentem pogadanki jest A4 B6 z silniczkiem 1.6 z instalacją LPG . Więc zaczynamy . 

Auto oddałem na serwis instalacji gazowej wymianę filtrów przy czym zostały wymienione świece kable wysokiego napięcia nowa cewka przy okazji wymycie przepustnicy i nastawy ( wymiany spowodowane były wypadaniem zapłonu ) po tych operacjach zaczynają się problemy po około 200 km oczywiście na LPG zapalił się CHECK ENGINE który sugerował ubogą mieszankę wróciłem do serwisu stwierdzili że z instalacją LPG jest wszystko w porządku . Odnośnie samego błędu z momentem zapalenia świeci się do momentu gdy nie zacznę jeździć wyłącznie na PB wtedy on samoistnie sobie gaśnie . Po ostatniej wizycie w serwisie została lekko podciągnięta Mapa LPG i pomogło to na około 600 km i znowu błąd . Dzisiaj byłem w serwisie i błędów wyrzuciło już więcej i myślę że one wszystkie są jakby ze sobą połączone. Zazanaczam że przed wszystkimi "naprawami" było wszystko dobrze oprucz tego wypadania zapłonu a teraz takie cuda wianki.

I tak cały czas się zastanawiam co tu poszło nie tak i uwagę cały czas przyciąga wyłącznie lewe powietrze ale skąd i jak czy benzyna nie jest tak czuła jak lpg i nie wyrzuca błędu ???

Zdjęcie wyłącznie z serwisu pokazujące błędy

Zaznaczam że na początku był tylko pierwszy a teraz doszły kolejne dwa.

Pozdrawiam 

Witam

Ja u siebie leję 5w40 i naprawdę dobrze się sprawuje dla pewności zalej też taki i będzie dobrze. Różne sytuacje się zdarzyły ważny jest drugi parametr w tym przypadku 30 czy 40. Liczby te oznaczają zdolność oleju w wysokich temperaturach przejście np z 40 na 30 jest bardziej niebezpieczne niż z 30 na 40 to tak zwana grubość filmu smarnego. Więc ja osobiście wybrał bym olej 5w40 a dla pewności wcześniej płukanka silnika bo też nie wiadomo kto co tam lał do twojego silniczka i jak dbał o olej w silniku czy wymieniał go na czas czy przestrzegał okresów wymian . 

Pozdrawiam 

Witam 

Z tego co widzę znajomy mechanik ma rację rozrząd do wymiany.  A z drugiej strony jestem zdania że po zakupie auta zawsze podstawowe wymiany filtry olej rozrząd co by sprzedający nam nie mówił a głowę mamy spokojną.

Pozdrawiam 

Godzinę temu, matisstz napisał:

Witam możecie mi podrzucić linka z emulatorem co prawda do 1.8T ale kata mamy takiego samego. Z góry dziękuję Matis 

Witam 

Ja osobiście kupowałem ten emulator w sklepie z auto częściami i myślę że to dobre rozwiązanie bo jakby coś nie pasowało zawsze można zwrócić.

Pozdrawiam