Mam problem.
Parę tygodni temu rozładował się aku, na mrozie zamarzł i nadawał się już tylko do kosza. Dziś kupiłem nowy 53Ah, 540A EN, podłączyłem i silnik odpalił za pierwszym razem bez najmniejszych problemów.
Za wcześnie się ucieszyłem bo po małej rundce wokół parkingu zgasiłem silnik i jak znów chciałem odpalić to się nie udało, miga się kontrolka od immo i silnik gaśnie zaraz po uruchomieniu.
Chciałem "ominąć" immo i użyłem kluczyka serwisowego, jednak wtedy zamiast zakręcić rozrusznik usłyszałem głuchą ciszę
Od tej pory rozrusznik w ogóle nie kręci, a jak przekręcam jakikolwiek kluczyk w stacyjce to włącza się alarm, którego nawet pilotem nie da się wyłączyć, nie działa też centralny zamek...
Jaka może być przyczyna??
Dodam, że rozłączanie aku na kilka minut też nic nie pomaga, nie mam aktualnie możliwości podpiąć się pod VAG, bo po prostu to jest za droga usługa w Koszalinie jak na moje mozliwości
Alarm to: Codealarm zamontowany we Francji, mam do niego kluczyk ale nie znalazłem miejsca gdzie go mogę wsadzić