W moim egzemplarzu pasek rozrządu został wymieniony na gwarancji przy przebiegu ok 90 tyś km (tak, tak, udało mi się bo gwarancja była ważna 3 lata/ 90 000 km). Z silnika wydobywał się dźwięk takiego świstu. Na początku myślałem, że to rolka czy pasek z alternatora, ale okazało się, że to był pasek rozrządu. Co ciekawe już rok wcześniej zgłaszałem to w pewnym autoryzowanym serwisie w Warszawie, ale panowie z serwisu powiedzieli, że faktycznie dźwięki są słyszalne ale tylko na zewnątrz samochodu, a w środku już nie. Tak więc według producenta wszystko było ok i nie podlegało to wymianie, mimo tego, że auto było na gwarancji. Dopiero ASO w Rybniku stwierdziło, że te dźwięki są niepokojące i podlega to natychmiastowej wymianie. Także widzimy tu serwis ASO serwisowi nie równy..
Pomijając temat paska rozrządu, moje A4 nie należało do "udanych". Za sobą mam wymianę kamerki cofania (na gwarancji), oraz problem z układem wydechowym (Błąd na komputerze: "Napęd: usterka! Proszę zgłosić się do serwisu") przy 96 tyś km.. Okazało się, że jakiś mechanizm zaworów/klap był uszkodzony i przy zdejmowaniu nogi z gazu, klapy się blokowały i spaliny zatrzymywały się w układzie wydechowym..