seegi

a skąd wytrzasłeś / za ile / i czy nie mają więcej kompletów ? i daj znać jaka różnica po upgrad'zie tyłow , w porównaniu do serii. szukam od paru dni po allegro tyłów, ale nic sensownego nie znalazłem, powoli skłaniam się do wymiany jarzm , tarcz i klocków na 255. czas nagli, tylne klocki już się kończą - staram się nie hamować na drodze

odebrałem dziś zestaw przednich spowalniaczy: tarcze 320, zaciski, jarzma , klocki, osłony, przewody, nawet śruby do zacisków były słowem - komplecik z rozbitej 3.0 TDI, dawca dużo się chyba nie najeździł bo tarcze wyglądają na ori, a mają 29,9 mm grubości (nowe 30mm), klocki 19,7mm (nowe 20,3mm) zaciski też w niezłym stanie, paczka ponad 40kilo, za wszystko 500pln z dostawą , postaram się pstryknąć foto. pytanko do znawców: -jakich samarów używać do tulei prowadzących jarzma? -jakiego smaru używać do klocków(przy jarzmach) -jaki smar na tarcze od strony piasty i jaki od strony felgi ? szukam teraz zestawu 288 na tył - w rozsądnej cenie

truckmaniac : zawsze możesz wsiąść ze szrotu za grosze jakieś stare drzwi/maskę/itp - do eksperymentów z maszyną.

jaro4444 - ile $$ wyceniasz wstępnie za części do tej operacji ?

myśle nad tym właśnie , bo mi klocuszki 2 dni temu zaświeciły, chyba chodzi o przód bo z tyłu nie ma czujników? da się gdzieś same jarzma pod tarcze 312 kupić??? wiem, że seryjne heble słabe, kiedyś po przejechaniu 20km na pełnym bucie po śląskiej aglomeracji, po wyjściu z auta czuć było spalenizną. a tak swoją drogą, to ciekaw bardzo jestem co wyjdzie w serii na hamowni, ostatnio jechałem octavią 2,0tdi 140KM 2009r i w porównaniu do mojego paździocha to octavia słabo jechała. a jeszcze jedno foto wrzucę, sfotoszopowane: ------------------------------------------------------------------------------ czas na wiosenne porządki felgi letnie założone - przy ładnej pogodzie wrzucę fotki, mimo że 16tki to i tak autko się lepiej prezentuje. no i odebrałem dziś zestaw przednich spowalniaczy: tarcze 320, zaciski, klocki, osłony, słowem - komplecik z rozbitej 3.0 TDI, dawca dużo się chyba nie najeździł bo tarcze wyglądają na ori, a mają 29,9 mm grubości pytanko do znawców: -jakich samarów używać do tulei prowadzących jarzma? -jakiego smaru używać do klocków(przy jarzmach) -jaki smar na tarcze od strony piasty i jaki od strony felgi ? szukam teraz zestawu 288 na tył - w rozsądnej cenie

wewnątrz nie ma czego pokazywać fotele, kierownica, a z ekstra wypasu to mam cb-radio w schowku pod kierownica:)

helo, parę fotek mojego aktualnego paździocha (znaczy się: czarnej niuni). autko standard - bez wodotrysków, rocznik 05. Jak do tej pory jestem zadowolony z auta, poza normalną obsługą to spierdzieliło się tylko jedno łożysko przednie (koszt 220pln i czujnik pedału hamulca - ale ostatnio się sam naprawił - zimowa wilgoć mu szkodziła). Modów za wiele nie będzie, na pewno nie wizualnych, auto ma jeździć i być czyste. Dla checy zapisałem się na moda do Rogala, ale to za jakieś 8tyś km (maj-czerwiec) - po rozrządzie. No i kilka fotek:

można też tak: Wiercisz wiertareczką małą dziurkę w śrubie. i używasz wykrętaków, wykrętak to taka niby śruba stożkowa z lewym niby gwintem. czyli kręcąc wykrętakiem w lewo: wykrętak wkręca się w nawierconą w śrubie dziurę, jak wykrętak złapie opór to kręcąc nim dalej w lewo - wykręcasz śrubę. Koszt wykrętaków - 5-10pln. Trzeba dobrze nawiercić dziurę w śrubie, możliwie centralnie w środku, i starać się wiercić prosto wzdłuż osi śruby. Dobrze wywiercona dziura w śrubie to 99% sukcesu w tym wypadku. WYkretak wygląda tak:

czyli po ich'niemu: phantomschwarz-perleffekt >> LZ9Y ? niby ten sam, a w rzeczywistości moja czarnulka mniej czarna się wydaje. (chyba że już za duzo wypiłem i takie złudzenie optyczne mam;) autko siuper sie prezentuje! ręcznie machałeś wszystkie etapy, czy maszynowo ? jak maszynowo to orbitalnie czy rotacyjnie ? moja niunia miała lakier w "średnim" stanie, dużo kolistych rysek i krótkie proste rysy, zafundowałem jej na polerce orbitalnej Ultimate Compound na padzie cutting, potem wykończeniówka delikatna pasa polerska wykończeniowa innego producenta i większość rys zeszła, zostały tylko kilka głębszych krótkich prostych rysek. Ale poszło na to potem cleanerek, potem politurka, a potem wosk Megsa #16, i jest całkiem miło.

