
Pretor
Pasjonat-
Postów
1224 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Pretor
-
Przy ruszaniu nic nie szarpie na szczęście, na wolnych obrotach silnik nie drży. Chodzi Ci pewnie o dwumasa też się tego boję choć to jeszcze nie jego pora ale pewnie za niedługo i tak go szlak trafi bo szczególnie na pierwszych trzech biegach moment przenoszony jest dość twardo, czyli już tak nie amortyzuje przenoszenia momentu jak powinien. Też to brałem pod uwagę, sprzęgło moim zdaniem ciężko chodzi, choć nie jakoś bardzo ciężko. Jak się lekko naciśnie na pedał sprzęgła to czuć pod butem delikatne drgania. Jak będę miał więcej czasu to spróbuję jeszcze wymienić płyn hamulcowy bo z tego co czytałem to korzysta z niego pompa sprzęgła. Dodam, że sprzęgło się nie ślizga jak na razie, ale jedno do drugiego może dawać takie efekty. Chyba wybiorę się do jakiś dobrych mechaników z niby chęcią naprawy tego przez nich, może mi coś podpowiedzą ciekawego. Ogólnie autkiem bardzo fajnie się jeździ tyko jak by nie te cholerne biegi .Jak mam zmieniać biegi to aż mi ciśnienie rośnie, jak czasami tak fajnie wchodzą to marzę tyko żeby już tak zostało a tu taki h*j jak słonia nos. Dziękuję chłopaki za podpowiedzi, będę myślał nad tym dalej.
-
Po przejechaniu 1k km muszę powiedzieć, że może i minimalna poprawa jest, ale dalej haczą. Czasami przez 20 km wchodzą idealnie, a później znowu. Najczęściej tak jest gdy wrzucę jedynkę (która wchodzi bezproblemowo ale nie zawsze) i z jedynki na dwójkę wtedy najczęściej haczy. Jest też problem z wbiciem wstecznego, ale tak jak wcześniej pisałem czasami wszystkie biegi wchodzą idealnie, a czasami tragicznie. Dodam, że ustawienie drążka zmiany biegów też nic nie dała, chyba będę musiał sprawdzić czy są luzy na tym wodziku między drążkiem a skrzynią i w razie czego wykasować bo innego pomysłu już nie mam.
-
Z tego co czytałem na forum to powinno być od 6 do 7mm poniżej korka wlewu oleju. Miałem wlane trochę więcej a mówiłem gamoniom że ile powinno być i wlali za dużo. Wyciągnąłem strzykawką z wężykiem ponad 100 ml i teraz jest 7mm poniżej korka wlewu. Jutro jadę w trasę ponad 1k km to zobaczę czy jest poprawa z biegami. Jak nie będzie to sprawdzę czy jest gałka dobrze wyregulowana i dam znać.
-
Dziękuję rikardo mam tą książkę w PDF. Za godzinę sprawdzę stan oleju, jak jest go więcej to trochę wyciągnę oleju, a jak biegi dalej będą haczyć to sprawdzę czy jest drążek dobrze wyregulowany.
-
[B6 AVF] Jaki olej do skrzyni - Shell czy Motul ?
Pretor odpowiedział(a) na Waldek1 temat w Audi A4 B6/B7
Ja do swojego zalałem MOTUL Gear 300 75W-90. Czy dobrze zrobiłem? -
Chodziło o to, że poprzedni właściciel powiedział, że mechanik który mu wymieniał rozrząd powiedział mu, że któryś napinacz słychać (poprzedni właściciel nie wie który). Ja tam nic nie słyszę oprócz wentylatora i klekotu silnika, dlatego to rozebrałem i sprawdzałem. Sam napinacz dobrze napina, pasek też jest dobry, nigdzie nie pościerany i nie popękany, tylko ta rolka napinacza jakoś bardzo lekko się kręci a wydaje mi się, że powinna kręcić się z lekkim oporem, tak jak powiedział kolega spetsnaz .[br]Dopisany: 14 Marzec 2009, 13:10_________________________________________________Jeszcze jedno pytanie, czy da się wymienić samo łożysko w rolce napinacza?
