Skocz do zawartości

mireko

Pasjonat
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mireko

  1. Dadzą Ci pewnie trzecią kopię... :wink4:Chciałbym pracować w ich bajzlu-robią co chcą.Im gorzej dla poszkodowanego-tym lepiej dla likwidatora...
  2. 5.11.2009r wysłane pismo-do dziś cisza.Dzwoniłem 18.11.2009r i dowiedziałem się,że coś mi tam szykują i mam dalej czekać.Mam coś kurde złe przeczucia... [br]Dopisany: 23 Listopad 2009, 16:43_________________________________________________Pisma nie ma-więc dzwonię i słyszę,że:mają 30 dni na odpowiedź mojego odwołania i proszę czekać.
  3. Miałem podobnie.Przeważnie po deszczowej pogodzie,po umyciu.Pomogło oczyszczenie podszybia,udrożnienie odpływów z liści.Prawdopodobnie wilgoć tak działała.Póki co,do dziś mam spokój.Może nie to było bezpośrednią przyczyną,ale pomogło.
  4. No to słabo mnie pocieszyłeś... [br]Dopisany: 14 Listopad 2009, 09:58_________________________________________________Czy Rzecznik Ubezpieczonych pobiera opłaty za pomoc w sprawie odszkodowań?
  5. mireko

    [B5 ADR] Kilka pytań.

