Skocz do zawartości

Sebss

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sebss

  1. Różnie. To było kilka lat temu i już dokładnie nie pamiętam. A samochód od ponad roku jest w rękach innego właściciela.
  2. Miałem to samo w A4. W moim przypadku wymiana klocków pomogła. Pisk zawsze dochodził z prawej strony. Przy hamowaniu ten pisk ustępuje.
  3. W poniedziałek oddałem auto na serwis przy 30 000 km. Oczywiście powiedziano mi, że mam jeszcze poczekać. Jeszcze dwie może trzy dolewki i będzie ok 😉
  4. Zastanawia mnie tylko co producent zrobi w takim przypadku. Czy będzie w najbliższej przyszłości jakaś akcja serwisowa ? Czy stwierdzą, że wszystko jest w normach i tematu nie ma.
  5. U mnie też ten sam problem. 4/5 tys km i dolewka. Aktualny przebieg 25 tys km. Nawet sami panowie z Audi Ingolstadt narzekają na flotę samochodów służbowych z 2022 z silnikami 40TDI, którzy jeżdżą po Europie. 😅 Bez znaczenia czy to A4, A6 czy Q5 we wszystkich ten sam problem.
  6. Sebss

    Q5 - Przegląd CNG

    Zobaczymy. Dzięki @Muskel1 za zainteresowanie się sprawą i wyjaśnienie problemu 🙂
  7. Sebss

    Q5 - Przegląd CNG

    No to mam fajną kolekcje: - ubytek 1l oleju po 5 tys km - dźwięk kierunkowskazów / niezapiętych pasów czasami 5 razy głośniejszy niż przy poprzedniej jeździe, - komunikaty o CNG Ciekawe co jeszcze mnie czeka 😅
  8. Sebss

    Q5 - Przegląd CNG

    Ciekawe.. W moim przypadku ten komunikat odkryłem przez przypadek przeglądając na postoju przebieg, spalanie itd.. w pewnym momencie natrafiłem na ten komunikat. Zrobiłem zdjęcie, a jak ruszyłem i zmieniałem okna z informacjami to już tego komunikatu nie było.
  9. Sebss

    Q5 - Przegląd CNG

    Oczywiście, że nie mam CNG. Nawet nie wiem czy jest dostępny w konfiguratorze. Na przeglądzie przy 30 tys km to zgłoszę. Zbiera się coraz więcej dziwnych rzeczy w tym samochodzie..
  10. Sebss

