KOval81

soolek - to tak naprawdę wyjścia z zakupem nie miałeś patrząc na flotę Hiszpanów

miron78 - a teraz, jak już wcisnąłeś tego białego strupa jakiemuś nieszczęśnikowi, to śmiało możesz zahaczyć jakąś fajną bunię

Wsiada się tragicznie, ale to wszystkie auta tej klasy oprócz Porsche tak mają. Wysoki i szeroki próg mocno przeszkadza. Fotele są tak bardzo wyprofilmowane że czujesz się jak w aucie torowym Wycieraczki skrzypią w ciul Gówno widać że środka, chociaż jest lepiej niż w Huracanie. Poza tym same super doznania. Pali ze 30 litrów ale ma prawo. Jakieś takie pierdoły jak zbyt czuły układ kierowniczy czasami czy zawieszenie które jest głośne to standard w tych autach. I nie mam pytań Widzisz Szymeniu, czemu nikt z nas do tej pory tego nie chciał kupować - czekaliśmy na Ciebie w roli testera

Jak jest grupowe to zapewne okolice 1000. Normalnie chyba było 1200, ale nie pamietam dokładnie już. Stary sterownik to pewnie i cena spadła. Robiłem, auto przejechało 35 tys. i nic się nie działo, wiec śmiało polecę Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Daj sobie spokój z inż. L Chcesz softa z hamownią, to poleć do Wrocka - masz Ecu, masz Jetronic - do wyboru do koloru

Fly - tylko prowadzenie f10 do e60, to trochę jak e60 do e90 - f10 już jest naprawdę komfortową kanapą

Nowak - a czemu nie popatrzysz na A7 3.0TFSI? Mam w domu, na komfortach i w S-Line i powiem Ci szczerze, że robotę robi niemożliwą. Spalanie średnie, przy naprawdę ciężkiej nodze leży na poziomie 13-14l/100km, co uważam za rewelacyjny wynik. W razie potrzeby zrobisz Stage 2 i masz prawie 500KM W Legnicy widzialnych jest około 3-4 szt., C7 od groma, z czego większość 2.0tdi, f10 jeszcze więcej. Gdybym miał się teraz decydować i nie patrzeć na praktyczność, to rozważał bym między A7 (chyba, że biTd 313KM), ale właśnie w benzynie, lub f10 535i/d - jeśli jeździsz prawie cały czas w mieście, to na ciul Ci A8 D4, czy f01? Mam klienta, który podlatuje do mnie A7 3.0tdi 245KM w pakiecie ABT - jakoś klekot diesel'a mi tu nie pasuje, a TFSI V6 z kompresorkiem naprawdę robi robotę i ma do tego całkiem przyjemny dźwięk. Mi już się deski i wnętrza Audi nieco opatrzyły po wszystkich modelach, jakie miałem, wiec postawił bym na BMW - ale jeśli szukasz 4x4, to tylko torsen od Audi Nie zauważyłem w zestawieniu 6 GC - jak dla mnie, to najmniej widzialne i opatrzone auto z powyższej trójcy i chyba w jego stronę bym się kierował

Coś tam się rodzi w głowie Najgorsze, że znów będzie szukania pół roku i cały ten okres bez auta. Generalnie jak się nie sprzeda, to płakał nie będę - auto nie generuje kosztów, wyposażone jest myślę bogato i jazda nim sprawie wiele radości. Żona chce jednak coś wyższego, żeby mogła spokojnie wozić córcię i ładować się pod krawężniki Ja oglądam się za f10/f07, lub C7, ale w przypadku Audi, już nieco opatrzyły mi się podobne wnętrza.

