FANTOMAS

to wysiadasz i ciągniesz serią a potem ewentualnie poprawiasz uranem jak go masz ---------- Post dopisany at 18:19 ---------- Poprzedni post napisany at 18:17 ---------- to akurat sie zgadza hi hi hi ty te lampy to są zaraz za skawiną ciekawe czy mają jakąś ekspo czy tylko zakład bo katalog katalogiem a real realem

tylko chłop nie popatrzył jak to robił że przed maską stała baba która widać była wielce ciekawa z czego się tak k... dymi . Jak by ta renówka miała dobre sprzęgło które dobrze by skleiło i kiepskie hamulce to by facet mógł się zamienić z pomagacza w sprawcę wypadku bo baba mogłaby oglądać auto od spodu tak to w życiu jest Karol chciał tylko pogłaskać ajfona bo lubi no i teraz mu się za to przyjdzie u Transita meldować pod celą

Thuja ---------- Post dopisany at 11:38 ---------- Poprzedni post napisany at 11:35 ---------- To był 2008 rok sorry tyle mogę pomóc co wczoraj powiedziałem nie znam nazwy firmy i adresu byłem tam co ci opisywałem ale dokładnie już nie pamiętam

Nie , pierwsze co to pomyślałem że kierowca pewnie zarobionych w punktacji ligii miszczów i stąd te jego kocie ruchy :-))

Co ty gadasz To ja sobie spokojnie jadę 50-siątką na 70-siątce patrze a tu jedzie jakieś ałdi 40-stką więc sobie myślę wyprzedzę go bo może się zgubił szuka drogi albo cóś. Rozpocząłem więc sygnalizowany kierunkowskazem manewr wyprzedzania. Na to kierowca ałdi odpowiedział agresywnym przyśpieszeniem co zasutkowało tym iż musiałem nieznacznie zwiększyć prędkość aby móc kontynuować rozpoczęty manewr wyprzedzania. Po jego szybkim zakończeniu zorientowałem się że kierowcą wyprzedzonego ałdi był KERCZI który kurw.. mać jak zwykle musiał się ścigać w drodze do domu ja pierd..

Oczywiście Karol nie mogłeś sobie na koniec darować

a ty z czego lejesz ty chciałeś zamawiać jakiś jeden półmisek co to można jeść bez końca tak żeby był dla wszystkich z tego co pamiętam to kelner ...

tiaa.... z tego co pamiętam to Gruszka wtedy podszedł do stolika obok i spytał się towarzystwa pokazując na to co zostało na stoliku " będziecie to jeszcze jeść" chyba nas już tam nie wpuszczą

no jak nie sprawdziłeś vin-u to tak jest no i ci tu zaraz koledzy o jakimś wiadrze przypomną to tak żeby ustrzec cię przed kolejnymi błędami

czemu nie ma ankiety odnośnie ankiety sie pytam ja znowu zielony stolik rulezz

Jeśli robisz to w związku z tymi problemami z aku to od razu ci mówię że efekt może być żaden. Ciekłe kryształy z lusterka biorą znikomy prąd można to porównać do zegarków i ich małej bateryiki i proporcjonalnie twojego aku i wielkości lusterka. Wiesz ile wytrzymuje mniej więcej bateria w zegarku. W/g. mnie wydasz kasę którą mógłbyś wydać na wymianę tego alternatora bo podłączenie tego lustra tanie nie będzie bo trzeba pociągnąć kilka kabli słupkiem itd. Możesz zobaczyć co faktycznie doi to lustro wyłączając je na stałe przełącznikiem ale jak dla mnie to nie tędy droga chyba że chcesz mieć jak trzeba i o to ci chodzi

No generalnie nie długo się do tego pewnie będzie sprowadzać ten portal

już nie nie podnieca mnie wypisywanie bzdetów o sobie i czytanie tego samego o innych bo do tego się to sprowadza i codziennego gwałcenia skrzynki przypomnieniami "nie było cię kurw..dzisiaj na fejsbucu zobacz co zajebist...zrobili dziś twoi koledzy i koleżanki nie możesz tego przegapić przecież to takie interesujące " zostawiłem tylko konto firmowe bo jednak siła przebicia tego portalu jest nie do przecenienia jeśli chodzi o reklamę

