Skocz do zawartości

M3I

Pasjonat
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez M3I

  1. Witam w dniu wczorajszym wieczorem odstawiłem auto a4 b5 2.5 tdi kiedy rano odpaliłem go zapaliła mi sie kontrolka generator (akumulatora) i stwierdziłem ze nie mam wspomagania co może byc tego przyczyną. Płyn od wspomagania jest. Za pomoc z góry dziękuje :kwasny:

    Może pompa padła :mysli:

    Taaaa pompa :)

    Jak kontrolka aku -czyli łądowania i brak wspomagania , to albo spadł pasek klinowy ,może pękł albo za słabo naciągnięty i się ślizga.

  2. Ja miałem ten sam problem z 1-szym biegiem. Kiedy go wrzuciłem i silnik "ciągnął " było ok , jak tylko delikatnie odjąłem noge z gazu bieg automatycznie wyskakiwał na luz.

    Prawdopodobnie tzw. " zatrzask" nie trzymał biegu . Aby to zrobic trzebaby rozebrać skrzynie.

    A że miałem skrzynie z mojego starego A4 2,8 ALG poprostu wymieniłem ją (robocizna 250 zł).

    [br]Dopisany: 15 Grudzień 2008, 17:09_________________________________________________Tak wogóle to mam na sprzedaż skrzynię z wyskakującą 1-ką :)

    Ty masz Quattro , a moja to Ośka ,ale ciekawe czy złożył by z tych dwóch jedną dobrą :) może bebechy są te same

  3. dalej nie pasuja nawet u mechanika bylem i ten mi mowi ze caly drazek stabilizatora trzeba bedzie zmienic bo nijak nie pasuja.................

    :) znajdź na allegro łączniki do A4 B5 i sprawdź po zdjęciach czy masz to samo ( no zresztą musisz mieć przecież stare łączniki , porównywałeś je ????) .

    Bez jaj , ja zmieniałem sam całe zawieszenie i nie było problemów.

    Zrób zdjęcie , tego zamontowanego łacznika.

    Albo podeślij mi je przez GG (1155035 ) . Sam jestem ciekawy , co sie z tym dzieje :) . pozdr

  4. heh , nie wiem jaki sens jest tego Tematu...

    To w czym masz problem??? To się ciesz że tyle wyciąga ...byleby tłok bokiem nie wyszedł :)

    Opony troche wąskie .

    9,3 l gazu /100 przy dynamicznej jeździe? Nie ściemniaj :) .

    Co rozumiesz przez dynamiczną jazde?

    Przy dynamicznej jeźdize to On powinien spalić 14-15 l gazu/100

  5. No to regeneracja 400-500 zł , plus koszty wymiany. U mnie szykuje się to samo do robienia z prawej strony.

    Sam wyjmę przekładnię .

    Obecnie dolewam około 1 cm do zbiorniczka / 2-3 tyg.

    Jak cieknie z lewej strony , to sprawdź jeszcze , bo może leci z węża przy samym wejściu / wyjściu z maglownicy . [br]Dopisany: 01 Grudzień 2008, 17:55_________________________________________________ ps. nie lej tego czerwonego płynu . Wymieńszybko na zielony mineralny . I przy takim ubytku zrób to jak najszybciej , po wkońcu posadzisz także pompę .

  6. Jaka instalacja?

    Szarpnięcie to rozumiem , ale Uderzenie??? poduszki pod silnikimem , skrzynią , przednie zawieszenie......... Można by wymieniać długo. [br]Dopisany: 01 Grudzień 2008, 17:29_________________________________________________ U mnie takie poszarpywanie po odjęciu gazu było , ale po poprawieniu przez gazownika mapy wtrysku jest praktycznie niezauważalne. Zubożyli mi mieszankę w odpowiednim przedziale obrotów.

  7. Wszystkie B5 miały przednie zawieszenie identyczne. od 1,6 - 2,8 w quattro też chyba to samo (przód) .

    będzie pasować[br]Dopisany: 28 Listopad 2008, 23:10_________________________________________________ Mówie o wahaczach. Jeśli myślisz o sprężynach , to pewnie do 1,8 są twardsze . więc będzie za sztywno . Amory w każdym są takie same. poza zawieszeniem oryginał utwardzonym 1BE , tu amory są inne.

  8. Jak może brakować nie rozumiem. Jak to wymieniałeś? Jak jedną strone podniosłeś lewarkiem , to się nie dziwie że stabilizator naciągnął się i był problem z założeniem. Obydwa koła musza być podniesione lewarkiem , albo odydwa muszą stać na ziemii . Stabilizator w A4 B5 jest tak prosty , a przez to wytrzymały. Myśle że chyba

    ciężko aby się zniszczył.

    [br]Dopisany: 28 Listopad 2008, 22:41_________________________________________________ Na ukos?? hmm. Myśle że zamieniłeś lewy łącznik stabilizatora z prawym. Z tego co pamiętam uszy łącznika są różnej grubości . i faktycznie jak przykręcisz je odwrotnie to wtedy będzie kosić stabilizator. [br]Dopisany: 28 Listopad 2008, 22:45_________________________________________________ No alboooo . Przykręciłeś łączniki najpierw do drążka stabilizatora ( i to nie po tej stronie co trzeba) A później chciałeś przykręcić do wahacza . hehhe

    to innych sposobów niema . Musi być dobrze..

