Skocz do zawartości

FANTOMAS

Klubowicze
  • Postów

    223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez FANTOMAS

  1. cena jak za wszystko to łykoj nie wiem czy w b8 jest tak samo ale w A6 C6 wiązka fotela miała w standarcie wtyczkę zasilania dla foteli elektr. wystarczyło tylko wpiąć wtyczkę ---------- Post dopisany at 17:26 ---------- Poprzedni post napisany at 17:22 ---------- http://a4-klub.pl/audi-a4-b8-154/recaro-s4-czarna-skora-biala-nicia-dobra-cena-310433/ o !
  2. chyba warto Fotele Audi A4 B8 S4 RS4 Recaro s line Super Cena (3847641285) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
  3. Karol dokładnie wiesz o co chodzi To jedyny sposób żeby ci udowodnili że korzystałeś z telefonu tzn SMS-owałeś czy rozmawiałeś bo rozumiem ze trzymanie w ręku telefonu bez karty SIM nie jest korzystaniem bo niby jak. Wydrukuj biling bo przeca wszystkie są na ciebie i niech ci patataj patataj i wnieś jeszcze o sprawdzenie czy na dzień zdarzenia policjanci mieli aktualne badania wzroku.
  4. Nex twój pasek to pewnie 1,4 tony wagi moje A4 to 1,7 wrzuć sobie do bagażnika 300kg potem zaciągnij lekko ręczny żeby zasymulować moje Q i automat i banan ci się wyprostuje. Pomijam ile wydałeś na program przeróbkę IC itd. Co wy myślicie że 200PS robi się z bąką po obiedzie. Moje A4 trzba porównywać do 3,0Tdi bo to są podobne wagi i spalanie też już nie jest tak bardzo różne. Ja gdybym zmodził swoją tak jak ty czyli program + IC to pewnie mógłbym celować w 270PS myślę że gdybyś tyle miał mógłbyś śmiało bananem zawstydzić jokera z batmana a Pabla wypiekami na twarzy Karol czyli karany jednym słowem będziesz gangstar madafaka
  5. Boseron ile pali .... tyle ile depnę w mieście od 11-13 (lajt-korba) na 18" na 16" pali ok. 1L mniej na trasie -autostrada ok 140km/h średnio jakieś 8L kiedyś udało mi się wracając z zakopca zejść do 6,8L ale było to totalne śmulanie cały czas w sznureczku z predkością ~70km/h "łańcuszek" to łańcuch zmiennych faz rozrządu spina ze sobą obydwa wałki głowicy (wydech -ssanie) i poprzez wariator zmienia czas otwarcia zaworów. Jest z tyłu u góry głowicy silnika więc wymiana jest prosta. Jego objaw to szuranie i klekot na rozgrzanym silniku. Łańcuch jest wyciągnięty a po rozgrzaniu staje się jeszcze dłuższy i napinacz tego nie może skompensować przez to są też niewłaściwe nastawy rozrządu i stąd te odgłosy. W ekstremalnych sytuacjach gdy ktoś to oleje może dojść do zerwania łańcucha ale to na własne życzenie bo objaw jest wyraźnie słyszalny więc jak ktoś to olewa to potem ma buuuu... Co do tego co napisał Mohito to jak już wspomniałem 2,0TFSI to nie jest samochód na trasy jest po prostu mało ekonomiczny. Jeśli ktoś dużo jeździ to jest to średnio ekonomiczne auto ale cały czas mówię że bardzo często ta oszczędność w dieslu jest fikcją bo okazuje się że jedna naprawa potrafi wchłonąć tą oszczędność nie wspominając o nerwach związanych z sytuacją braku auta itd. Co do kultury pracy cóż to nie jest japończyk to silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa a co za tym idzie ze zwiększonym odgłosem spalania stukowego z racji sposobu podawania paliwa bezpośrednio do komory może nie jest to cykanie jak zegarek ale do klekota mu daleko. Co do dolewek oleju to jak już napisałem przed dłuższą trasą trzeba po prostu zaglądnąć na bagnet i ewentualnie zalać na max-a wtedy można zrobić trasę 2500-3000tyś km bo jak komuś się zapala przy krótszej trasie to uważam że ma coś na bank zjebanane . Ja wybrałem benzynę bo jeżdżę generalnie krótkie trasy praktycznie tylko po mieście a w tym przypadku diesel to bezsens po palił by nie wiele mniej doszedłby zaraz DPF i takie oszczędności Boseron sam się zastanów do czego potrzebujesz auto. Jak robisz pare kilometrów do pracy plus jakiś wypad po siaty do hipera to jak dla mnie diesel to bezsens bo spalanie początkowe zimnego diesla jest zbliżone do benzyny a jego rozgrzeanie jest zdecydowanie dłuższe. Jednorazowy wypad na wakacje nad morze czy nawet gdzieś dalej to nie będzie oszczędność którą znacząco odczujesz w wydatkach rocznych na auto. Jeśli masz zamiar dużo jeździć to kupuj diesla tylko licz się z tym że po 120-150kkm każdy diesiel to już zagadka bo albo pompka albo FAP czy DPF albo inne wady silnika mogą się już odezwać i oszczędności zamieniają się w straty. Radjasper odma (separator) to opisywany problem jeśli chodzi o właśnie podwyższone zużycie oleju. To jest element który jest odpowiedzialny za odzysk par oleju a co za tym idzie za jego straty. Ja u siebie pierwsze co po zakupie to wymieniłem ten element 15min koszt w ASO coś chyba 70zł może dzięki temu mam takie zużycie a wy problemy Co do spalania to kiedyś pamiętam rozmawialiśmy na spocie i wyszło że np. ty jeździsz cały czas na klimie tak powiedziałeś cóż klima to średnio 0,7-1L paliwa na 100 więc ...... kto bogatemu
