pjngwjn

JC Premium podchodzą zaraz pod ferodo także są w porządku, ale NIE Z TYCH TERAZ KORZYSTAM !!! Popatrzę w te klocki jeszcze, poszukam tych blaszek, tej sprężynki i to wszystko co mogę zrobić .. Macie może jakieś aukcje na allegro albo coś z tymi jarzmami? pozdro.

Gdzie sprawdzić numer tego klocka? Wymieniali mi klocki razem z tarczami w poważnym zakładzie i nie możliwe, że nie odgięli tych blaszek czy nie zauważyli tych sprężynek ... z tego co pamiętam, kiedy rozbierał hamulce przy mnie inny mechanik (zaufany) to na końcach jarzm był połyskujący się kolor - coś jak wytarty .. Czyli powiedział mi, że sanki wybite .. Kupiłem drugi kpl. klocków JC Premium. (sprawa dotyczy klocków tylko z przodu). pozdrawiam !

Dobra Dzięki ... niektóre z ww rzeczy są już sprawdzone i wiadome, ale wszystkie biorę sobie do serca i na bank sprawdzę ! Muszę jeszcze napisać że auto jest na gaz ... jakieś szczególne uzytkowanie takiego samochodu na zimę ?

hehehehhehe no wiadomo , ale audi też samochód i wiadomo. jedno jest w takim stanie, inne w jeszcze innym. Dlatego wolałbym wiedzieć na przyszłość przynajmniej ... pomożecie? ! Chciałbym przeczytać: pomożemy !!

Siema. Jak w ogóle prawidłowo "zakonserwować" auto na zimę? wiadomo, aby nic nie pozamarzało itp. itd. kumple oddają auta do konserwacji i płacą krocie ale tak naprawdę to nie wiem za co oni płacą ... Możecie mi wytłumaczyć co takiego szczególnego mam przygotować w samochodzie przed nadchodzącą zimą? To moja pierwsza zima z samochodem także kompletnie się na tym nie znam. Oczywiście takie rzeczy jak zimowe opony, płyn do spryskiwaczy zimowy to rozumie się samo przez sie, ale co jeszcze? P.S Sorki, jeśli działy pomyliłem, ale nie wiedziałem gdzie to dodać. pozdrawiam !

Kupione z hurtownii którą samą polecają ludzie z tego forum !!! podałem facetowi wszystkie parametry (nr nadwozia też) przysłał mi klocki i były dobre to nie wina klocków. fajna mi zabawa. co to znaczy ?

Siema. Jakiś czas temu wymieniałem kpl: klocki + tarcze - nie pamiętam już jakiej firmy kupiłem te klocki i tarcze ale wszystko było w porządku ... do czasu. Po około 1-2miesiącach okazało się, że z szczękach(czy sankach, zaciskach - różnie na to wołają) dosłownie latają klocki. Z tego co wiem powinien być tam luz między szczęką-klockiem, ale nie za duży (gdzieś 1mm) gdzie ja mam o dużo za duży i to sprawia, że klocki dzwonią (taki wydają dźwięk jakby Mikołaj jechał na saniach ). Pojechałem do mechanika. powiedział mi, że szczęki(sanki) się wybiły i jest luz. Zaproponował abym kupił nowy kpl klocków co też uczyniłem a w międzyczasie zrobił mi spaw - zeszlifował i nie było już luzów - ciągle jednak dzwoni. Nowe klocki nie poprawiły sytuacji, bo kiedy włożyło się je w szczęki to co się okazało? sanki są szersze (w pionie) niż klocek i one też latały. Dodam, że przy hamowaniu czuję na kierownicy jakby takie leciuteńkie szarpanie w lewo w prawo. w tak jakbym nie miał kontroli trkacji Gdzieś na forum przeczytałem, że w klockach jest jakaś "naklejka" i te klocki przykleja się do szczęki .. to prawda? Co mi polecicie na naprawienie tego kłopotu? oczywiście nie myślę nad kupnem sanek, a na pewno nie używek, bo wiadomo jak się trafi - wybite. Co mam zrobić? czy to dobrze, że tak jeżdżę? Mechanik powiedział mi, że klocki są w dobrym stanie. Dodam, że problem jest tylko z przodu, z tyłu wszystko jest w porządku. P.S Przed spawem klocki latały strasznie, a po spawie już nie tak bardzo. pozdrawiam i proszę o szybką rzetelną odpowiedź.