  9. Jak kierownicę wyszarpuje z dłoni i ucieka na boki .... to mi przychodzi do głowy

    "tłumik drgań "-amortyzator , który jest przykręcany do przekładni kierowniczej.

    Chyba A4 z silnikami 2,4 2,6 i 2,8 oraz prawdopodobnie diesle miały montowane te tłumiki drgań.

    [br]Dopisany: 27 Listopad 2008, 19:34_________________________________________________ Koncówki drążków nie mają tu nic do Twojego problemu ...

  10. NIee , gdyby była gwarancja to bym gnębił gazowników .

    Miałem kiedyś A4 98 z ALG i identyczną instalacje Jak teraz w ACK. Dokładnie wszystko to samo. I tam w ALG oprucz podobnego efektu poszarpywania podczas jazdy po odpuszczeniu gazu NIE BYŁO WIĘCEJ PROBLEMÓW.

    poradź co możesz . Bo już powoli mam dość tej zabawy .

  11. Parownik czyli tzw. Reduktor musi byc. To jak samochod bez silnika ;)

    Mam pomysł. Uzywasz gg?

    używam GG . nr 1155035

    Jak dla mnie to wtryski gazowe przelewają na wolnych obrotach. Komp skraca czas wtrysku co by mieszanka nie była za bogata, wtedy czasy wtrysku są bardzo krótkie, wtryski benzynowe i gazowe nie wyrabiają się i stąd falowanie obrotów.

    Parownik na 100% jest, wszystkie sekwencje mają parowniki.

    Parownika nie ma wtrysk gazu w fazie ciekłej.

    Faktycznie ostatnio jak byłem na regulacji gazu to na obrotach do 2 tys mieszanka byłą zbyt bogata. Efekt był taki że gdy odpuściło się pedał gazu przy np 3 tys obrotów i silnik zwalniał , nagle przy 2 tys i potem przy około 1,2 tys były takie lekkie szarpnięcia do przodu.

    Po tym jak skorygowali mape w tym przedziale obrotów i zubożyli miesznake poszarpywania przy zejściach praktycznie zanikły .

    Czy w związku z tym jeszcze raz mam jechać do nich żeby jeszcze przykręcili go na wolnych obrotach?

    [br]Dopisany: 26 Listopad 2008, 18:40_________________________________________________ Po tym jak mi przykręcili na wolnych obrotach spalanie spadło. Trasą E7 do Gdańska i powrót . średenio spalił 10 litrów gazu ( 4 osoby , powrót sam. I prędkości od 100-160) .

  12. Tak myślę hmm... a parownik patrzyłeś koleżanko ? Może czas go wymienić i dlatego takie objawy się dzieją ?

    Parownik??? wydaje mi się że brak w instalacji takiego elementu ..

    Na instalacji zrobione jest około 20 -25 tys. Wtryski wkręcone w kolektor dosłownie zaraz przy cylindrach ( miałem kiedyś inne A4 2,8 30v , i tam wtryski były wkręcone około 10 cm wyżej)

    na 99% problem gazu.

    Ja bym zaadaptowal przepustnice na benzynie i nie ruszal kilka dni jezdzac tylko na benzynie.

    Najlepiej jakby wyjac bezpiecznik od gazu i nie korzystac z instalacji.

    Najprawdopodobniej masz zle dobrane wtryski lub zle wywiercone dysze w instalacji gazowej.

    [br]Dopisany: 25 Listopad 2008, 17:41_________________________________________________ Robiłem , adaptacje na benzynie . Instalacja wyłączona była przez kilka dni. Samochodzik śmigał bezproblemowo , idealnie . Po czym pojechałem na benzynie do Gazownika , aby ten ustawił mape wtrysku . Ustawił i mówi że jest dobrze. No fakt chodzi (-ł ) dobrze przez np 2-3 tygodnie.

    Po czym łapie chyba błędów i wówczas i na benzynie i na gazie zaczynają sie dziać cuda.

    ..ps. od zawsze interesowały mnie samochody :>

  13. Witam ,

    Mam problem z nierówną pracą silnika 2,8 30v. Przewody nowe NGK , świece nowe NGK . Przepustnica wyczyszczona i zaadaptowana. Instalacja gazowa 2 razy była regulowana i wg speców jest wszystko OK.

    Ostatnio na kompie nie było żadnych błedów.

    No i samochodzik po jeździe na gazie i na PB po pewnym czasie zaczyna nierówno pracować . W wydechu słyachć że co jakiś czas nie pali na jeden czy drugi gar. Albo po zatrzymaniu na biegu jałowym , po 5 sekundach obroty zaczynają skakać 600-1100 .

    To samo na gazie i na PB .

    Po zdjęciu klem z akumulatora na 15 minut i ponownym podłączeniu i zrobieniu ręcznej adaptacji jest OK . Silnik pracuje równo , brak skoków obrotów.

    Jednak za kilka/kilkanaście dni motyw znowu napewno powróci . Gdzie szukać problemu??[br]Dopisany: 24 Listopad 2008, 20:12_________________________________________________Instalacja DIEGO KME.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...