Witam!
To jest moj pierwszy post na forum ale powiem wam ze ja taki dzwięk jak w pierwszym poscie to mam juz od okolo 2 lat autko ma przelatane 215tys 100% nie cofane tez podmienialem części sciagałem wężyki i nic :> stan turbiny OK zero luzu osiowego delikatny poprzeczny, autko sie zbiera normalnie czasami robie taki myk ze jak ktos mnie zaczyna wyprzedzac to wciskam gaz i koles watpi, nie wydaje mi sie zeby to byla wina krzywek jakby cos nie tak bylo z zaworami to by nie bylo sprezania a ja mam na trzech cylindrach 31 ksiazkowao a na jednym 30, olej 5w-30 mobilek do pompowtryskow filtry wymienione.Przed wymiana rozrządu juz tak mielem po wyianie tez mam dźwiek jest naprawdę wkur... szczegolnie jak jedziesz po jakiejs fajnej drodze wylączasz muze i chcesz posluchac jak turbo pracuje, mechanicy twierdzą ze to nic takiego tak ma byc ale to nie oni jezdzą tym autem i nie oni sluchaja tego okropnego dźwięku który w pewnym sensie przypomina prace filtra stożkowego, w niektorych autach tego samego modelu tego nie ma pytanie dlaczego
Pozdrawiam