Witam wszystkich, panowie pomocy bo zrobiło się nie ciekawie- jadę dojeżdżam do skrzyżowania chcę hamować a tu pedał twardy jak kamień!!! dobrze że to była wiocha i nikt nie jechał bo masakra, jadę dalej sprawdzam i jest ok, za jakieś 300m zjeżdżam z drogi to hamuję biegiem plus hamulec i nagle abs zaświecił się i walił pedałem aż silnik zgasł ale nie wiem czemu....ludzie gdzie szukać usterki? płyn czysty, brak wycieków, potem sprawdzałem hamulce jadąc i za każdym razem były.