i'm comming!!!!!!!!!!!!! to jest czarna perła ? bo mój jakiś inny czarny się wydaje

qfa, a tak fajnie sie zapowiadalo....

to spoko, bo już zaczynałem mieć obawy... ja taki trochę Świeżak w tej branży, dopiero drugie autko robię "profi" sprzętem, najpierw były eksperymenty na "cudzym" woziku, wyszło jak wyszło ale się nauczyłem obsługi polerki , i paru innych rzeczy a teraz męczę swojego paździocha. Jak będzie skończone to na bank założę galerie i wam kopary opadną albo cóś innego... ps. a jak już wrzucę fotki to jak to potem wygląda, kto szybciej czy jak ?

prawie nic mnie tak nie cieszy - jak widok pięknie lśniącej niuni kwota , którą w ciągu ostatnich 3 miesięcy wsadziłem w środki i akcesoria do pielęgnacji, też ma 4 cyferki i dwójkę z przodu ale są to środki , które starczą na kilka latek, mam nadzieje

o kurde! nie wiedziałem że na tym forum detajlingowcy siedzą ale od razu mi lepiej! więc się przedstawię, -jestem Kuba , ostanie 5 dni spędziłem w garażu - czy powinienem się leczyć ?)))

hehehe 150tyś i zdarty 1,5mm???? na pewno błąd mi opony "żyją" średnio 50-60tyś. mam w tej chwili nalatane 100tyś km od nowości autem, i w zeszłym sezonie zakładałem drugi komplet letnich, a na pierwszych zimówkach może jeszcze jeden sezon przelatam

ciekawi mnie jedna sprawa: Jeżeli ktoś na forum prosi o radę, czy znalezione na allegro felgi są ori, to zawsze dostaje odpowiedz typu: "prześlij fotki wewnętrznej strony felg: jeśli będą made in China lub Italia to znaczy że podróbki" , i jak teraz do tego tematu podejść ? hm?

proszę dopisać mnie do listy: B7 BLB 2.0 140KM, 2005r, termin koniec maja

normy są na papierze, papier wszystko zniesie, a rzeczywistość bywa brutalna. pracowałeś w firmie produkującej części samochodowe? ja akurat pracowałem w Niemieckiej firmie , która otworzyła filie w PL, i przeniosła część swojej produkcji do polski. ISO 9001:2008 i ISO TS 16949 były, IQNet był, TUV tyż był, maszyny były z Niemiec, ale solidność pracowników już nie była "Niemiecka", "jakość" w teorii była zachowana, ale bardziej liczyła się ilość i terminy realizacji, gonitwa na produkcji - Polacy pracują inaczej niż Niemcy. Jakbym mógł świadomie wybrać - części zrobione w Niemczech, lub części z PL lub CZ, a tym bardziej z Chin, to wybrałbym Niemieckie. ps. Nie muszę "poczytać o normach" i nie wypisuje "farmazonów". pozdr Kolego Cocoo24 -------------------------------------------- poza tym, tutaj na forum, wszyscy piszą, że jak felgi są "made in Italy" lub "made in China" - to znaczy że nie są ORI - a wg, tego co powiedzieli w ASO Ka-ce , mogą być ORI z Chin.

z tym, że Audi schodzi na psy, chodziło mi raczej o "ORYGINALNE MADE IN CHINA".

Helo, dzwoniłem dziś do ASO Audi Noma Katowice, zapytać czy spotkali się z oryginalnymi felgami Audi : made in china. Gość z działu części zamiennych powiedział, że mieli w ASO Audi felgi "made in china" - a w chwili obecnej mają oryginalne felgi audi - produkcji czeskiej. Co wy na to, poza tym że Audi schodzi na psy ?

helo Panie i Panowie, chodzi mi po głowie zakup felunku na nowy sezon. Przeglądając allegro, znalazłem gościa o nazwie: ANDRRE-1 http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3381539 Człowieczek ma dużo felg do VW,MERC, BMW, AUDI itp, same oryginalne , prawie nowe i w dobrej cenie - aż śmierdzi wałkiem no chyba.... że ktoś może potwierdzić, że np. te felgi są oryginalne: http://www.allegro.pl/item912026836_oryginalne_felgi_16_audi_a4_a6_passat.html Może ktoś się zna i może ocenić? albo ktoś jest z okolic Poznania i chciałoby się sprawdzić ? Nie chce się wsadzić na minę i kupić tandety. Będę wdzięczny, i jeżeli nadarzy się okazja się odwdzięczę, w ten czy inny sposób.

dzieki za podpowiedzi z czujnikiem stopa, może to i dobry ślad, Wiedząc na co uważać, zauważyłem , że kontrolka ESP zapala się w momencie naciśnięcia pedału hamulca - nawet na prostej

odgrzewam kotleta - kolego rozwiązałeś problem? w mojej b7 dzieje sie coś podobnego.

chwilowe spalanie przy jeździe 220km,/h - czyli pedał wciśnięty do oporu - na prostej: 13l/100

siemian : a jaka jest droga hamowania z 220km/h do 0 ? 250m? nie wiem, strzelam http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.html tu macie kalkulator dla wariatów pozdrawiam Kuba