Raczej w każdym ale wiesz, znajdziesz na forum nazwy hurtownii z Warszawy jest jedna a druga z Krakowa które polecam gdzie na pewno dowiesz się o cenie takiego koła. Patrzyłem na allegro pod takie audi a4 to koszta 500-900zł takie koło. Nie wiem jaka firma bo się na tym nie znam, doradzą Ci przez telefon i w dodatku dostaniesz jakiś tam rabat na jakieś tam hasło: a4 klub czy audi a4 jakoś tak. poczytaj w działach na pewno znajdziesz. jak nie możesz wyprzedzić to redukcja i jazda :D:D

u mnie tez wysoko bierze ale nie na samej gorze i mnie sie nie slizga. powracajac do tematu.moim problemem moze byc koło dwumasowe, sprzęgło, jakieś tam sprzężyny?

Valdi mam to samo ale to chyba normalne ... tymczasowe rozwiązanie? przyspieszaj stopniowo. to i tak jest lepsze niż gwałtowne i nie wciskaj gazu do podłogi bo to nie daje 100%mocy. 100% mocy daje gaz wciśnięty 3/4 /udowodnione/. przy wduszonym do podłogi pedale gazu jeszcze więcej spala paliwa a przyspiesza identycznie tak samo jak przy wciśniętym na 3/4 pedale gazu )

Rozumiem. Wszystkie te rzeczy, które nadmieniłeś to ja wykonuję czyli raczej dbam niż olewam, ale jest jedna sprawa niepodważalna: silniki benzynowe nie są przystosowane do spalania gazu czyli w ten czy inny sposób i tak skracamy ich żywotność poprzez wciskanie do nich gazu, dlatego pytałem o poradnik. Temat uważam za zakończony, pozdrawiam !

a co masz na myśli pisząc : dbać o instalację?

Pisząc "napiszcie coś na ten temat" miałem na myśli, że macie może jakiś link z poradnikiem korzystania z auta na gaz, a nie to, że tam wejdziecie, gdzie jest link do problemu z układem napędowym ROBERTS 88: Jeśli dowiesz się co to takiego to daj mi znać bo może być z tym naprawdę ciężka lipa.

Nie. puszczam sprzęgło normalnie ani powoli - czyli tak, żeby wył silnik, ani za szybko, tak, żeby nie skoczył (tak jak napisałeś L-ka ). Ruszam normalnie, gaz DO 2tys. obrotów - czyli standardzik i zaczyna szarpać, nie raz, nie dwa, tylko kilka razy raz po raz bardzo szybko tak jakby ktoś Cię pukał w plecy 2razy na sekundę i tak przez 3sekundy Tak to właśnie wygląda ... pojadę do mechaniora mojego jakoś, może on mi coś powie na ten temat, czy to dwumas czy sprzęgło. Do tej pory piszcie jeśli coś wiecie na ten temat! przy okazji http://www.a4-klub.pl/smf/instalacje_lpg_i_cng/all_b5_dobry_poradnik_korzystania_z_samochodu_na_gaz_audi-t96152.0.html;new skumajcie i napiszcie coś na ten temat

ale to nie jest szarpnięcie jak się szybko puści sprzęgło tylko czuję, jak normalnie puszczam że tak mi skacze auto robi "kangurka" jak to się mówi ... tak jakby chciał normalnie ruszyć a nie mógł. skoro Tobie szarpie jak normalnie ruszasz to się cofnij i naucz jeszcze raz jeździć bo niunię se rozwalisz

Siema, jak w temacie. Macie może jakiegoś linka z poradnikiem w tej sprawie? pozdro. P.S http://www.a4-klub.pl/smf/uklad_napedowy/b5_adr_dziwne_szarpanie-t95775.0.html;new <- GO GO GO

Haaa no właśnie renowacja .. słowa mi zabrakło Ciekaw jestem ... może znacie dobry punkt w Łodzi jeśli chodzi o takie rzeczy, to się dowiem i dam ewentualnie znać jakei to koszta, jaki czas oczekiwania czy w ogóle się opłaca kupić nowe czy lepiej odnowić .. ?

Gdybym miał 100%pewności, że to jest to to bym tutaj nie pisał a można oddać te części na ... kurde jak to się nazywa, że daje się popsute, a odbiera się nowe ? jeszcze dzisiaj o tym gadałem z kumplami oddać części do re ... recośtam nie pamietam słowa .. da się tak ?