-
Witam. Czy DOBRA rolka napinacza paska klinowego (alternator, pompa wody, wentylator) powinna się kręcić bardzo lekko, tzn. jak się nią zakręci to powinna się długo kręcić, czy z minimalnym oporem. Pytam bo jak kupiłem auto to poprzedni właściciel powiedział, że przy wymianie rozrządu mechanik mu powiedział, że do wymiany będzie jeszcze napinacz paska klinowego, którego ten debil nie wymienił. Wczoraj zdemontowałem przedni pas i odkręciłem napinacz z klimy i jest ok, tzn. ma minimalny luz na boki ale kręci się z lekkim oporem ale bardzo płynnie, jest tam łożysko "kryte" z obu stron uszczelką gumową, która powoduje że nie można szybko zakręcić rolką, natomiast napinacz na dużym pasku ma też trochę luzy na boki, ale można nim mocno zakręcić. Po zakręceniu nie słychać go zbytnio, ale może pod obciążeniem trochę hałasować. Ciężko to usłyszeć na włączonym silniku bo sam silnik terkocze i wentylator szumi. Jak jest u Was, czy można tą rolką w ręku mocno zakręcić? Moim zdaniem powinna się kręcić z leciutkim oporem. Proszę o odpowiedz i z góry dziękuję. Pozdrawiam.
-
Przy wciśniętym i puszczonym sprzęgle na postoju nic nie trzęsie, tylko przy gaszeniu silnika i trochę przy rozruchu.[br]Dopisany: 26 Luty 2009, 16:32_________________________________________________Wymieniłem olej w skrzyni na MOTUL Gear 300 75W-90 sport i nic to nie dało. Stary olej był czysty, czyli ktoś go już wcześniej wymieniał, ale teraz przynajmniej wiem co mam wlane. Problem z haczeniem biegów nadal występuje. Skasowałem luz na przegubie na dole gałki biegów przez dokładniejsze zaciśnięcie opaski na tym przegubie i trochę to pomogło. Może trzeba jeszcze gdzieś wykasować luzy i wtedy będzie dobrze? Co o tym myślicie?
-
Dałem 17zł + 7zł przesyłka. Aukcja już zakończona, ale dam linka http://www.allegro.pl/item561906508_audi_skora_80_100_b3_b4_a3_a4_a6_c4_oslona.html z tym że na zdjęciu jest z jednym szwem i myślałem że mi taki przyślą, a przysłali z czterema szwami na rogach oprawki, czyli tak jak oryginał. Skura też pierwsza klasa.
-
Tego się właśnie bałem, lub tego że mogę zerwać cały gwint w głowicy i wtedy byłby dopiero problem. Bardzo bym prosił kolegów którzy mają w tej dziedzinie spore doświadczenie o jakieś sugestie. Przyda się nie tylko mi ale i wielu kolegom na forum.
-
W jaki sposób pozbyłeś się wiórów z cylindra? Potrzebny byłby też specjalny gwintownik bo na świecy jest chyba gwint drobnozwojowy.
-
Ja parę dni temu kupiłem podobny mieszek na allegro, z tym że przeszywany w czterech miejscach chyba tak jak oryginał i jestem bardzo zadowolony.
