![](https://a4-klub.pl/uploads/set_resources_53/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
M3I
-
Postów
243 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez M3I
-
-
stawiam na górne wahacze , chyba przedni częsciej leci. Łącznik stabilizatora to chyba małoprawdopodobne.
-
Witam kolegów,
mam pytanko do osób które ewentualnie rozbierały maglownice.Jak jest ona uszczelniona przy drążkach kierowniczych , tzn tam gdzie zwykle są przecieki.
Na rysunku pozycje : 7 i 11 to oringi. Czy to one uszczelniają? w czym ,jak są te oringi osadzone? Planuję rozebrać magiel tylko z prawej strony. Wymiary oringów niby w etce są.
Trochę dziwi mnie że niema tam żadnego simeringu.
-
Wg mnie rozstrojeniu ulegają obroty jałowe. Czasy wtrysków na benzynie są inne niż podczas pracy na gazie.
Jeśli gazownik stosuje "Autokalibrację" , nie zawsze osiąga się dobry efekt. Trzeba naocznie sprawdzić , ustawiając odczyt czasów w kompie Gazowym kazdy wtrysk osobno. Nastepnie sprawdzić czas jaki jest na gazie ,a jaki na PB ( ma być taki sam /oscylować w tym samym przedziale). Jeśli się róznią , spróbowac autokalibracji ( oczywiście po kilkugodzinnym resecie zdejmując klemy).
Jeśłi Autokalibracja nie pomoże , trzeba się pobawić w ręczne ustawianie "Przesunięcia" i "Nachylenia" .
-
zdjęcia instalki gazowej : reduktor ,wtryski, nawierty itd...
Przerobiłem po kilku ładnych miesiącach ten sam problem. Wymieniałem kable WN i swiece i regulacje u chyba 5 róznych "speców".
Zrobiłem nowe nawierty kolektora + własne regulacje i jest dobrze.
A że gaśnie na benzynie , tzn. że już benzyna sie rozstroiła.
-
myśle że mechanik nie powinien skasowc więcej jak 50 zł.
U mnie za wymianę łozyska w A4 kasują 70 pln , a roboty jest duzo więcej , a przegód i tak odkręcasz wtedy.
Można samemu to zobić.
-
miałem tak w mojej skrzyni z 1-szym biegiem. U mnie kiedy ruszyłem i silnik ciągnał bieg siedział , jednak odjęcie gazu i odrazu strzał i dźwignia na luzie. Przytrzymywanie nie wchodziło w gre , powodowało zgrzytanie.
Diagnoza była taka ,że własnie zatrzask pierwszego biegu nie trzyma.
Zakupiłem inną skrzynie.
-
może frezy na półosi.
-
ja mam z dystansem ET 39 i felge 7,5" i jest na rowno z blotnikiem..
to ja w tej chwili chyba mam więcej o ok. 6-7 mm i nie jest to napewno max. co może być z przodu.Z tym że narazie chyba nie bede ruszał przodu , zobaczę jak to będzi ewyglądać jak z tyłu dam po 15 mm.
-
Z przodu możesz jeszcze 10mm wcisnąć. Co do tyłu to 10 -15mm w zalezności jak chcesz żeby było wysunięte.
no chcę tak zeby nie tarło o nadkole .W tej chwili jest fajnie , felga duża ,oponka szeroka ,ale tego rozstawu jakby brakuje (głownie z tyłu). Chyba spróbuje na tył 15 mm , ewentualnie moze jakby było za dużo to frezarka i się zjedzie.
-
no a napisz moze ile cm masz obnizone auto ?
1 BE zawiecha
-
Witam ,
pytanie jak w temacie. Myślę o dystansach napewno na tył , myślę że 15 mm powinno wejść ,a może więcej?
Z przodu w sumie jest wystarczająco , ale może jeszcze by coś weszło , aby nic nie wystawało i nie obcierało?
Buda B5
pozdrawiam
-
przytrzymalem palcem wiatrak znajomy odpalil autko i bez zadnego probelmu utrzymywałem wiatrak w miejscu nawet mogłem go lekko odepchnąć do tyłu
niedał bym rady u siebie odepchnąć go do tyłu. ni zatrzymywałem go. Na starym visco wiatrak po zakręceniu nim robił blisko 1 obrót, teraz zatrzymuje sie prawie w mejscu.
