Miszka82

Maxito pod oddziałem na Batorego - pogadane na spoty menda nie ma czasu

siemanko

Chyćcie się roboty nieroby :bicz3: Hub dzięki i narka

ale Meksyk PANY potrzebuje w trybie pilnym ze dwie faktury na ON ( im więcej tym lepiej) ale muszą być z lutego ! Kto z Was będzie tankował ON na dniach a nie potrzebuje faktury ? pls o PW

oglądałem prognozę pogody - letnie trzeba będzie zaraz wrzucić

:gwizdanie:

AJM Golf przy tych wielkich mrozach po mieście palił 9l ( ale tylko miasto i wiecznie niedogrzany silnik), przy tych samych mrozach na trasie jak leciałem na Zakopane wyszło mi 5,5l

kurczę myślałem, że Kliczko rozpracuje tego czarnucha

ja sobie piwko walnę na złagodzenie objawów abstynencyjnych

Będzie odcinka :naughty: też tak myślę, czułem to w moczu od rana Przecież Kędzior nie pije W małych ilościach :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: i za swoje

chill out

:gwizdanie:Ja już w robo ale sam nie dojechałem tylko mnie przywieźli... :gwizdanie: ja muszę wsiąść za kółko za jakieś 2h jadę z moją po Golfa, moja wraca na chatę a ja do tyrki kurva nie jest dobrze

ale się wczoraj najebałem [br]Dopisany: 18 Luty 2012, 07:59_________________________________________________a tu robota wzywa

burżuj

zobaczymy, dziś albo jutro odbiorę auto, choć na mrozach już go nie sprawdzę

jeśli dużo nie jeździłeś z tą walniętą osłoną to wymieniłbym tylko samą osłonę - miałem tak samo , choć wszystko zależy czy jakiś syf się tam nie dostał

Golfa dziś odbieram albo jutro a stukałem łbem o ścianę bo dopiero co wróciłem z roboty wczoraj

jestem pod wrażeniem :oklaski:

Jebłem żem :polew: :polew: :polew: Żydowi, Murzynowi i Niemcowi urodzili się synowie (wszyscy tacy sami). Pielęgniarka zapomniała ich oznaczyć i nie wiedziała, który jest czyj. - Przepraszam panów ale nie wiem, który to czyj bo zapomniałam oznaczyć. Proszę wejść może panowie poznają. Wchodzi i wychodzi Żyd: - Wszystkie takie same nie mam pojęcia. Wchodzi i wychodzi Murzyn: - Myślałem, że mój będzie czarny ale jednak i to nie. Nie mam pojęcia. Wchodzi Niemiec, wychodzi z dzieckiem na ręce i mówi: - Ten jest mój, tamten żyda a Tamten Murzyna. - Skąd wiesz? - Wszedłem i powiedziałem "hi Hitler". Mój się wyprostował, Żyda się zesrał a Murzyna posprzątał.

wiesz auto służy mi do pracy - dużo jeżdżę więc wszystko musi być na tip-top swoją drogą nie liczyłem, że to aż tyle wyjdzie

I nawet mnie ktoś zauważył pomimo przysypania śniegiem hehe :]