Nie zgodzę się,mamy w firmie obecnie 3 nówki FMX i w drugie centrali wzięli na testy Actrosa, jest spora różnica w tych automatach.Mercedes z towarem płynnym w terenie gdzie jest sporo podjazdów i świateł na skrzyżowaniach lub ronda wariuje,zmienia biegi za późno.Wystarczy że podjeżdżając pod wzniesieniu jakaś osobówka cię przydławi,lub są światła gdzie musisz się zatrzymać i ruszyć.Skrzynia zacznie kombinować i jesteś zmuszony korzystanie z opcji M.
W Volvie nie ma tego problemu,pedał w podłogę i 40 + tonowy zestaw jedzie,obroty silnika i biegi są tak dobierane że można sobie dłubać w nosie i się niczym nie przejmować....