T-żółw

będa 3 jak sie nic nie wydarzy w między czasie pokibluje trochę w pracy.... ta 19 :roll:

permanentna mocherowa inwigilacja do piekła z nimi :!:

miejcie sie na baczności koledzy http://img134.imageshack.us/my.php?image=cctv1rn.gif

fajnie, ze zaproponowałes miejscówkę ale... ...dojazd dla mnie fatalny tzn po pracy mega korki o wieczorem to...ja po drogiej stronie Wawy mieszkam, więc odpada proponuje bardziej centralne miejsce..ale nie wiem gdzie komu pasuje :?: ja za ścigania, bączki itp dziękuje...wyrosłem, poza tym nigdy nie lubiłem

ja w Megane Coupe, ani to sportowe ani tym bardziej wyczynowe auto miałem rozpórkę fabryczną przy silniku 1.6 90 KM chyba nie wsadzili jej tam dla zwiększenie masy pojazdu i bajeru schowanego pod maską :roll: :?:

nowy zestaw http://img99.imageshack.us/img99/5323/mcvodka2zg.jpg

Mobil 1 w poprzednim aucie maiałem przez 5 lat Castrol Magnatec, nic sie nie działo :roll:

ja w swoim ADR mam 4 X zwierciadła w prądzie + podrzewane lustereczka, w naszym klimacie opcja jak najbardziej pożyteczna z minusów, niestety siedzenia nie są podgrzewane

jak kończe sesję z klubem to nie robie log off tylko zamykam stronę z krzyżyka, może dlatego tak jest :?: dzisiaj o dziwo jestem na razie cały czas zalogowany bo rózne ziwadło sie dzieją poza tym Quattro..... walczę o "złotą patelnię" najdłuzej zalogowany na forum

pewnie teraz to wydmuszka kolega RS2 tak niedawno wybebeszył...ze wszystkiego, no prawie bo silnik, buda i koła są oj aż mi serce ścisnęło jak to robił

Aleksander Fredro "Prawda życiowa" d*pa - ludzkość szczęścia pozbawiła, d*pa - na jabłko Adama skusiła. d*pa - nieraz królów dawnych mianowała, d*pa - też ich detronizowała. d*pa - bogaci, d*pa - rujnuje. d*pa - losami świata kieruje. d*pa - pomaga, d*pa - przeszkadza, d*pa - miłuje i... d*pa - zdradza. d*pa - żebraków i królów raduje, d*pa - w pałacu i w chacie króluje. d*pa - smakuje młodym i starym. d*pa - tchnie żądzą, upaja czarem. d*pa - pachnie, d*pa - śmierdzi, d*pa - też wspaniale pierdzi. d*pa - wielkie kupy sra. d*pa - na klarnecie gra. d*pa - dziewczęta wyciąga z nędzy, d*pa - najlepszą kopalnią pieniędzy. d*pa - chłopaków jak w banku gromadzi, d*pa - frajerów do ołtarza prowadzi. d*pa - motorem zawsze i wszędzie. d*pa - jest hasłem i zawsze będzie... d*pa - krzepi, d*pa - dzieci sieje, d*pa - płodzi, d*pa - rodzi, d*pa - nigdy nie zawodzi. Stąd wynika jasny morał Grzmiący jak potężny chorał: Człowiek się rodzi - z d*py wychodzi. Człowiek się żeni - na d*pę wchodzi. Człowiek umiera - na d*pie leży. Wszystko na świecie od d*py zależy. d*pa zrodziła Zygmunta i Piasta. CZEŚć d*pie, I BASTA!!!

generalnie też wolę dni robocze, czekam na jakieś konkretne ustalenia Panowie...bo Pań jeszcze chyba u nas nie ma :?:

dopuszczony to pewnie jest, tylko czy jest sens tym jeżdzić po ulicach, szczególnie krajowych :?: chętnie bym to pogonił wałem miedzeszyńskim do pracy...albo tak w nocy jak jest pusto :twisted:

z wyglądu to raczej do wyścigów klasy "touring cars" nadaje sie

http://www.audiforums.com/

Wykoleil sie pociag wiozacy polskich poslow. Na miejsce pedza ekipy ratownicze, karetki i smiglowce. Gdy przybyli okazalo sie, ze nie ma zadnych cial. Szef ratownikow pyta okolicznych mieszkancow: - Gdzie sie podziali wszyscy z tego pociagu? - Pochowalim. - Wszyscy zgineli, co do jednego? - No niektorzy mowili, ze jeszcze zyja, ale kto by tam, panie, politykom wierzyl... Sedzia do oskarzonego: - Dlaczego zona sie chce z panem rozwiezc? - Sam nie wiem, zlociutki... Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie: - Ma pan skrzyzowanie rownorzedne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy ? - Motocyklista - odpowiada pytany. - Panie, co pan wygadujesz - warczy zly egzaminator - Toz przeciez mowie, jest pan, tramwaj i karetka. Skad wzial sie motocyklista? - A ch*j ich wie skad oni sie biora...