Trzeba by też wziąć pod uwagę, że Władek zmaga się z depresją małżonki i ukraińskimi problemami - może przez to był taki zamulony w walce z Fury'm - fakt, że obaj wypadli słabo, ale Władek wyraźnie nie był sobą

Witam Panowie. Gdyby ktoś poszukiwał pewniaka A6C6 z jedynym słusznym motorem i napędem, to w dziale sprzedam wylądowała właśnie moja http://a4-klub.pl/index.php?/topic/340752-audi-a6c6-avant-2009r-lift-30tdi/ Pozdrawiam KOval

I BMW i A6 [emoji12] Pozdrawiam Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A to się Kolega pojawił i na tym forum Witam i pochwalę jeszcze raz - śliczna f07

Ku..a - 400/800 to już jest niezły koks [emoji23] Jest czego zazdrościć Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bartek - dlatego napisałem, że powinieneś dodać "IMHO" , bo to w tym wypadku tylko Twoje zdanie, z którym ja osobiście, jako użytkownik obu omawianych modeli, a teraz C6 się nie zgadzam Nie każdy potrzebuje torsena, żeby pewnie i sprawnie jeździć - pomijam kwestie wyjeżdżania z zasp 1-2 razy w roku, czy np. pewności przy włączaniu się do ruchu. RWD jest znacznie bardziej przewidywalne, czy się tym zgadzasz, czy nie, podobnie, jak dużo lepsze jest wyważenie auta. Nadal będę się zdania (oczywiście nikt nie musi się z tym zgadzać), że 320d jeździ lepiej niż 2.0d. Przede wszystkim kręci się wyżej i brzmi kulturalniej - chyba, że łańcuch szura, to już nie Z audio nie sposób się zgodzić - to, co BMW nazywa standard audio to kpina.... Wnętrze BMW smutne? wg mnie stonowane, w przeciwieństwie do oczojebnych kolorów Audi - mi się ta kolorystyka zawsze podobała, a jak na złość nigdy nie lubiłem całych czerwonych FIS'ów. W BMW mi się również bardzo podobało bursztynowe podświetlenie. Co do skrzyń auto - B8 przed liftem nie ma dsg z quattro, ale w e91 siedzi ten sam ZF, co a Audi, więc nie wiem dokładnie o co chodzi? 8-biegowy automat jest dopiero w f30 Kwestia komfortu zawsze będzie indywidualna i każdy będzie to odczuwał inaczej - chyba, że jeździsz jak pisałem po dobrych drogach, to oczywiście trudno się nie zgodzić. Co ciekawe - na 19" 255/35 + 1BE + Eibach ProKit, jeździ mi się po niektórych drogach (nierównych) znacznie wygodniej, niż na zimowych 245/40 R18 Tłumacze sobie to faktem, że szersza opona moze obejmować lepiej wąskie nierówności - na koleinach mam za to dramat, w przeciwieństwie do 245/40, podobnie, jak w poprzecznych nierównościach - jak dla mnie wszystkie Audi sobie z tym marnie radzą: miałem B6, mam C6, mam A7 i wszystkie tak samo marnie wybierają. Generalnie, nawiązując do ostatniego Twojego zdania (o ile to do mnie) - ja nie mam BMW, tylko C6 lift BMW miałem, ale mi je ktoś podpier...ił spod domu Reasumując ten przydługawy wywód Ja osobiście darzę wielką sympatią obie marki - w każdej widzę wady i zalety, ale na niektóre przymykam oczy - tak mam również teraz w przypadku C6, chociaż to przepaść jakościowa, komfortowa i wielkościowa, zarówno w stosunku do B6/e91 a także B8. Pozdrawiam Mariusz

Ja rozumiem radość z Audi, ale powinieneś dodać "IMHO" , bo jak dla mnie, to co piszesz nie trzyma się kupy Ja po A4B6 byłem zdecydowany na B8 - pojechałem do Niemca, wsiadłem, przejechałem się e91 xDrive w manualu, a później dosiadłem się do równie wypasionej B8 - wynik taki, że wróciłem do domu BMW i ani przez chwilę nie żałowałem decyzji. Klekot BMW 1.0 184KM jeździ znacznie sprawniej i sympatyczniej (wyżej się kręci i ma charakterystykę bliższą benzyniakowi) niż 2.0 a B8 - do tego ma przyjemniejszy dla ucha dźwięk Co do zegarów - to kwestia gustu - jeden lubi świecidełka, drugi stonowane, więc to też bym nie generalizował, a co do komfortu i ciszy w B8 na profilu 35, to wolne żarty Chyba, że jeździsz jedynie po autostradach i równych jak blat drogach Marka marce nie równa, ale osobiście uważam, że każda ma coś dobrego do zaoferowania