malcolm25

Widze ze kolega nieuwaznie czyta posty. Aytko widzial dokladnie z kazdej strony, od wewnatrz pod maska i nawet mial okazje wypróbowac jego mozliwosci. Nie ma mnie jednak w tej chwili w kraju wiec nie jestem wstanie sprawdzic kodow i oznaczen na lampie Musze przyznac ze co cale zamieszanie ze spryskami do xenonów nieco mnie skolowalo.. Wychodzi wkoncu na to ze oprocz orginalnych lub homologowanych lamp xenopnowych trzeba miec jeszcze odpowiednie zarówki, spryskiwacze i system samopoziomowania. To praktycznie oznacza wymiane calego przodu bo jesli spryski to juz caly zderzak a i system samopoziomowania duzo kosztuje. A tak na marginesie to jak moge najprosciej sprawdzic czy moje xenony maja samopoziomowanie???

Co do Touarega wuja to mala poprawka, jest z 2004r. Nie zmienia to jednak faktu ze na 1000% sa w nim xenony na jedna soczewke. Nie jestem w stanie sprawdzic ani kodów wyposazenia ani sygnowania lampy bo nie ma mnie w Polsce, jesli uda mi sie zdobyc te informacje napewno sie nimi podziele. Co do tego czy te auta ze zdjec to wersje arabskie czy amerykanskie to nie mam pojecia, a co do aut skandynawskich i sprysków to nie wiem czy twoja teoria jest trafna bo rodzice swego czasu mieli VW Golfa I wersje na szwajcarie (pelen exclusive ) i na zderzaczkach mial piekne spryski chociaz w tamtych czasach chyba bylo trudno o xenon Poza tym nawiazujac do wypowiedzi jednego z kolegów z forum to faktem jest ze same spryski nie zapewniaja czystosci lamp, zapewniaja ja dopiero wycieraczki takie jak np w Volvo. Przeciez przy zabrudzonej lampie samo jej spryskanie moze dac efekt jeszcze gorszy w postaci brudnych zacieków. To tak jakby spryskac szybe plynem i go nie zetrzec. Jak dla mnie same spryski wogle nie polepszaja dzialania xenonu. Nie moge sie wiec zgodzic z twierdzeniem (czyjekolwiek by ono nie bylo, chociazby decydentow) ze do prawidlowego dzialania xenonu potrzebne sa spryski. Co do systemu samopoziomowania jak najbarrdziej uwazam zze musi byc.[br]Dopisany: 09 Sierpień 2007, 20:51 _________________________________________________ A skad akurat to kolega wie? Tam nigdzie o tym nie jest napisane

Jak najproscie sprawdzic czy xenon sie sam poziomuje???

To ze chyba wszystkie mialy napisalem zanim sprawdzilem, a co do wuja to na 100% ma xenon bo oprócz slicznego xenonowego swiatla potrafie rozpoznac przetwornice i zarówke :> Poza tym co do Touarega to mial trzy rodzaje lamp: halogen, xenon i Bixenon. Jesli ktos potrafi odróznic to wiadomo o co chodzi. Nie wychodzily Touaregi z sama soczewka. Albo jedna soczewa i zwykly xenon albo dwie i Bixenon. Pierwszy z brzegu Touareg na mobile.de i prosze jak byk xenon i bez sprysków http://www.mobile.de/SIDUZRUXtjjhggrplFfvMU38A-t-vaNexlCsAsCsK%F3P%F3R~BmSB11Iindex_cgiJ1186512409A1Iindex_cgiD1100CCarZ-t-vctpLtt~BmPA1A1B20D3338%81S-t-vCaMiMkQuSeUnVb_X_Y_x_ysO~BSRA6D1100B36E25200BGNCPKWA0HinPublicA2A0H10000000A0A0/cgi-bin/da.pl?bereich=pkw&sr_qual=GN&top=1&id=11111111268240393& a tu nastepny i tak mozna by mnozyc przyklady, a tu kilka Touaregów z tejze stronki z xenonkiem ale niestety bez sprysków Poza tym zastanawia mnie jedna rzecz, ze w Niemczech jest mnóstwo aut z dokladanym xenonem bez spryskiwaczy. Wystarczy przejrzec mobile.de lub autoscout24.de zeby sie przekonac ze np. co drugi Passat B5 który ma xenon nie ma sprysków nie mowiac o innych autach). Przeciez Niemiecka Policja slynie ze swojej stanowczosci co do przestrzegania przepisów i nakladania bardzo wysokich kar. Watpie zeby tylu Niemców ryzykowalo i lamalo prawo. Panowie cos mi sie wydaje ze te cale obowiazkowe spryskiwacze do xenonów to jakas teoria spiskowa. Zreszta co do sprysków t o auta wychodzace fabrycznie bez xenonu tez je mialy, np. Volvo, czy Saab. A jesli auto ma seryjnie montowany xenon to wiadomo ze to wersja z najwyszej pólki i jakby spryski jako dodatek jest nieodzowny. Ten problem trzeba zglebic bo jak dla mnie jest zbyt wiele niewiadomych [br]Dopisany: 07 Sierpień 2007, 20:21 _________________________________________________ Tego akurat nie trzeba mi tlumaczyc, zwlaszcza ze przez rok zajmowalem sie glownie sprzedaza reflektorów samochodowych

