Wszystko jest uwarunkowane posiadaną gotówką - rozumiem to doskonale, ale szczerze powiedziawszy wolałbym za te same pieniądze kupić komplet markowych używek w eleganckim stanie. Jakoś bezpieczeństwo chyba bardziej do mnie przemawia niż chęć posiadania nowej opony
Różnica w cenie nie wynika niestety jedynie z taniej, chińskiej siły roboczej, ale w większości z materiałów, własności, itp.
Założysz i tak co zechcesz, ale warto czasem posłuchać kogoś z boku. Tak samo jest z Nankangiem NS2 - wiem, wiem, zaraz odezwą się użytkownicy, którym nic nie przeszkadza, bla bla bla. Prawda jest taka, że większość jest chwalona na suchej, a niezbyt pochlebne opinie zbiera na mokrej nawierzchni.
Jeden raz w życiu jeździłem na praktycznie najlepszym modelu Wanli (bo na nich kupiłem Cuprę) i nigdy w życiu świadomie czegoś takiego nie założę
Podana przez Ciebie Minerwa pojawia się na samiutkim początku listy allegro, gdy sortujesz opony w tym rozmiarze wg ceny.... :gwizdanie: Podobna sytuacja ma się do sprzedawanych aut - na początkach są zawsze "igiełki i okazje"