tak szczerze to myślałem że w tej ałdicy na pierwszym foto siedzi jacykow

no po ostatnim wpisie widać że chłopakowi się nudziło w tym roku to teraz ma zajęcie "13 grudnia w pobliżu: Wczoraj był najpiękniejszy dzień w moim życiu myślałem że w 2013 nic dobrego się nie wydarzy hehe. 1 dzień przebił caly rok WoW ULGA" ---------- Post dopisany at 17:39 ---------- Poprzedni post napisany at 17:36 ---------- ja znam takich co to sobie robili w nie swoich i też dodawali to jest właśnie fejsbuc możesz zrobić z siebie kogo chcesz dwoma komendami kopiuj-wklej

jutro jestem u niego ---------- Post dopisany at 17:21 ---------- Poprzedni post napisany at 17:07 ---------- Pablo czy to ów szczęśliwy posiadacz jedynego w swoim rodzaju białego hiciora https://www.facebook.com/mariusz.jasuwienas

Jutro pozbieram żury z pod hipera co wózki odwożą. Postawie im paletę mózgojebów zainwestuje jeszcze we fryzjera dla nich i po garniaku z lumpexu i jadę z tymi słupami zczyścić ten komis z kapelanki jak to taki poczciwy chłop że daje auta na zeszyt gdzie to je dokładnie ;-)

Pablo dorośnij i zacznij używać szarych komórek. W Polsce właścicielem pojazdu jest ten kto jest w dowodzie rejestracyjnym na pierwszym miejscu w/g. prawa auto jest jego i może je nawet dzisiaj sprzedać Panu Mietkowi i po temacie. Pomyśl trochę gdyby taki proceder był normalny to pewnie każdego dnia w komisie pojawiałby się cfaniak z lewym dowodem co to miałby 4 koła w kieszeni i wyjeżdżał z komisu autem mówiąc że resztę doniesie. Nie wiem co z kim kiedyś załatwiałeś ale dla mnie to są historie co to je świstak w sreberka zawijał jedynym wytłumaczeniem i zrozumieniem takiego dilu jest to że odbywało się to za pośrednictwem znajomych bo musiałbym na łeb upaść żeby zrobić coś takiego z obcą osobą pomyśl przez chwilę tak jak ci Kerczi podał przykład spisałbyś umowę kupna sprzedaży na telefon komuś obcemu na najdroższy telefon w zamian za jakąś śmieszną zaliczkę

Dzisiaj o 15:00 jedzie z prawnikiem do zakopca do handlarzy A po co on tam jedzie Pablo jeśli ci ten kolega głodnej historyjki z tą zaliczką nie sprzedaje (a raczej tak jest) to ten wyjazd jest bez sensu. Ma auto za 4 koła jest jego właścicielem wedle papierów więc po co sobie d*pę tym zawraca. Jak się goście upomną o kasę lub auto to wtedy niech ich zaprosi do Kraka i się spotkają i przedstawi im frankenstiena jakiego od nich kupił i albo kasa zwrot albo sprawa no ale to jest pewnie puste gadanie bo gość dał im całą kasę bo musieliby być ostatnimi frajerami żeby dać auto zarejestrować za taką kasę a on się pewnie nie chce przyznać że dał się tak sfrajerować bo mu ktoś joy-a od mmi pokazał i mu klapki na oczy spadły no i dlatego to on musi do nich dymać i się z gośćmi teraz szarpać o swoje.

czyli A3 w rozliczeniu ile mu Gruszka policzył za centymetr

Karol go walnął drzwiami

Jak to mówią jaki pan taki kram jakie auto taki dowód

Sam jesteś mientki ---------- Post dopisany at 16:17 ---------- Poprzedni post napisany at 16:15 ---------- Ja pier....le Pablo ale podkręcasz napięcie akcji nie wiem czy wszyscy wytrzymają do jutra

spytam się ojca jak było z tą wymianą bo z tego co pamiętam robił to w tym roku na jesień i mówił mi o tym bo mu się to przypomniało w momencie sprawdzenia ważności przeglądu ale nie pamiętam żeby wspominał że miał jakiś miekki dowód ale nie upieram się skoro dają miękki dowód przy zakupie to tak pewnie jest ale tak jak napisał OZI bez oddania dowodu poprzedniego właściciela urząd nie wyda żadnego nowego dowodu więc dalej nie pojmuję jak ten sąsiad kupił to auto i jak można dać zarejestrować samochód biorąc taką śmieszną zaliczkę jak dla mnie sprzedający i kupujący są siebie warci jeśli chodzi o łatwowierność

ja pier...le dasz radę z tym żyć może chcesz o tym porozmawiać czyli wpadł janosik bogatym odebrał a biednym dał i bardzo dobrze