ale zadziwiły mnie nazwy partii:
- KW Oburzeni
- KWW Platforma Oburzonych czy jakoś tak
przez pierwsze 5min yebałem za śmiechu, zwłasza, że kobieta obok mnie, wraz z mężem stawiała krzyżyk przy kandydacie co każdą stronę... a jak skończyła to się pyta czy na każdej stronie trzeba zakreślać kandydata
Diman, trzeba się na flacha umówić - nie może być tak, że pijemy tylko w BT