helo,
ja już po wymianie spowalniaczy na klubowy zestaw : przód 320mm, tył 288.
przejechane dziś 100km - szału jeszcze nie ma, ale zapowiada się ciekawie, wszystko się musi jeszcze dotrzeć i poukładać.
ale pytanko, jak głęboko wam łapie hamulec?
u mnie jest tak:
na początku nic, do połowy delikatnie, a dopiero głęboko wciśnięty pedał - mocno hamuje.
nie wiem czy się coś nie zapowietrzyło - w sumie przed wymianą podobnie to wyglądało, ale wolałbym jakby łapał ciut wcześniej, da się to podregulować?
Wszedł równo 1l nowo płynu ATE SL6.