swiezak84

wszystko zależy od użytkowania, czy skrzynia jest serwisowana, wymiany oleju i filtra doś kosztowna i często użytkownicy nie serwisują kosztowna? co 30tyś km wydatek 300zł na wymiane oleju z filtrem to duzo? bez przesady....

czyli jakby zjechac samochodem 10 kilometrow p.p.m. to przybylo by 100% mocy? a tak na serio to wiadomo ze powietrze sie rozrzedza i w 1m3 powietrza jest mniej tlenu niz gdzies na nizinie, ale objetosc jest taka sama, a turbina nie moze wtloczyc nieograniczonej ilosci powietrza do cyl. Wtlacza tyle samo co przy gestszym powietrzu, stad spadek mocy

waHacz ludzie. te objawy sie pojawiaja na postoju czy w czasie jazdy?

mam afn'a z 1998r skrzynia 4b. chodzi jak ta lala, spalanie nie przekracza 7,5l po wawie. troche zamula ale jakos sie z tym pogodzilem. na miasto nie ma nic lepszego. pzdr

ja kiedys odkrecilem wszystkie srubki, zdjalem korbke od szyby a i tak nie moglem zdjac boczków....trzymalo sie jak przycementowane.... bo gdzies slyszalem ze fabryczne glosniczki tylnie nie wspolpracuja z radiami nie-audi.

masz zapewne zwykły 4-biegowy automat więc takiego poszukaj. zapewne cos w ten deseń http://moto.allegro.pl/item419618523_skrzynia_biegow_automat_passat_b5_audi_a4_97r.html

to juz raczej jakies mechaniczne uszkodzenie, ale warto sprawdzic poziom oleju, filtr oleju AT i magnes. byl w ogole wymieniany olej?

Witam. mam jeszcze takie pytanie. z jednej strony sie slyszy ze nie nalezy rozgrzewac silnika na postoju(np. po nocy w czasie zimy), z drugiej gdzies czytałem ze dla skrzyni automatycznej jest lepiej jak przed jazda silnik pochodzi z minute, a przy silnym mrozie ze 2, zanim przełączymy z P na D. Co jest mniej szkodliwe dla autka - czekanie czy jechanie? i czasami pomimo ze gałke zmiany biegów przełączam w różne położenia na wyswietlaczu cały czas mi pokazuje położenie D. o co biega? samochod jezdzi normanie w przod i w tyl

inaczej, wystarszylem sie juz wypowiedzi kolegi gregorego i do nastepnego postu juz nie dotarlem mimo wszystko dam sobie siana bo skrzynia juz ma swoje przejechane i po co mi sie zastanawiac "wytrzyma-nie wytrzyma". ale thx za zwrocenie uwagi

kurde, dobrze sie dowiedziec ze nie mozna wlac byle czego, chociaz z drugiej strony jak kupilem samochod to pompa wspomagania troche sie pocila, wiec kupilem na stacji pierwszy lepszy czerwony olej elfa, dolalem do zbiorniczka i przeszlo rok czasu i 15k km a poziom jest ten sam, wiec sam juz nie wiem co mam myslec O_o

waHacze i Hamowanie dobry czlowieku

a ja mam na odwrot, ostatnio zatankowalem 59 litrow(nalalem pod korek) a rezerwa sie jeszcze nie swiecila(ale juz bylo blisko ) .zakladajac ze rezerwa jest 5L to az 2L sie zmiescily do rury prowadzacej do baku?

okej, dzieki wszystkim za odzew. pzdr

jakiej firmy nie wiem, ale nie sa krzywe, po prostu sie starly. ale jesli faktycznie u mnie sa te o srednicy 288mm ktore na poczatku maja 25mm grubosci, a teraz jest 21.2mm to ktos mnie w zrobil, ni mniej ni wiecej, w bambuko, i nic nie wymienil a wzial kase. thx za pomoc. i czy koniecznie bede musial wymienic klocki?? czy moze da sie je jakos wygladzic aby pasowaly do nowych tarcz

moja audiolka nie spalila nigdy wiecej jak 7,5, nawet gdy caly bak po miescie zrobilem(skrzynia aut) ciekaw jestem ile by spalil jadac autobanem caly czas 90-100...

thx. w takim razie dam se siana, za duzo babrania a i ryzyko widze tez spore....temat do wywalenia

witam. chcialem dodac mocy ale obawiam sie czy takie zabiegi nie zaszkodza skrzyni biegow. skrzynia aut. 4 biegowa bez zadnych pseudomanualow, silnik 1.9 tdi 110km bez pompowtryskiwaczy, przelot autka 222000km. czy podniesienie mocy o ok 20 koni i momentu o 30-50 Nm nie spowoduje rozpadu skrzyni? bo fura troche zamula....

nie jestem znawca ale radze szybko sie udac do serwisu AT. pytanie czy byl w skrzyni kiedykolwiek wymieniany olej a jesli tak to przy jakim przebiegu? jesli nigdy to dosyc duze prawdopodobienstwo ze bedzie drogo...:/

no wlasnie ja mam takie zapytanie bo jak kupilem fure to kazalem wymienic tarcze i klocki z przodu. w tym roku pojechalem na przeglad gdzie indziej i facet mowi ze trzeba znowu wymienic tarcze a zawsze z tarczami sie wymienia klocki. pojechalem na wizje lokalna i facet mi pokazal ze tarcza ma grubosc 21,2mm a to jest ta co ma srednice 288mm. nie widzialem osobiscie jak mierzyl srednice tarczy, ale zakladajac ze sie pomylil i to sa te o srednicy 280mm to czy jest mozliwe ze by przez 13tyś km tarcze się starły aż o 0,8mm? przebieg pol na pol miasto-trasa, nie jestem rajdowcem, skrzynia automatyczna....czy moze ten ktory w zeszlym roku wymienial tarcze przekrecil mnie w ch....wała, i wymienil tylko klocki(bo te sa ok) i czy mozna montowac tarcze o srednicy 288 i 280 zamiennie?

Siema, jestem z Wawy, swoja audiole zakupilem rok temu, jest to audi a4 1.9 tdi 110km avant. i w automacie - jestem leniwy Pzdr