  6. No to jak wymian co 15kkm to jeszcze lepiej. Karol no ale ludzie robią z tego problem jakby to była jakaś masakra że nie dojadą od stacji do stacji bo oleju braknie i jakby to były jakieś bajońskie sumy przy eksploatacji. Jakby nawet 5l wzięło na 10.000km to wychodzi 0,5l/1000km co daje 50ml/100km a to daje 1,4zł kosztów na 100km gdzie koszt paliwa to 50-60zł no weź proszę cię o czym my mówimy Przecież to nie trzeba dolewać co 100km. Bagnet między min a max ma ok 0,8L (tak mi wychodzi) czyli jakby brał nawet 0,5L (a to już w/g. mnie tragedia) to trzeba dolać co ok 1500km ? To nie są silniki oszczędne więc jak ktoś dyma takie trasy to zrobił błąd bo mógł kupić 3,0Tdi bo tam nie trzeba nic dolewać tylko trzeba zostawić grube kilka kafli aby było zrobione tak żeby nie stresować się czy aby się nie wróci na lawecie Ja praktycznie cały czas jeżdżę po mieście więc mnie to rybka czy raz albo dwa na miesiąc popatrzę na bagnet co się dzieje i grafiku dnia mi to nie burzy. Już pisałem wiele razy że wg. mnie audi ma niestety gówniane diesle jeśli chodzi o awaryjność. Benzyny mają mniej problemów a jak już to są nieporównywalnie tańsze w usunięciu niż w dieslach więc kto co lubi
  7. Karol no to wszystkie są popsute Jeśli masz na myśli A5 to w tym nowym TFSI faktycznie na początku produkcji bodajże do 2010r. był jakiś feler z panewkami czy jakoś tak coś o tym czytałem była nawet jakaś akcja że ludziom motory wymieniali ale musiałeś jechać do serwisu zalewali ci olejem plombowali silnik przejeżdżałeś ok 1000km wracałeś i sprawdzali jak się łapałeś w w/g. ich ustaleń z za dużym zużyciem to wymieniali motor. Piszesz że wszyscy dolewają więcej niż dwa litry w górę między wymianami tzn jakie wymiany LF ? Jeśli nawet robią wymianę co 10Kkm (ja tak robię) to przyjmując że nawet łyka im 3L to wychodzi po 300ml na 1000km Bańka 5L motula jaką kupuje kosztuje 140zł czyli 1L to 28zł czyli 300ml oleju które zużywa silnik na 1000km to 8,5zł Karol ja rozumiem że może ktoś by chciał żeby nic nie brało ale ja pierd...e 8,5zł to nie majątek no chyba że dla kogoś to jest problem.
  8. tiaa.. Karol bo czytasz posty ludzi którzy piszą o tym na forum i generalizujesz sprawę. Mnie nie bierze i nie zakładam z tego tytułu wątku "Mnie nie nie bierze oleju mam zaje...e auto" i przypuszczam że jest takich osób więcej tylko że właśnie nie wynurzają się z tym bo nie mają po co. W zdecydowanej większości ludzie rejestrują się na forach bo mają problemy z autami a nie po to żeby się chwalić że mu oleju nie bierze , mało pali ble ble ble. Ja ci podaje dane i tak mam generalnie od początku użytkowania tego auta owszem łańcuszek był do zmiany ale o jakimś wielkim apetycie na olej nie mogę powiedzieć. Wiesz że mam taki drugi silnik w A6 tam przebieg jest większy łańcuszek jest bezgłośny a oleju to dolewam jeszcze mniej niż do A4 . Przypuszczam że różnica w mocy (A6 ma 170PS) ma tu znaczenie pompka mniej ciśnie = mniejsze doładowanie = mniejsze obroty łopatek=mniejsze przeciskanie oleju przez łożyskowanie. Wiem że mi zaraz tu wyskoczysz z EOS-em ale to że masz jak inni to nie znaczy że to norma , masz po prostu zepsute auto P.S. 2,0T to motor z większym potencjałem niż 1,8T a różnica w spalaniu to nie to co np. 1,9Tdi a 2,0Tdi żeby się szczypać bo 1 czy dwa litry więcej spali jak ktoś kupuje benzynę to po to żeby deptać a nie jarać się średnimi wskazaniami spalania na FIS-e
  9. aha.... łańcuszek to kwota ok.300zł robota ok. 3 godziny i praktycznie każdy kto ma jakie takie pojecie to może sam to zrobić Przed świętami dolałem resztę oleju która mi zostaje z 5L po wymianie czyli jakieś ~0,8L od wymiany przejechane ~5kkm hmm... ~200ml oleju na /1000km w sumie fakt bierze menda powinien na sucho chodzić paść jeden
  10. hmm... tak z pewną dozą nieśmiałości a to niby czemu 2,0T jest gorszy od 1,8T ?