    Witam.Mam kilka pytań: -Poprzedni właściciel (nie wiedzieć czemu ) zakręcił korek (śrubę) spustowy misy oleju na jakiś klej.Nie muszę dodawać,że łeb śruby był sfatygowany,a ja jeszcze poprawiłem.Czeka mnie wymiana oleju i nie wiem co robić.Mam syntetyk i będę chyba taki sam zalewał-czy można bez spuszczania oleju wymienić przez odsysanie? -W przypadku kontynuacji próby odkręcenia śruby-myślę o dospawaniu czegoś do tej śruby,po podłączeniu aku muszę adoptować przepustnicę i itp? -Może macie jakieś pomysły?Palnikiem próbowałem,ale boję się mocno grzać. -Jeszcze mała prośba:czy ktoś może zmierzyć dokładnie w ADR-ze długość rurki bagnetu(met) od bloku do rurki plastikowej i samej rurki plast. oraz całej długości rurek do kołnierza bagnetu.Chodzi mi o to,że zmieniłem rurkę plast. i coś mi poziom oleju nie pasuje. Dzięki i pozdrawiam.[br]Dopisany: 14 Listopad 2009, 09:56_________________________________________________A więc na warsztacie zespawali mi nakrętkę na klucz 30 i poszło bez problemu.Nie mieli takiego korka,więc na razie tak zostanie.Zalany Total Quartz 7000 10W40,nie lałem 5W bo zauważyłem drobne pocenia się uszczelek(przebieg 240tys.) A co do długości rurki bagnetu aktualne.Wlałem 2.8l nowego oleju i na w miarę zimnym mam na miarce jak trzeba.Zobaczę jeszcze potem jak dobrze wystygnie.
  6. Panowie-małe pytanko:jakimi wyrazami lub zdaniami może być wyrażona wymiana rozrządu wpisana do książki serwisowej w języku niemieckim?Nie znam dokładnie historii auta,więc chcę wiedzieć co i jak z rozrządem,żeby nie przejeździć.
  7. Jak to jest z odpisywaniem pisma od TU?Wysłałem 05.11.2009r poleconym i do dziś cisza.Czy to dobry znak,czy w poniedziałek telefonicznie kogoś w końcu objechać?
  8. Moim zdaniem zależy to od Policji.Mogą dać mandat na miejscu i orzec współwinę,na co ucieszy się TU sprawcy.
  9. Poszło następne pismo.Wątpię,czy coś wyjdzie z tego.Póki co jestem na razie cięty na nich.Postraszyłem ich art.,punktami i paragrafami i na koniec sądem. Swoją drogą,to fajną mają pracę-olewać klientów na maxa za zgodą i pewnie pochwałami ($) pracodawców. :oklaski: Czekam na odpowiedź.(pewnie za tydzień...)
  10. Kwota bezsporna to 2260pln,a te ok.4tys to niby kwota szkody.Czekam do wieczora na porady-Arielka też obiecała się odezwać wieczorem w mojej sprawie. Pozdrawiam.[br]Dopisany: 03 Listopad 2009, 10:16_________________________________________________Dzwoniłem dziś znowu i tak mnie dziad wkuuuu..ił,że strach. -dlaczego wycena za mała-bo amortyzacja -dlaczego bezgotówkowo więcej-bo z nowych części -ja mogę sobie tylko wziąć kwotę bezsporną i milczeć -jeżeli z czymś się nie zgadzam,to mogę sobie napisać do nich w piśmie... I napiszę.
  11. A ja dostałem coś takiego- I jestem ciemny i skołowany...Dzwonię i pytam,więc:4 283,79pln to jest kwota "strat".Gość twierdzi,że nie mogę dostać kasy na rękę,a na naprawę "fakturową" zaakceptują ok.7tys.Jak ich "zjeść"? Coś mi się zdaje,że zawiozę do warsztatu i niech robią z nowych części.
  12. OLO-co z tą kwotą bezsporną?Po przelaniu na konto: 1-przy naprawie bezgotówkowej oddaję kasę warsztatowi? 2-przy przyznaniu kwoty odszkodowania na naprawę dopłacają to bezspornej?
  13. Notatki nie mam-pisała Policja.Do nich daleko nie mam-mogę popytać ich,co i jak.[br]Dopisany: 19 Październik 2009, 20:28_________________________________________________Dziś dostałem decyzję o wypłacie na konto kwoty bezspornej.Na moje ostatnie pismo cisza,więc dzwonię i słyszę,że właśnie gość odpowiada mi na to pismo i NIE jest to szkoda całkowita i tak jak zrozumiałem,że podobno wysoka jest kwota odszkodowania.Mam możliwość naprawy z nowych części oraz obejrzenia ich przed lakierowaniem.W tym pisemku ma być więcej informacji na temat naprawy,polecanych warsztatów itd. Z niecierpliwością czekam.Pewnie ok. tygodnia sądząc po datach na piśmie,stemplach i doręczeniu listu.Pozdrawiam.
  14. Nie ma z czego "buahahać się".Nikt nie powiedział,kto jest normalny-czy ten,który słucha metalu,rocka,czy dicho.To jest kwestia gustu,a o gustach...wiadomo.Pozdrawiam.
  15. http://coval1.wrzuta.pl/audio/6QMKuUdyrdM/energy_-_czuje_beat_www.discopolo.piwko.pl http://mati2992.wrzuta.pl/audio/2qC0NUxR1GW/boys_-_bedziesz_moja_2009 http://marcus1q.wrzuta.pl/audio/66XomGMJFQ3/marcin_siegienczuk_-_kochaj_calym_sercem ...i wiele innych fajnych nutek Pozdrawiam.
  16. No za te 2200pln ciężko zrobić Ściemniał,że dostanę te 2200pln dopiero jak dostaną notkę z Policji.Zaczekam. :tongue4:30dni... Napiszę "grzeczne" pismo,ale najpierw zadzwonię do gościa prowadzącego sprawę.Jak coś,to po telefonie wysyłam poleconym.Do siedziby mam ponad 50km i nie mam kiedy. Pozdrawiam.