Jesli patrzyles na modele po 2006 roku to pewnie tak jest. Te pierwsze wypusty czyli 2003-2005 mialy albo zwykle halogeny, albo p[ojedynczy xenon (taki jak u wujka) albo bixenon. To sa na bank xenony orginalne. Zreszta chodzilo mi glownie o pokazanie ze nawet auta z seryjnym xenonem sa bez sprysków, czego doskonale dowody mozna znalesc na Allegro, OtoMoto i innych stronkach z autami. Kilka przykladów przytoczylem, a jest ich mnostwo. Niewierzacych zachecam do sprawdzenia

Autko calkiem niezle, ale ciekawe co ci wyjdzie z tych kombinowanych xenonów :gwizdanie:

To odpada bo auto kupione jeszcze z gwarancja i serwisowane w ASO, wiec cala historia auta znana. Zreszta wystarczy przejrzec te linki które podalem i nie tylko te bo jest mnóstwo przykladów na to ze seryjne auta z xenonem byly wypuszczane bez sprysków. Jesli chodzi o Touarega to zaden egzemplarz ze zwyklym xenonem nie mial sprysków, tylko bixenon (czyli dwie soczewki) mialy spryski. Co do Jaguarów to wszystkie X-type i S-type ktore znalazlem z xenonem nie mialy sprysków. Jak sie lepiej poszuka to okaze sie ze tak naprawde wiele aut ich nie ma. I co wy na to Panowie? Czyzby ktos sial zbedna propagande?

musi, musi mieć No wlasnie chodzi o to ze nie ma, no chyba ze sa jakies niewidoczne albo uktute np w znaczku VW bo zderzaczek jest czysciutki :> Tu kilka linków do Touaregów z xenonami bez sprysków. Tylko wersje na bixenon maja spryski. http://moto.allegro.pl/item223187401_volkswagen_touareg_3_0tdi_idealny.html http://moto.allegro.pl/item220008035_vw_touareg_3_2v6_4x4_okazja_super_cena_.html http://moto.allegro.pl/item221250178_volkswagen_touareg_2_5_diesel_2005r_aso_43000km.html http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3096568 Jest ich mnostwo mozna samemu zobaczyc. Wiec skoro fabrycznie wychodza xenony bez sprysków to chyba jednak nie musi ich byc. W sumie to co druga A8 blizej 1999 roku nie ma sprysków do xenonów, no chyba ze az tylu sobie wymienilo i lamie prawo http://moto.allegro.pl/item222889342_audi_a8.html Nawet taki piekny Jaguar nie ma sprysków http://moto.allegro.pl/item223021105_jaguar_s_type_xenon_skora_pdc_automat_.html i ten tez nie ma i wogle zaden S-Type z xenonem nie ma http://moto.allegro.pl/item219529009_sprzedam.html X-Type zreszta tez jak widac http://moto.allegro.pl/item220096445_jaguar_x_type_2002r_.html Nie bede zasmiecal tematu linkami zainteresowanych zacheca do przegladniecia sobie stron typu Allegro i przekonania sie samemu ze nie wszystkie furki z xenonami maja fabrycznie spryski.

