Skocz do zawartości

yesfan

Pasjonat
  • Postów

    207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez yesfan

  1. Brysio - miałem na myśli że w warunkach klimatycznych naszego kraju, nawet w czasie letnich upałów stosowanie oleju 5W30 nie jest ryzykowne. Wyższość "40" ujawni się, jak sam przyznałeś, w bardziej ekstremalnych warunkach (np. chiptuning).

    Ciekawe dlaczego oleje spełniające normę 504/507 to tylko 5w30. Ekologia?

  2. olejowiec piszesz że 5W30 jest gorszy niż 5W40 w wyższych temperaturach. Ale temperaturach czego? Przecież olej w silniku w trakcie pracy ma zawsze mniej więcej taką samą temperaturę niezależnie od temperatury zewnętrznej (ok 90 st.).

    A norma 504/507 to olej 5W30 i żaden inny. Druga cyfra to lepkość w temp. pracy i tyle.

    Musashi jeździsz na mobilu, a to niby nie do końca syntetyk i jednocześnie piszesz "odradzam uzytkowanie do tdi olejow mineralnych i polsyntetykow"

  3. "Dlatego info że oleju przybywa w silniku przez wypalanie DPF-a proponuję pomiędzy bajki włożyć" - to nieprawda. W wielu samochodach przybywa oleju właśnie od DPF. A procedura czasem jest unieruchamiana zanim silnik osiągnie 90 st. Nigdy nie zauważyłeś jak czasami bardzo szybko rośnie temperatura silnika przed rozpoczęciem wypalania?

    W maździe z DPF jest nawet specjalny bagnet z dodatkowymi znakami.

  4. Górne koło zębate jest niedostępne więc wątpię że masz wymienione. Napinacz to jest krytyczna cześć w przypadku napędu wałków łańcuchem. Koła zębate wycierają się gdy jest on niesprawny, dlatego warto go wymienić razem z imbusikiem. Kosztuje ok. 180 zł.

  5. o TBN:

    "Liczba zasadowa TBN (Total Basic Number) to parametr charakteryzujący zdolności myjąco - dyspergujące oleju. TBN jest miarą zawartości detergentów i dyspergatorów w oleju. Im większa, tym lepsze są właściwości myjące i neutralizujące kwaśne produkty spalania paliwa czy oleju. Im większa zawartość siarki w paliwie, tym większa powinna być liczba zasadowa oleju. Oleje do silników wysokoprężnych (silników diesla) powinny mieć wyższą TBN ze względu na cięższe warunki pracy."

  6. Jak zwykle wypowiedzieli się posiadacze 2.0 TDi, którzy mają do czynienia z 2.0 na co dzień. :polew:

    Ja polecam BPW, który jest tak naprawdę jest rozwinięciem 1.9 TDi. Najlepiej z roku 2006 ze zmodyfikowanym napędem wałków wyrównoważających, wtedy jedynym newralgicznym elementem jest zabierak i gniazdo w wałku wyrównoważającym. Po zakupie wystarczy sprawdzić stan gniazda, zabierak wymienić i będzie spokój.

  7. Ale tam są głupoty! np. "Im wyższa liczba za literą W, tym w wyższych temperaturach otoczenia może być olej stosowany. Np. SAE 40 w temperaturze do +40°C."

    To nie do końca tak. Przecież temperatura pracy silnika jest raczej stała i oscyluje w okolicach 90 stopni. Liczba po W to po prostu lepkość w temperaturze pracy, a nie "klasa letnia".

    I druga sprawa:

    ""15w40 - mineralny

    10w-40 pol syntetyk

    5w40 pelny syntetyk

    0w40 pelny syntetyk+""

    To zbytnie uproszczenie, bo np. 5W40 może być zarówno pełen syntetyk jak i np. olej hydrokrakowany. 10w-40 mogą też być mineralne, np. liqui moly ma taki.

  8. Pisząc wadliwy napęd pompy oleju pewnie macie na myśli ten z lancuchem, a tak naprawdę wadliwe były pierwsze napędy z trybami i to one podlegają akcji serwisowej. Łańcuch nie jest zły pod warunkiem ze wymieni się napinacz, bo to jego wadliwe działanie powoduje wytarcie zebatek. Inna sprawa to słynny zabierak - ale on jest w każdym 2.0 niezależnie od rocznika.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...