wiki

nie bawmy sie w drugie miejsca po przecinku i niech będzie 8l/100 z klimą w mieście zbadałem już kilka razy od zapalenia się kontrolki do ponownego jej zapalenia rezerwy i nic nie sciemniam bo po co no chyba że dystrybutor oszukuje a tankuje cały czas na tej samej stracji ORLENU PB 95 przejechałem 178 km na 14 litrach :razz: (no ale ja raczej nie wstawiam w palnik no chyba że mam ochotkę). A dokładnie zbadam jak będe jechał do Niemiec w międzytankowaniach do pełna wtedy wynik będzie w 95% pewien

ja mam 1,6 i w mieście pali mi około 7,8 l/100 km., większość na klimie jestem mile zaskoczony :mrgreen: :mrgreen:

miałem też ten problem próbowałem to załatwić głośną muzyką ale ile można tak mnie to zirytowało że już nie wytrzymałem normalnie jak w trabancie ! więc zdjołem maskownicę-półkę odkręcając cztery śruby ( dwie pod pokrywą bezpieczników i dwie po lewej i prawej stronie kierownicy) powstrzykiwałem drobną igłą olej silnikowy : na tłoczek, na tuleje, pod tuleje, i na łożysko łapy tłoka bo tam trzeszczało jak w samochodzie było gorąco dziwne ? ale prawdziwe. No i od tego czasu ciszaaaaaaaa :mrgreen: :mrgreen:

dzięki za radę, ale pare dni temu powstrzykiwałem drobną igłą olej silnikowy : na tłoczek, na tuleje, pod tuleje, i na łożysko łapy tłoka bo tam trzeszczało jak w samochodzie było gorąco dziwne ? ale prawdziwe. No i od tego czsu ciszaaaaaaaa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

cześć chlopaki hehehe dzisiaj jak pojeżdzilem po miescie z klimą to teściu przylecial do mnie z newsem że w garażu pod samochodem mam zarąbisty wyciek, polecialem przerażony :shock: sprawdzic dotykam wącham a to H2O i od razu z ulgą wiedzialem o co chodzi choć to jest mó pierwszy gorący sezon tym autem bo w lodówce u mnie jest to samo ! ps. skrapla się za silnikiem na wysokości katalizatora

dzięki za szczerość chłopaki, co do felusi 15" macie rację zostaną na zimę a na lato jakieś fajne oryginały 16";17" tylko wtedy trzeba chyba sprężynki zmienić na bardziej przyziemne ? na razie priorytetem jest u mnie wymiana sprzęgła bo już bardzo wysoko bieże nara

witam poniżej zamieszczam fotki mojej A4 97r;1.6 ADP;124 tyś. km; climatronic ..., od pół roku w kraju tak jak teraz przyjechła od Helmuta i nic przy niej nie grzebałem jeśli chodzi o tuning no i chyba nie będę bo to jest 101KM i odrzutowca z tego nie będzie ale przydałoby się więcej rumaków w stajni, pozatym komfort prowadzenia super w porównaniu do OPLA a miałem trzy to dopiero teraz wiem że jadę wtedy żyłem w ciemnocie motoryzacyjnej , kierownica będzie w skórze mam gościa który szyje i obszywa jak fabrycznie (wzór szwów itp.) zdjęcia usunołem z pewnych wzgledów

witam jestem dość swieżym użytkownikiem A4 okolo pół roku i jest bosko wcześniej miałem trzy ople ale teraz wiem co to jest jazda prawdziwym autkiem, niestety mam kilka problemików z moją niunią z tego co czytam tutaj na forum to częste przypadłości ale dwie szczególnie mnie denerwują mianowicie piszczący pedał sprzęgła w kabinie zglądałem tam i pisk dochodzi z tłoczka w pedale jest tam taka teflonowa tulejka smarowanie jej nic nie daje ale jak ją przekręcę to nie piszczy ale tylko na chwilę bo po parunastu razach deptania znów to wraca już brak mi nerw a to tak denerwuje co z tym zrobić?. A druga sprawa to czy normalne jest że w naszych autkach tylne sprężyny seryjne w sedanie układają się w lekkim łuku i trą o osłonę amorka czy to coś poważnego zobaczcie u siebie :roll: . czytam to forum już trzy dni jest zaj....iste jak umyję moją czarną perełkę to wam ją pokażę [ Dodano: 2006-06-11, 02:38 ] ten pedał sprzęgła tak mnie zirytował że się dzisiaj ponownie się za niego wziołem ale tym razem strzykawka z drobną igłą i olej silnikowy i wstrzykłem gdzie tylko dało radę i.... cisza nastała błoga ciszaaa !!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Tylko na jak długo ? oby na zawsze