Gili teraz mam robótkę spokojną na miejscu codziennie w domku nie muszę ganiać 100 km w jedną mańkę do roboty i lepsza kasa i warunki ....
A co do dzisiejszych ciężarówek to chyba nie ma faworyta,jeśli jest auto nowe to czy to będzie Szwedka czy paryżanka albo coś od helmutów to wszystkim się przyjemnie jeździ.
Oczywiście mogą tylko narzekać kierowcy co siedzą w budzie po 3-4 miechy i im się nie dziwie bo przepisy europejskie przewidują pracę kierowcy MAX od poniedziałku do piątku...