-
Witam. Jakiś czas temu wymieniłem trzy świece, które były przepalone i wczoraj w pracy (w ramach wolnej mocy przerobowej ) postanowiłem sobie wymienić ostatnią świece tak żeby był komplet. Myślałem pięć min i po sprawie a tu niespodzianka . Do popuszczenia świecy musiałem użyć rurki 30 cm i zaczęła się bardzo ciężko odkręcać więc zalałem ją WD40 i poczekałem godzinę. Ponownie ochoczo zabrałem się za odkręcanie. Świeca bardzo, ale to bardzo ciężko się odkręcała, wkręcałem i odkręcałem na zmianę. Udało się ją odkręcić może jakieś dwa obroty i dalej klucz się wyginał i ani drgnie (przez cały czas serwując jej WD40). Z dużymi problemami zakręciłem ją i chciałem jeszcze raz odkręcić i od początku tak ciężko się odkręcała jak za pierwszym razem. Efekt był taki, że dokręciłem ją (mam nadzieje, że do końca bo bardziej się nie dało) i nie wymieniłem świecy a bawiliśmy się z koleszkami z pracy z tym jakieś cztery godziny. Między średnicą bruzdy (rowka) gwintu a częścią walcową świecy jest tylko 0,7 mm różnicy na średnicy, czy jest możliwe żeby część walcowa świecy z biegiem czasu pod wpływem wysokiej temperatury zwiększyła swoją średnicę (choć nie powinno się tak stać), czy może zrywałem część gwintu i odkręcając niszczyłem resztę dobrego gwintu, czy po prostu ten gwint jest tak zapieczony? Dodam, że przy odkręcaniu miałem wrażenie jakbym zagniatał gwint i przy wkręcaniu na siłę gwintował tą świecą. Bardzo proszę o jakieś porady jak można to cholerstwo wykręcić, tak żeby się obyło bez wyciągania głowicy. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
-
[B5 ADR] Dziwna część do mocowania dolnej osłony silnika
Pretor odpowiedział(a) na jabolsb temat w Audi A4 B5
Witam. Ja także kupiłem osłonę pod silnik i skrzynię biegów na allegro i musiałem je najpierw spasować do siebie. Po spasowaniu był mały problem z zamocowaniem, otóż na łączeniu osłon nie było do czego ich przymocować. Był tam tylko taki cieniutki (ok. 1,5 mm) płaskownik, który na końcach jest przyspawany a po bokach przykręcony śrubami na klucz 10. Płaskownik był dziwnie powyginany (oryginalnie) i na środku miał otworek z blaszką na śrubę. Wygiąłem go tak, żeby można było od dołu przykręcić do niego obie osłony i gotowe. Osłony kupiłem ze śrubami, ale z nich nie skorzystałem bo czytałem, że te mocowanie nie jest zbytnio trwałe, więc dorobiłem sobie śruby z łbem soczewkowym, które ponacinałem żeby można było je zakręcić srubokrętem. Jak na razie wszystko trzyma dobrze. Pozdrawiam. -
Poprawiłem luty na płytce drukowanej przy pompce tak jak radził arczi900819 i wygląda na to, że pomogło. Jak na razie centralny chodzi tak jak powinien i mam nadzieje, że tak zostanie. Dziękuję za porady i pozdrawiam.
-
Dziękuję za porady, wypróbuję wszystkie propozycje. arczi900819 gdzie mam dokładnie szukać tych zimnych lutów? Mam rozebrać pompkę, czy gdzieś obok pompki to jest?
-
Witam. Mam problem z centralnym. Mianowicie jak przekręcam kluczyk w drzwiach kierowcy (centralny tylko z kluczyka) to nie zawsze otwierają mi się wszystkie zamki, tylko od kierowcy (czasami za pierwszym razem zamek kierowcy też się nie otworzy do końca), a jak otworzę drzwi żeby wejść to wszystkie zamki się otwierają (czasami jest wszystko w porządku). Pompka pracuje krótko przy otwieraniu zamków. Czy siłownik w drzwiach kierowcy steruje pompką przez podanie ciśnienia do pompki, czy jest jest podawany jakiś impuls elektryczny na pompkę, która otwiera pozostałe zamki? Dodam, że przy zamykaniu dzieje się to bardzo sporadycznie. Proszę o jakieś sugestie bo strasznie mnie to denerwuje. Pozdrawiam.
-
[B5 AFN] Radio nie działa. Proszę o pomoc.