    Q5 - Przegląd CNG

    Czy ktoś z was spotkał sie z takim kounikatem ? 😅
  11. W moim poprzednim A4 miałem dokładnie to samo. Lusterko kierowcy składało się z opóźnieniem względem lusterka pasażera. I było to mocno zauważalne.
  12. W ASO powiedziano mi, że od ostatnich 2 lat obserwuje się w nowych samochodach ubytki oleju przy stosunkowo niskich przebiegach. Ponoć problem ustaje po 30-40 tys km. Zobaczymy 🙃
  13. W moim Q5 miałem to samo i to nawet kilka razy. Nie powiem w jakich sytuacjach to nastąpiło ale dźwięk ten był wyraźnie głośniejszy niż przed poprzednią jazdą. Dodam, że dźwięk nie zapiętych pasów również był głośniejszy..
  14. W styczniu tego roku kupiłem nową Q5 z tym samym oznaczeniem silnika (DTPA). W okolicach 10 tys km wyskoczył mi ten sam komunikat. Przy 2 tys km wymieniłem pierwszy raz olej. W ASO powiedzieli, że jest to możliwe przy docieraniu silnika. Dolałem litr oleju i przy 15 tys km wymieniłem ponownie olej i filtr. Aktualny przebieg to 19 400 km i poziom oleju jest na minimum. Wydaje mi się, że silniki z tym oznaczeniem mają chyba problem z olejem. Dodam, że wcześniej użytkowałem Audi A4 B9 z 2018 roku z oznaczeniem silnika DETA i tam z kolei co 15 tys km ubywał 1 litr oleju. Oczywiście co 15 tys wymieniałem olej więc jakoś szczególnie mi to nie przeszkadzało tym bardziej, że auto było wtedy intensywnie eksploatowane na polskich i niemieckich autostradach. Q5 też często jeździ po autostradach lecz już nie przy tak zawrotnych prędkościach jak to miało miejsce przy A4. Zaraz zadzwonię do ASO i zapytam się czy może coś wiedzą na ten temat.
  15. Sam pasek został wymieniony i od tamtej wymiany już nie słyszałem tego dźwięku. Co ciekawe jeden serwis ASO odmówił naprawy gwarancyjnej, ponieważ dźwięki te słyszalne są tylko i wyłącznie na zewnątrz samochodu, a w środku już nie. Według wytycznych/standardów producenta można z tym jeździć. Z kolei w innym ASO mechanik już po samym dźwięku powiedział co to prawdopodobnie może być i dodał, że temat jest mu dobrze znany. Oczywiście w tym drugim ASO naprawa podlegała pod gwarancje.
  16. Z silnika wydobywały się dźwięki rolki/paska. Taki charakterystyczny świst. ASO stwierdziło, że to pasek rozrządu i tyle w temacie.
  17. W moim egzemplarzu doszło właśnie do wycieku pompy przy 150 000 km. Jestem już po wymianie rozrządu. Wcześniej pasek rozrządu był wymieniany na gwarancji przy 90 000 km.
  18. Miałem dokładnie to samo w moim egzemplarzu. Dźwięk pojawiał się głównie po zjechaniu z autostrady gdzie wcześniej robiłem na niej +/- 600 km. Za każdy razem wymieniałem klocki hamulcowe gdy dźwięk był już bardzo uciążliwy.
  19. Jak teraz to czytam, to aż żałuję, że nie zgłosiłem tego na gwarancji. U mnie to samo. Przy szybkim ruszaniu na maksymalnie skręconych kołach słychać specyficzny, metaliczny dźwięk. W przyszłym tygodniu jestem umówiony na wymianę klocków i tarcz hamulcowych to przy okazji wymienię olej i dam znać czy poskutkowało w moim samochodzie.
  20. W moim leje prosto z dystrybutora średnio co 13 000 km
  21. To miałem właśnie na myśli.. Tak jak pisałem wcześniej, wszystko sprawdzę w przyszłym tygodniu jak wrócę z delegacji. Samochód jest już odebrany z serwisu ale jeszcze nim nie jeździłem.
  22. Mam tylko instrukcje obsługi i wydaje mi się, że tam jakaś nalepka była. Książki serwisowej nie mam, bo powiedzieli, że już nie dają
  23. Nie mam pojęcia.. Przy zakładaniu konta nie miałem dostępu do samochodu i nadal nie mam, więc nie mam jak sprawdzić.. W przyszłym tygodniu odbiorę samochód to sprawdzę.
  24. W moim egzemplarzu pasek rozrządu został wymieniony na gwarancji przy przebiegu ok 90 tyś km (tak, tak, udało mi się bo gwarancja była ważna 3 lata/ 90 000 km). Z silnika wydobywał się dźwięk takiego świstu. Na początku myślałem, że to rolka czy pasek z alternatora, ale okazało się, że to był pasek rozrządu. Co ciekawe już rok wcześniej zgłaszałem to w pewnym autoryzowanym serwisie w Warszawie, ale panowie z serwisu powiedzieli, że faktycznie dźwięki są słyszalne ale tylko na zewnątrz samochodu, a w środku już nie. Tak więc według producenta wszystko było ok i nie podlegało to wymianie, mimo tego, że auto było na gwarancji. Dopiero ASO w Rybniku stwierdziło, że te dźwięki są niepokojące i podlega to natychmiastowej wymianie. Także widzimy tu serwis ASO serwisowi nie równy.. Pomijając temat paska rozrządu, moje A4 nie należało do "udanych". Za sobą mam wymianę kamerki cofania (na gwarancji), oraz problem z układem wydechowym (Błąd na komputerze: "Napęd: usterka! Proszę zgłosić się do serwisu") przy 96 tyś km.. Okazało się, że jakiś mechanizm zaworów/klap był uszkodzony i przy zdejmowaniu nogi z gazu, klapy się blokowały i spaliny zatrzymywały się w układzie wydechowym..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...