yesfan
-
Postów
207 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez yesfan
-
-
Z drugiej strony wolałbym mięć większy przebieg i wymienione wałki wyrównoważające, pompowtryski czy turbinę. Kto wie może kolega mając 280 tys. przebiegu będzie miał o wiele mniej problemów niż ci którzy mają 170 tys. ale nic w silniku nie wymienione.
-
antonio - wszyscy chcemy wiedzieć
-
Tu nie o kod silnika chodzi, a o podrobioną książkę serwisową. Silnik można rozpoznać np. po osłonie. A jak ktoś jest już na tyle wtajemniczony ze operuje kodami silników to od razu pozna podrobioną wlepkę w książce serwisowej.
-
przemekliber - a jaki masz przebieg?
-
Ale napęd walkow to jedno (za pomocą łańcucha lub trybow) a drugie to napęd pompy oleju za pomocą zabieraka który z jednej strony siedzi w gniezdzie w walku wyrownowazajacym a z drugiej w pompie oleju. Wyrabia się gniazdo w walku niestety. Gdyby zabierak był dłuższy a gniazdo głębsze byłoby dużo lepiej.
-
Zapytam wprost. Czemu tak drogo? Ze względu na monopol, a może technologia regeneracji jest tak skomplikowana?
-
A możesz podać namiar na warsztat gdzie regenerują wałki? Ktoś sie kiedyś ogłaszał ale chyba admin wyciął.
-
A tutaj gniazdo w wałku wyrównoważającym w które wchodzi zabierak (imbusik)
[br]Dopisany: 12 Grudzień 2009, 18:40_________________________________________________A tu widok na zabierak pomiędzy pompą oleju a wałkiem wyrównoważającym. Zastanawiam się czy da się w miejscu oznaczonym strzałką wykonać mały spawik, najlepiej symetrycznie!
-
Myślę że masa spawu będzie pomijalne mała więc nie ma szans na bicie. A rozbieranie - tu już gorzej, ale zespół wałków można wyjąć w całości razem z pompą oleju.
-
Nie jest problemem gniazdo w pompie olejowej ale w wałku wyrównoważającym! To ono czasem się wyrabia. Ja chyba zaryzykuję i delikatnie przyspawam zabierak do wałka wyrównoważającego. Nie będzie luzów, nie będzie się wyrabiać ani gniazdo ani imbusik.
-
Dziwne że z Turana, bo tam chyba nie stosowali silników w wałkami wyrównoważającymi. Mniejsza z tym. A w jakim stanie były zębatki, napinacz i imbusik (zabierak)?
-
Ori pasek to Dayco, przynajmniej ja taki mam.
-
leone1988 - czyli wywaliłeś zespół wałków zastępując go samą pompą oleju?
-
vsipinio - czy mógłbyś dokładniej opisać usterkę napędu pompy? Tzn. jakie były u Ciebie objawy i co okazało się po zdjęciu miski olejowej.
-
mech15 - na bank to 8V. BPW jest ośmiozaworowy!
-
2007 to już napęd pompy realizowany za pomocą trybów. Wymień imbusik i tyle, ciesz się furą!
-
1. Najlepiej nagrzać silnik do temp. 90 stopni, wyłączyć, poczekać kilkadziesiąt minut i sprawdzić poziom oleju, można nawet następnego dnia.
2. Jeśli wlałeś 4,4 to zdecydowanie za dużo.
3. Dodam jeszcze, że jeśli zapali się na kilka minut zimny silnik, a później sprawdzi poziom oleju to poziom będzie bardzo zaniżony, bo gęsty olej nie spływa do miski i pozostaje w silniku. Dlatego nagrzanie motoru do temp. roboczej jest kluczem do poprawności pomiaru.
-
Tak, ale w Passatach B5.5 , w B6 silnikni sa poprzecznie i o ile mi wiadomo walkow wyrownowazajacych w TDI - brak
Nie wprowadzaj ludzi w błąd. W pasacie B6 2.0 TDI są wałki wyrównoważające.
-
Zmieniłbym również napinacz łańcucha, bo on jest często odpowiedzialny za wyrobienie zębatek.
-
Ja na zdjęciach nie widzę takiego zużycia trybów, napinacza ani imbusika, które mogłoby spowodować brak napędu pompy oleju a w konsekwencji brak ciśnienia. Najbardziej zużyty jest dolny tryb, ale nie na tyle żeby łańcuch przeskakiwał.
I jeszcze jedna rzecz: po ostatniej literze oznaczenia na zabieraku (imbusiku) można poznać czy był wymieniany. Jeśli jest D - znaczy że był. Wygląda na prawie nowy.
-
Tak, Passaty mają wałki wyrównoważające i te same problemy.
-
gogosiek - 100% pewność będziesz miał jak zdejmiesz miskę niestety.
-
Tak na marginesie: kabinowy, węglowy filtron jest doskonały, dużo lepszy od oryginalnego.
-
H4mm3R - mam zespół wałków w domu więc dokładnie wiem jak wygląda. Zabierak napędza pompę olejową, a napęd "bierze" z wałka wyrównoważającego. Problem polaga na tym, że zabierak w wałku siedzi na głębokość ok 1,5 - 2 cm a w pompie na kilka cm. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia - wyciera się część zabieraka która jest włożona w wałek wyrównoważający a nie ta w pompie oleju.
[B7 BPW] Dziwny odgłos pracy silnika.Brzmi jak problemy z powietrzem
w Audi A4 B6/B7
Opublikowano
j3l3n - a czy owo dudnienie zmniejsza się wraz ze stopniem napełnienia DPFu i prawie zupełnie zanika chwilę przed wypalaniem sadzy?