  17. Powoli zacząłem pisać do nich pisemko i właśnie podkreśliłem,że:1)chcę widzieć na podstawie czego wyliczyli wartość auta i naprawy 2)nie zgadzam się ze szkodą całkowitą 3)wycena szkody została przeprowadzona nie rzetelnie 4)Auto MUSI być doprowadzone do poprzedniego stanu i nie mam zamiaru tracić kasy-w przeciwnym razie wezmę rzeczoznawcę i rozpatruję możliwość wstąpienia na drogę sądową. Może być coś takiego? Więc co-czekać na następne pismo od nich?
  18. Na Infoexpercie wyszło mi ok.10tys za nieuszkodzony.Gościu który dzwonił powiedział,że właśnie dziś wysyła pismo ze wszystkimi informacjami.Ma być tego 2 kartki-pewnie będą już jakieś szczegóły.Mam pytanko-czy zakład blacharski który wyceni naprawę musi mieć z PZU jakieś umowy,czy też może być jakiś podrzędny warsztat? PS.Kumplowi za wgniotkę na tylnych drzwiach z Generali przyznali 1300zł,a dla mnie za oponę i cały bok 2200zł.I jak tu nie mieć wrzodów? [br]Dopisany: 14 Październik 2009, 22:09_________________________________________________A oto co przysłali: I teraz pytanie-wstawiać bezgotówkowo,czy się poszarpać odwołaniami?Co mam im zaznaczyć na tym piśmie?
  19. Według mnie sam odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie.Wybierz,co będzie dla Ciebie lepsze.Ale mogę się mylić. Jak jest jednak jakiś "myk",to poprawcie mnie-pozdrawiam.
  20. 2200pln to jest według nich nie mniej niż 70% wartości auta.Ile kosztuje A4 z 95r? :laghing2:Powinni w takich cenach sprzedawać auta-mieliby kupców :>
  21. Dziś przyszło pismo z PZU-szkoda całkowita.Mam czekać na kolejną decyzję(pewnie z wyceną).Podejrzewam,że będzie z nimi dym. [br]Dopisany: 12 Październik 2009, 17:22_________________________________________________Dostałem dziś telefon z info,że otrzymam 2200pln(dwa tysiące dwieście złotych ) na naprawę auta...Wiedziałem,że przesadzą,ale zaskoczyli mnie kompletnie... :polew:No chyba,że źle usłyszałem...
  22. Po pierwsze-cytujesz nie moją odpowiedź,po drugie miotasz się cały czas,że wszystko wiesz.Może i tak,ale poczytaj wyżej:po to pytam,żeby czegoś się dowiedzieć,a nie słuchać tego co myślisz o ubezpieczalniach.Może masz przykre doświadczenia z tymi kradziejami,ale tak jak pisałem-nie mam jeszcze nic na ręku i czekam.Krótko mówiąc lepiej wcześniej popytać niż dać się zrobić. Mój lakiernik nie maluje w szopie,tylko ma swój DOBRY zakład.Parę miesięcy w roku jest na zachodzie i pracuje przy odrestaurowywaniu zabytkowych aut-to chyba coś znaczy. A to,że nie dociera do mnie-to chyba do Ciebie nie dociera co piszę.NIC NIE PRZYJĄŁEM,NIC NIE PRZYSŁALI I NIE MA JESZCZE ŻADNEJ DECYZJI,WIĘC PO CO SIĘ PIENIĆ? Założyłem wątek,żeby czegoś się dowiedzieć,a nie słuchać tylko Twoich pouczeń.Masz uraz-rozumiem,nie pierwszy raz mam styczność w takiej sytuacji (jestem zawodowym kierowcą sporo lat) PS.OLO-Zanim znów dasz mi szkołę życia-przeczytaj mój pierwszy wątek:na ile wygląda szkoda według forumowiczów i o szkodzie całkowitej już wiem wszystko.Mimo wszystko dziękuję dla OLO_GDA za pomoc. Pozdrawiam.
  23. Napisałem tylko,to co wstępnie powiedział mi likwidator.Nic jeszcze na papierze nie mam i nie wiem ile tego będzie.Nie popuszczę im napewno.W PZU tak jak pisałem szkoda całkowita przy 70%,ale są wyjątki,że nawet jest i 100%.Dziś znajomy lakiernik obejrzał i powiedział,że za robotę po 300pln za element+moje blachy i lakiery.Obiecał,że 1500pn nie przekroczy robocizna,także nie jest tak źle,co nie znaczy że będę chciał mało od PZU-będę walczył.O wynikach będę informował.Pozdrawiam.
  24. 1)Nie dam zarobić wyrywanych pieniędzy lakiernikom-chętnie zapraszają,bo mają czystą kaskę oprócz tego co zarobią za robotę 2)Dzwonił likwidator,że szkoda przekroczyła 70% wartości auta,ale nie wyszła za 100%(dał znać wcześniej tak jak obiecał-ogólna decyzja we wtorek) i jest możliwość bezgotówkowej naprawy 3)Jeśli dałem za niego 11tyś. i prawy bok był podmalowywany+czekająca mnie wymiana rozrządu,wymiana oleju i zagazowanie-dodać trzeba 3,5tyś.Auto jest technicznie sprawne,zadbane-parę złotych za niego nienaprawianego wezmę+odszkodowanie nawet bez odwoływania się(na razie)=drugie auto z lepszą przeszłością.Taka jest moja teoria. OLO_GDA-jeśli odszkodowanie będzie małe-będę walczył.Może to się ciągnąć,bo auto mam na chodzie.Jeśli z 4tyś wywalczę na 6tys. i zrobię bezgotówkowo-komu się przysłużę?A jeśli PZU uzna,że lakiernik wziął za dużo-kto zapłaci?JA,a potem mogę się sądzić,tylko po co i za co?Pytałem o naprawę (prywatnie) i w 2.5tyś. bym się wyrobił,więc po co robić bezgotówkowo? Prawda jest taka,że POSZKODOWANY JEST BARDZO POSZKODOWANY!Żałowałem gościa,że dostał mandat 300pln i 6pkt(jeszcze się żalił dla Policji,że ma zgięty ząb w bronach... ),ale ja mam skasowane auto.Jak mnie wkurzą,to sprzedam auto i kupię traktorrr z bronami i ubezpieczę w PZU.Potem pojadę pod ich siedzibę i narobię im 99% szkód
×
×
  • Dodaj nową pozycję...