Skocz do zawartości

rebeliant26

Pasjonat
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O rebeliant26

  1. przyczyna falowania obrotow tez nie musi byc nieszczelna odma, u mnie przykladowo przyczyna bylo zuzycie zaworow, byly nieszczelne tak jak powinny, po zregenerowaniu wszystko sie uspokoilo i jak narazie nie narzekam... ale to sprawdzalbym juz w ostatecznosci, bo jednak troche roboty jest i kosztow przy zdejmowaniu czapki.... najpierw pokombinujcie z odma moze to tylko od tego....[br]Dopisany: 02 Kwiecień 2009, 06:57_________________________________________________proponowalbym tez sprawdzic silniczek krokowy... jesli odma jest ok .
  2. kolego, powinienes miec wiatrak na wiskozie tak jak jest u mnie i on chodzi non stop zaraz po uruchomieniu silnika wiec spokojnie napewno silnik Ci sie nie zagrzeje jesli wszystko masz sprawne jak trzeba.
  3. a moze sterownik komfortu wilgoci zlapal i troche wariuje, u mnie tak bylo tylko ja mialem problem z alarmem bo sam mi sie wlaczal co jakis czas na kilka sekund a pozniej wylaczal... wyjalem ten sterownik , wzielem na noc do domu zeby wysuszyl sie z ewentualnych zawilgocen, a przed ponownym wlozeniem wlozylem w reklamowke i szczelnie zamknelem, i jak narazie jest wsio ok:)
  4. ja tam u siebie wyjelem radyjko ori bez zadnych specjalnych narzedzi kolego, wystarczy tylko czyms je troche podwazyc zeby wyszlo do przodu a pozniej reka juz wyciagnac i odlaczyc kabelki, a co do kodu to jesli odlaczysz aku to po ponownym podlaczeniu radio zapyta o kod wiec najpierw poszukaj tego kodu bo pozniej nie bedziesz mial czego sluchac w aucie ja osobiscie wymienilem sobie na radyjko z CD i ori lezy bezuzytecznie, wiec gdyby ktos chcial to moglbym sprzedac...
  5. Proponuje zmienic termostat i zobaczyc co wtedy bedzie sie dzialo, roboty przy tym wiele nie ma a ikoszt tez nie wielki, szczegolnie jesli zrobisz to sam ...
  6. dokladnie. Mozliwe ze kopulka dostala wilgoci i bylo przebicie, lub wlasnie przewody WN tak jak pisali koledzy wyzej ...
  7. dokladnie ten sam problem mialem i tez kupilem zamiennik i tak samo okazalo sie po zalozeniu ze cos nie tak z nim jest, kupilem ori i wsio jest ok
  8. w tym przypadku cale szczescie powiedzenie ze oszczedny placi dwa razy nie sprawdzilo sie
  9. ja bym Ci radzil wymienic od razu cale kompletne przewody, wydasz troche wiecej ale przynajmniej bedziesz mial glowe spokojna
  10. mmmmm brak slow normalnie... czapki z glow tylko pozazdroscic takiej laleczki:) PzDr!
  11. a moze powiecie co moze byc u mnie...? mam problem ze wskaznikiem poziomu paliwa. caly czas pokazujemi pelny zbiornik, podlaczylem jakis czas temu podkomputer i koles wykasowal mi blad pogrzebal cos przy liczniku i nie powiem bo jakies dwa tygodnie bylo ok, a potem znowu wrocilo do tego samego stanu i znowu pokazuje mi pelny zbiornik... co to moze byc?? bo nie mam pojecia ten fachman powiedzial mi ze juz wczesniej bylo grzebane przy liczniku i to moze dlatego teraz sie tak dzieje, ze niby jakas tam czesc przy tym wskazniku sie pewnie spalila tylko zapomnialem jak on to fachowo nazwal... podlaczalem nawet drugi licznik zeby zobaczyc co bedzie ale tez bylo to samo, a nie sadze ze w tym drugim liczniku tez wskaznik jest uszkodzony i nie wiem co mam z tym zrobic, a troche mnie to denerwuje bo nie lubie jak mam cos niesprawne w aucie... pomozcie!
  12. ja bym ci proponowal przy okajzi odme wyczyscic bo napewno i tam nazbieralo sie tego masla, przynajmniej u mnie tak bylo, z ciekawosci zdjelem przewod od odmy i tam bylo tyle tego masełka ze szok, wyczyscilem i teraz jest ok
  13. hmmm... a powiedzcie mi czy u mnie to tez moze byc wina kopulki, bo na rozgrzanym silniku po przjechaniu kilkunastu km. jak silnik jest juz rozgrzany i jak go zgasze to przy ponownym zapalaniu musze go troche pokrecic zanim zaskoczy, a na zimnym silniku jest ok pali od razu. moze to byc wina kopulki czy moze tak jak ja podejrzewam wtryskiwaczy...
  14. nie koniecznie, u mnie np. tak nie bylo a po wymianie uszczelki wszystko wrocilo do normy, plyn nie ubywal i silnik przestal sie szybciej grzac...
  15. ja w tym tygodniu robilem maly remoncik glowicy i przy okazji wymienialem pasek rozrzadu. dodam ze wszystko robilem sam razem z kumplem, tylko planowanie robili mi z zakladzie. planowanie kompletne glowicy, wkrecenie nowej szpilki od kolektora wydechowego, zatulejowanie dwoch gniazd swiec zaplonowych bo zerwane gwinty byly - 240zl uszczelka pod glowice - 110zl pasek rozrzadu - 120zl pasek napędu pompy wodnej - 12zl uszczelka po kolektor wydechowy - 3zl szt. plyn do chlodnicy - 40zl Dodatkowo wymienilem kolektor wydechowy bo mialem pekniety, ale to mozna powiedziec ze to troche na lewo skombinowany wiec nic mnie nie kosztowal i samochodzik teraz o wiele lepiej sie sprawuje:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...