Sprawdze tą temp na Kanale 49
Chlopaki w sklepie powiedzieli mi ze mogli zle przewozic albo zle przechowywac na magazynie ( chodzi o polozeine odpowiednia strona do gory pudełka) . U mine na 51 kanale nawet na wylonczonym silniku a wlonczonym zapłonie temp rosnie do 90 i stoi . tazke sprawdz co pokazuje kanał 49
też słyszałem kiedyś że musi być utrzymywane visco w pionie,tak jak jest w aucie[br]Dopisany: 14 Czerwiec 2009, 02:25_________________________________________________Sprawdziłem kanał 49. temp cały czas 88-89 stopni , raz wskoczyła na 90 gdy auto stało. Zgasiłem po chwili znowu odpaliłem temp. nadal na tym samym poziomie (88-89st.)
Kanał 51 po rozgrzaniu cały czas 90 st.
Jeździłem około godzinę , trasa 80%.
Temp na dworze 16-18 stopni.
-
przytrzymalem palcem wiatrak znajomy odpalil autko i bez zadnego probelmu utrzymywałem wiatrak w miejscu nawet mogłem go lekko odepchnąć do tyłu
niedał bym rady u siebie odepchnąć go do tyłu. ni zatrzymywałem go. Na starym visco wiatrak po zakręceniu nim robił blisko 1 obrót, teraz zatrzymuje sie prawie w mejscu.
Sprawdze tą temp na Kanale 49
-
Ja wymieniłem wisko 2 miechy temu. Starej nie było ngdy słychać, kręciłą się lekko. Nowa posiada wyraźny opór nawet jak jest zimny silnik. Teraz gdy zapalę zawsze słyszalny jest jej szum, czasem tylko odczas jazdy jakby ciszej jest.
Wymieniłem wisco dlatego ,gdyż wydawało mi się że za często załącza się wentylator elektryczny.
No i faktycznie, teraz go wogóle nie słyszę ( temp. nigdy nie przekroczyła 90 st. , kanał 51. Na blacie również stoi na 90).
-
Chodza lekko i jest ok teraz z nowym smarowaniem
Że chodza lekko to ok, ale czy na tyle ciasno ze niema luzu.Jak przed wymiana miałeś bicie na tarczach radzę wymienic gumki (tulejki). Ja ząłozyłem przód tarcze i klocki Ferodo.Jak narazie jestem bardzo zadowolony.Nic nie piszczy i bardzo dobrze teraz hamuje.
-
Przód to myślę że napewno klocek nie był dobrze ząłożony, jedna z blaszek musiałą się podwinąć. Wątpię żeby luz na prowadniczkach spowodowałby takie przekoszenie. Jak zakładasz nowe tarcze i klocki,radzę wymień prowadnice zacisku.Obejrzyj dobrze swożeń,być może wystarczy wymiana samych tulejek gumowych ( ok. 15 zł ).
Inaczej szkoda tarcz ,od początku będzie źle zbierać.
-
Witam chciałem podłączyć się do tematu a mianowicie moje autko w normalnym ruchu trzyma temperaturę trochę przed 90 st ale ostatnio w korkach temperatura cieczy wzrosła mi do 115 a oleju do ponad 120. Dodam że przy tej temperaturze wyłączyła się klimatyzacja i dopiero gdy temperatura spadła do 100 st znów się załączyła .
Jeśli poziom cieczy jest na dobrym poziomie- sprawdź własnie visco. Jeśli jest dobre to nastepne do sprawdzenia:pompa, drozność układu.
-
Albo poprostu daj 10PLN na stacji diagnostycznej i juz bedziesz mial 100% pewność
daj mi namiar na tą stacje która zapewnia ci 100% pewność bo dla mnie to te testy na stacji diagnostycznej to sobie można wsadzić nie powiem gdzie dają one co najwyżej bardzo bardzo ogólny obraz stanu technicznego. Na podstawie badań ze stacji często wychodzi że amortyzatory uległy cudownej samoregenracji i są sprawniejsze niż na badaniu przed rokiem. Przykładem są moje, 2 lata temu diagnosta stwierdził że wystarczą najwyżej na 15kkm (sprawnośc ok 65%) tydzien temu (po przejechaniu 50kkm od tego badania) amorki mają 68-70% cud normalnie, tylko się cieszyć
To samo przerabiałem z moimi tylnymi amorkami.Badałem je na 3 stacjach ( 1sza-40% ,2-68% ,3-cia 79%) .