koneser wąchajacy bukiet

jeszcze jak powiecie, ze od 16:00 w górę to spoty moga być od poniedziałku do piątku w tych rejonach a tak powaznie, to warto pomyśleć nad jakimś mini spotkaniem dla warszawskich i nie tylko użytkowników A4 Fajnie by było jakby wszyscy zarejestrowani z Wawy i okolic pojawili sie. Przyniosę na bank aparat, zeby to uwiecznić

mam drugi sezon DęBICA FRIGO ''15, z nimi kupiłem A4 nie narzekam na nie, są ciche, łopaty nie używałem wiec daja radę w śniegu w poprzednim aucie miałem MICHELIN, nie pamiętam jaki modeal ale nie widzę a nie słyszę różnicy....no pewnie jest w cenie

tak tragicznie to nie jest, ja mam na zimę "15, na lato "16 + jakies czerwone eibach'y, nizej niż standard jest 8) zrobiłem troszkę ponad 20 tys , głownie po Wawie i okolicach i wymieniłem niedawno jeden element w zwieszeniu za ok 42 pln coś sie pociło, w lewym amorku inna sprawa, ze u mnie zwieszenie było i jest w b.d.stanie, nic nie puka, nie stuka itp, itd jak niedawno robiłem przeglad, to gość zapytał jak ja jeżdżę, że nic nie poobrywałem do tej pory :? poprostu jezdzę z uwagą, bo wiem, ze to nie jest allroad za to na płaskim, np wał międzyszyński to jazda jest poezją 8)

OT dostałem to dzisiaj w pracy i podobno było o tym w TV acha i ta rozkoszna para podobno już nie pracuje w Citibanku 1. Alkohol kosmetyk zażywany doustnie. Zażyty w odpowiedniej dawce powoduje zdecydowana poprawę urody otoczenia. 2. Apatia stosunek do stosunku po stosunku 3. Bałagan przestrzeń zaaranżowana alternatywnie 4. Ból głowy szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji 5. Ciąża inaczej zemsta dyrygenta - nie chciała grac na flecie, to musi dźwigać bęben 6. Czat program konwersacyjny, w którym 40-letni parchaty facio udaje 20-letnia sexy blondynkę 7. Dyplomata ktoś, kto potrafi powiedzieć ci "sp***dalaj", w taki sposób, ze czujesz narastające podniecenie przed zbliżającą się podróżą 8. Gola baba kobieta niespełna ubrania, kusząca swym powabem (jednym bądź wieloma) lub wręcz przeciwnie. 9. Harcerz dziecko ubrane jak kretyn, pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko. 10. Internacjonalizm miłość francuska polskiego anglisty z włoską germanistka na szwedzkiej amerykance w hiszpańskim hotelu 11. Idiota osoba inteligentna w sposób alternatywny 12. Kłamstwo najszczersza kobieca prawda 13. Kanibale ludzie dobierający sobie przyjaciół według smaku. 14. Kac suszenie po zalaniu. 15. Monogamia represjonowana poligamia. 16. Młotek kinetyczno-pneumatyczny autopotęgator mocy z naprowadzaniem trzonkowym. 17. Niepewność dwóch facetów wchodzi do ubikacji, jeden rozpina rozporek, a drugi zaczyna malować usta 18. Nic pól litra na dwóch. 19. Nudziarz złowiek, który mówi, gdy ja właśnie chce mówić. 20. obrzydliwość chcesz ucałować babcię na pożegnanie, a ona wysuwa język. 21. Optymista niedoinformowany pesymista. 22. Praca grupowa rodzaj pracy, który ułatwia zwalanie winy na inne osoby. 23. Pesymista optymista z bagażem doświadczeń. 24. Prawda przekonywująco powiedziane kłamstwo. 25. Piękno ulotne zjawisko mijające zwykle po wytrzeźwieniu. 26. Ręka kostno-mieśniowy wysięgnik żurawiowy, chwytny i mobilny we wszystkich płaszczyznach. Zastosowanie różnorodne. U samców w liczbie pojedynczej zastosowanie szersze. 27. Rozwód słowo wywodzące się z łaciny. Oznacza wyrwanie genitali przez portfel. 28. Samochód urządzenie mechaniczne służące do przemieszczania się w przestrzeni, a także jako wspomagacz samczy podczas okresu godowego. W rękach samic śmiertelna bron. 29. Sedes siedzenie dla mających gówno do roboty 30. Sumienie to ten cichy głosik, który szepce, ze ktoś patrzy 31. Wrzask rozdarcie zewnętrzne. 32. Wsad dewizowy zagraniczny klient polskiej prostytutki.

Jeden profesor mowi do drugiego: - Najlepiej to mieć żone i kochanke i to tak, zeby obie o sobie wiedziały. Żona myśli, że jesteś u kochanki, kochanka myśli, że jesteś u żony... A ty tup-tup i do biblioteki... bratpit....rozwalił mnie ten kawał