Powiem szczerze, że jak ja kupiłem auto to nie było takich problemów, ale przejechałem nim około 6tys. km (od kwietnia) i właśnie tak się dzieje ... Cena takiego koła dwumasowego? może jakiś link z allegro pasujący do opisu mojego auta z boku profila ? Trzeba będzie to wymienię, nic nie poradzę ... chyba lepiej teraz to wymienić, niż później całe sprzęgło wymieniać co ?

Witam. Mój problem jest następujący. Podczas jazdy, gdy silnik nie jest jeszcze rozgrzany, auto normalnie rusza, nic nie szarpie, wszystko w porządku, ale gdy silnik już jest rozgrzany (patrz: strzałka wskazuje 90stopni) to przy normalnym ruszaniu, przy odejmowaniu normalnie sprzęgła i dodawanie normalnie gazu (do 2tys. obrotów)zaczyna się dziwne szarpanie .. Sprawdziłem, że gdy ujmuję sprzęgło precyzyjnie, czyli bardzo powoli, nie ma tego szarpania, a jak tak normalnie, bez zwracania na to uwagi to auto strasznie szarpie ... W czym problem? Pomocy, bo jak coś się zepsuło ..(sprzęgło?) no to już sobie wyobrażam jakie to są koszta !!! pozdrawiam! P.S Auto na gaz.

Mam ten sam problem z hamulcami - dzwoniące klocki - luz w sankach. Mi mechanik zrobił spaw i przez pewien czas było dobrze, wszystko grało, przyszlifował i nie dzwoniło, ale po czasie znowu słyszę ten denerwujący odgłos ... Sanki do wymiany, ale lepiej inwestować w nowe bo kupisz używki tanio i będziesz się cieszył, że dobra cena, a jak przyjdzie wymienić to znowu zobaczysz że i te są wybite. ..

no innej opcji nie ma jak sprawdzenie, a szkoda płacić 20zł czy tam 30 elektrykowi, jak taka zaróweczka grosze ... Tylko nie chcę tego połamać ..

taaa, szukałem już w warsztat - zrób to sam. coś tam o podłokietniku znalazłem i na ten temat już wszystko wiem - są 2 opcje, ale to nieważne. Co do tego licznika ... w ogóle czytałem że żeby go odpiąć całkowicie trzeba wypiąć 3kostki z tyłu - ja mam tylko 2 - to możliwe? może i 3 też mam tylko nei jest ona w cale podłączona ?!?!?!?!? Niby wiem co może być przyczyną nieświecącego licznika - przebiegu - ale jak wyjąć te żarówki?! już próbowałem kiedyś ale nie wiem czy to się wykręca, czy to na siłę się odpina, odczepia, zwał jak zwał !

Trochę szukałem, ale niestety czas mnie gonił .. No ten licznik przestał działać - przestał pokazywać przebieg - i czy to jest wina żarówki ?

Witam. Moje audi nie ma podłokietnika w związku z tym moje pytanie: Czy muszę kupić cały tunel (np: http://moto.allegro.pl/item736697555_audi_a4_95_sdn_podlokietnik_bez_gornej_pokrywy.html)? czy raczej sam podłokietnik da się zamontować? pewnie, że ładnie i lepiej wyglądałoby z takim przystosowanym tunelem (swoją drogą nawet nie wiem jak się taki tunel demontuje! ) moje 2pytanie dotyczy zegarów - konkretnie stan przebiegu, i aktualna ilosć przejechanych km. Mniej więcej mam takie wiadomości na jakiej zasadzie to działa. W środku jest taka zabudowana mała kosteczka a reczej prostopadłościan z wystającym malutkim ekranikiem, gdzie własnie wszystko się wyświetla. Kiedy zakładałem te alu ramki to od tej pory przestało to działać. Już wiem, że to nie jest wina bezpieczników,ale to tylko połowa sukcesu ... Stąd moje pytanie: czy to może być ta mała żaróweczka? ona jest nawet podpisana po angielsku, że to od tego i od tego ta light bulb... Bo jeśli to kwestia żarówki to szkoda 20zł żeby jechać do elektryka samochodowego, by to naprawił ... próbowałem sam zdemontować tą żarówkę, ale nie wiem czy to się wykręca, czy "wyrywa" - wyjść nie chce ktoś wie jak wyjąć tą żarówkę? Nooo, to wszystko, Pozdrawiam !