  11. No nie wiem wczoraj ten bank widziałem że go załamał nawet wydawało mi się że trochę pobladł jak zobaczył wyciąg w telefonie też to zauważyliście czy się mi tylko tak wydawało tyle naraz to może mu tak ciśnienie skoczyć że nawet olejek kercziego nie pomoże
  12. KOLEDZY dajcie już spokój wiecie jak on musi się tam denerwować i czerwienić jak to czyta w tej bonarce
  13. Na to mówią odwrócona psychologia
  14. Eee.. to szkoda myślałem że ma więcej do badania ale skoro nie może trudno będzie jak było
  15. Też tak myślę że by się nie obraził jakby go wołali na forum TOMATO
  16. ..... Tiaaa chyba ostatniego mohikanina
  17. Pablo spoko jak by się kto pytał to powiedz że byłeś na wczasach nad morzem czerwonym i jak wyszedłeś z wody to już tak było a tak na marginesie to ......PIERWSZY ---------- Post dopisany at 22:34 ---------- Poprzedni post napisany at 22:31 ---------- boski zgrzałeś mi procka
  18. A udokumentowany przebieg tego jabłecznika ?
  19. Napisz do Cubra może coś będzie kupował
  20. nikt nie jest doskonały
  21. Grzesiek jest cięty na sklepiki internetowe bo mu interes psują i to rozumiem. Ma zasadę że nie będzie kretom koniunktury poprawiał i to rozumiem ale globalnie taka sprzedaż w przyszłości na pewno będzie coraz bardziej przejmowała rynki zbytu i niestety żaden foch tego nie zmieni.
  22. czyli pewnie dobrze mi się wydawało z tą ceną na sali więc możliwe że gdybym chciał zrobić ten dil to nie będę 13zł w plecy tylko 70 dych do przodu oczywiście może się coś komuś uda wynegocjować na miejscu ale to zawsze jak dla mnie jest "się prosienie" o coś co można mieć bez łachy a co do zabrania towru to przecież pokazałem że jest "opcja na już" i masz tego samego dnia w domu. Logiczne że jakąś duperele typu kierownica laptop głośniczki itp. kupuję i biorę pod pachę ale sorry AGD typu pralka lodówka okap zmywarka itd to nawet jakbym miał dostawczaka to by mi się nie chciało w to bawić bo nie warto pomijam fakt że po drodze też może się coś przydarzyć a tak siedzę w domu i patrzę jak rozpakowują sprawdzają ustawiają zabierają śmieci i stary sprzęt.
  23. Cuber ja tylko podałem przykład że wnoszą bo ty podałeś że nie ma takiej opcji nie jeśli chodzi o cenę bo tej akurat wcale nie sprawdzałem to euro rtv więc przypuszczam że szału cenowego nie ma. Ja miałem taki sam wybór dostawy gdy kupowałem telewizor i nic nie było w opisie z * że tylko do 30kg No ale dobra nie chciało mi się ale Ci pokaże o tej pralkosuszarce wspominałem W media na sali wydaje mi się że była za 1990 tutaj jest za 1909 może czeski mój błąd może cenę w necie mają niższą nie ważne. Teraz patrz tutaj 1773zł a teraz patrz tutaj co mam za 69zł przywożą wnoszą ustawiają i zabierają starą i mam na wszystko wywalone lejce a jak się uprę to mogę wybrać opcję dostawy w dniu zamówienia za 80zł czyli cały zakup to 1922zł czyli mam to samo co twój pomysł tyle że jestem całe 13zł w plecy + w/g. ciebie zmarnowany czas bo musiałem jechać do MM i spalić wiadro paliwa no i w sumie siedzę w domu i czekam na dzwonek a tak mogłem mieć ciekawie zorganizowane pół dnia i wieczór ze szwagrem przy flaszce ( nie wspomnę o fakcie bujania się ze starą pralką po jakiś składach.) Grześ sorry ale gdzie tu sens i logika twojego wyboru można ją tylko tłumaczyć twoimi zasadami o jakich już pisaliśmy i to rozumiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...