Witam wszystkich
Mam mały problem, a mianowicie zastanawiam się nad wymianą wałków rozrządu w moim 2.5 TDi AKE 180KM Quattro. Dlaczego tak myślę?
Właściwie wszystko jest ok, nie pali oleju nic, nie puszcza kopciucha, ani nic na siwo, tylko słychać lekkie klepanie chyba popychaczy albo dźwigienek na wałku. Dzisiaj byłem u kumpla, podpiął mnie do kompa, tylko że on miał jakiś program CDIF. Co mnie zdziwiło że że był jakiś parametr podany korekcja wtrysku dotyczyło to 6 pozycji, czyli chyba chodzi o tłoki. Wszędzie było 0 , a na 4 i 6 pokazywało 319 ug/ i tu nie wiem na co na litr na godzinę nie pamiętam. I teraz właściwe pytanie co to może oznaczać?
Szkoda mi pozbywać się tego samochodu bo na prawdę jest na lekkim wypasie. Mam do robienia teraz pasek i inne z tym związane. Gdybym poświęcił z 4 maks 5 tys zł to czy jestem w stanie zrobić wszystko, łącznie z wałkami. Co zrobilibyście na moim miejscu. Samochód ma przejechane 220k ale na prawdę jest zadbany jak i w środku i na zewnątrz.
Pozdro all .
AUDI KING OF THE RING :>