Pretor odpowiedział(a) na Pretor temat w Nawigacja i car audio
Dziękuję koledzy za odpowiedz. Zrobiłem tak: rozebrałem radio i okazało się, że panel nie do końca był wciśnięty w obudowę radia (chodzi o gniazdko). Panel jest przykręcony do obudowy radia za pomocą czterech śrubek poprzez takie blachy wygięte pod kątem prostym. Ktoś kiedyś wyjmował radio podważając go z boku panelu i te blachy wykrzywił w wyniku czego panel nie siedział w gniazdku. Wygiąłem te blachy w kąt prosty by panel dobrze siedział w gniazdku i wszystko działa. Kable też obciąłem dolutowałem nowe dłuższe i przylutowałem do resztek kabelków z oryginalnej wtyczki. Teraz wszystko działa tak jak powinno. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedz. Pozdrawiam. -
Witam. Mam wielką prośbę do kolegów. W moim autku jest takie radio: http://www.allegro.pl/item561064149_audi_concert_idealne_rachunek_radio_karte.html . Musiałem wyciągnąć radio w celu naprawy klimatronika (który już ładnie działa). Po zamontowaniu radia nie działa, tylko wszystkie klawisze się świecą i podświetlanie działa po włączeniu świateł. Samo radio nie działa, wyświetlacz nic nie wyświetla, w głośnikach nic nie słychać. Powiem tylko, że zrobiłem coś nie tak, a mianowicie na górze są kostki koloru żółtego i zielonego. Kable są krótkie i kostki wkładałem po omacku i nie wiem jak to zrobiłem ale włożyłem te spięte kostki (żółtą i zieloną) nie z prawej strony (patrząc na panel radia) tylko z lewej (bo jest tam miejsce na jeszcze jedną kostkę niebieską której nie mam) i włączyłem radio. Jako że nic nie działało sprawdziłem podłączenie i założyłem te kostki prawidłowo, ale teraz jest efekt taki jak pisałem wcześniej (świecą się wszystkie guziki i radio nie działa). Jeszcze jedna sprawa, kiedyś prawdopodobnie było założone inne radio bo na kablach zasilających (czarna wtyczka) są takie zaciski, które przecinają izolację i można podłączyć się pod te kable. Jak wyciągałem radio to spalił mi się bezpiecznik, wymieniłem go i radio chodziło dobrze, a po całkowitym wyjęciu i zamontowaniu radia efekt jest taki jak pisałem. Proszę o jakieś sugestie. Dodaje schemat połączeń: http://elektron.pol.lublin.pl/users/djlj24/studio24/kable/isoshop.htm . Moje gniazdka są pod nazwą: Złącze Blaupunkt Fun Line 2, Skyline 2 i nowsze (nowe z 4 kostkami). modele: Cassablanca CD50 i podobne. Pozdrawiam.
-
Dziękuje za wskazówki dotyczące ożywienia klimatronika. Zrobiłem tak jak jest to opisane i teraz wszystko działa. Ciekawe na jak długo :> . Pozdrawiam.
-
Dziękuję za porady. Zastosuję się do zaleceń.
-
Może to faktycznie wina oleju, ale dla pewności sprawdzę jeszcze poduszki skrzyni biegów. Olej wymienię tak czy inaczej bo autko ma już swoje lata a nie sądzę żeby ktoś tam wymieniał. Proszę tylko o podpowiedz na jaki najlepiej wymienić. W ASO nie będę wymieniał, wolę to zrobić sam (prawie zawsze sam sobie radzę z naprawami). Zastanawiam się tylko czy nie ma tam znowu jakiś dziwnych kluczy czy innych patentów żeby nie można było samemu wymienić. Dodam, że nie mam osłony pod silnikiem i skrzynią biegów (już kupiłem nowe i niedługo założę) może ktoś wcześniej na coś najechał i dlatego czasami biegi haczą.
-
Kris_R tylko przy gaszeniu silnika trochę telepie autem, ale nie jest to jakieś bardzo mocne telepanie. To mój czwarty diesel i tylko w tym tak mam. Miałem golfa 2 TD, golfa 3 TD i mondeo TDi i tam tego nie było a tu jest, ale widzę że po prostu ten typ tak ma. Co do biegów (czasami jest problem z haczenie biegów) to zobaczę poduszki, może w tym tkwi problem, co do wodzików to jest to też możliwe. Niedawno kupiłem autko i być może jestem przewrażliwiony.
-
Mam nadzieje, że to nie dwumas. Dodam jeszcze, że mam czasami problem ze zmianą biegów tzn. raz biegi wchodzą gładko, a czasami trochę haczą. Tyczy się to wszystkich biegów. Mam nadzieje, że to jakaś poduszka skrzyni biegów.
-
No to pięknie Pewnie koszt wymiany jest wysoki.