W jednym miejscu diagnosta mówił ze absolutnie do wymiany ,a w innym że nic nie ruszać bo są b. dobre
.
Auto po ugnieceniu kilukrotnie ręka zatrzymywało się po 1 razie , a tył auta wydawał siębardzo niestabilny podczas jazdy lub nagłej zmiany pasa ruchu.
Wkońcu kupiłem nowe , wyciągnąłem stare i w rękach porównałem pracę jednych i drugich. Te co wyjąłem miały momenty ze chodziły dobrze twardo , a był moment ustawienia tłoczka że praktycznie wpadał mi trzpień do końca.
-
zrób mały test.... dociśnij każdy z tylnych błotników ku ziemi i puść - kilkakrotnie. Jak zaraz po zaprzestaniu tej czynności auto sie nie uspokoi (bedzie sie dalej bujać) no to amorki do kosza...
Albo poprostu daj 10PLN na stacji diagnostycznej i juz bedziesz mial 100% pewność
taki test to niewiem na jakim pontonie można by zrobić. Na sprężynach np. 1 BE lub innych sport to auta w ten sposób nie zabujasz , a nawet jeśli to auto będzie stawać po 1 wyciśnięciu,a amory moga być do niczego.
-
no tak, ale dalej niemam speca który by powiedział jasno co jest i co należy wymienić..
-
Z tego co pamietam to nominalne cisnienie 0,9 . Mówił ze jest bogato.[br]Dopisany: 28 Kwiecień 2009, 15:00_________________________________________________Ten mój gazownik poleca mi reduktor Scorpion ST. No i najnowszy typ Magic Jetów. Bo te co ja mam jeszcze to gumki padały non stop.
-
W piatek w Mławie u Piotra N to było ustawiane. Jeździlismy z podpiętym kompem. Pokazywał mi , że reduktor rewelacji nie robi. Ciśnienie przy bucie spadało do 0,6 , przy odpuszczeniu 1,4-1,5 .
NIewiem czy to jest Silver czy Gold. [br]Dopisany: 28 Kwiecień 2009, 14:32_________________________________________________Jednak Piotr mówił że Mieszanka przy "bucie " jest bogata , inaczej by mnie nie wypuścił. [br]Dopisany: 28 Kwiecień 2009, 14:33_________________________________________________W zimie nie zauważyłem problemów.
-
A może masz duże przeroswy ciśnienia przy cutoff i to jest przyczyną?
co to znaczy? że ciśnienie nie jest utrzymywane na jednakowym poziomie przez reduktor? przy depnięciu spada ,a po odjęciu gazu rośnie zbyt moco??
-
napisz co masz pod maską? a na jałowym obroty ci falują?
Tak na mój nos to masz zawolne wtryski i jak czasy wtrysków spadaja praktycznie do zera to listwy nie wyrabiają czyli prawdopodobnie masz walteki??
Mam Magic jety , podobno są szybkie. Sterownik KME Diego, Reduktor również KME.
Z tego co juz w tym siedze , to wiem ze problemy były z Magic Jetami w pierwszych wydaniach. Padały gumki (oring ) za tłoczkiem. Nastepne wersje podobno są juz super.
no ale Ja w moich wymieniłem te gumki ,fakt były uklepane na równo. Gaziarz mówił ze teraz jest wszystko super z czasami i korekcjami. Ale nadal czasem sie przydusi ,przyleje.
Obroty teraz mi nie falują.Ale był moment ze na starych gumach obroty chodziły od 400-1100 .I tak non stop.
[B5 ACK] Budowa przekładni kierowniczej
w Audi A4 B5
Opublikowano
Zestaw naprawczy ok. 200pln , a regeneracja 450-500pln u znających temat. więc niewiem czy to rozgrzebywać samemu. napewno sam wyjmę przekładnie.