Taka mala ciekawostka. Moj wujaszek nabyl calkiem niedawno VW Touareg 2.5 TDI z 2005r. Caly wic polega na tym ze ma lampki xenonowe zamontowane fabrycznie (zreszta wszystkie chyba mialy ksenon) i nie ma do nich zadnych sprysków! Tak wyszedl z fabryki i o co tu chodzi???

To wkoncu powinien ten ksenon gasnac przy zmianie z mijania na dlugie czy nie, bo u mnie nie gasnie? Zdeniu co do tych ori xenonów za 1500zl nowych (oczywiscie mowa o samych lampach bez przetwornic?) to szczerze watpie zeby faktycznie tak bylo. Mnie wyniosly 2000zl lacznie z przetwornicami i zarówkami, a to tylko dlatego ze kupilem poprzez znajomego z serwisu Audi w Niemczech. Poza tym nie spotkalem sie jeszcze ze sklepem motoryzacyjnym sprzedajacym ori xenony. Jak nowe to tylko ASO.

Ladny avancik :> Wystarcza (oczywiscie jak kasa pozwoli) lampki po lifcie, biale boczne kierunki i ewentualnie troszke wiecej chromu,, wtedy beda sie za nia ogladac czesciej niz teraz Felgi :th: Masz jakies zle wspomnienia co do ori zawiasu? Nie sadze zeby obnizony zawias mial wiekszy wplyw na przyczepnosc auta. On nie jest podniesiony, to po prostu seria wiec nie strasz chlopaka :>

No widac kolego ze masz gust. Zmiany w jak najlepszym kierunku. prezentuje sie doskonale. Nie wiem jak technicznie z autkiem ale wizual jak na ten rocznik porywajacy :th:

Pospawa moze i jest i nawet niezle to wyglada tylko musisz zdac sobie sprawe z tego ze stracila ona juz swoje pierwotne wlasciwosci mam na mysli wytrzymalosc. W tym miejscy gdzie byla grzana metal sie rozchartowal i stal sie bardziej miekki. Sam kiedys mialem problem z felga i chcialem ja naprawic. Pojechalem do zakladu gdzie naprawiaja fele i tam po dlugiej i szczerej rozmowie z wlascicielem stwierdzilem ze kupie nowa felge a ta naprawiana wrzuce na zapas. Co innego felga lekko prostowana a co innego spawana. Traci swoje pierwotne wlasciwosci i jest niepomiernie duzo mniej odporna i bardziej podatna na uszkodzenia a co za tym idzie bardziej niebezpieczna. Zrobisz jak zechcesz. Mnie felga ktora dokupilem kosztowala 290zl ale przynajmniej mam spokojna glowe. Jesli te fele nie sa ori Audi tylko podrobki to mysle ze wiecej tez nie zaplacisz

Jesli znalazles opony 205/60/16 po okazyjnej cenie i dlatego chcesz takie zalozyc to niestety musisz liczyc sie z takimi konsekwencjami jak pisza koledzy. Jesli chcesz zeby bylo dobrze posluchaj forumowiczów i zakladaj ori 205/55/16

No tak faktycznie, byc moze z 1.9 jest inaczej Mysle jednak ze jesli z silnikiem jest wszystko ok to brac oleju nie powinien, w kazdym razie nie na tyle zeby trzeba go bylo uzupelniac po przejechaniu 1000km. Mechanikiem nie jestem wiec nie bede sie wymadrzal

No pozwole sie troszke z tym niezgodzic. Moga owszem wziac minimalna ilosc oleju po przejechaniu powiedzmy kilku tysiecy kilometrów. Dla przykladu podam tu swoje doswiadczenia, gdzie po przejechaniu 4000km od wymiany oleju, w tym 2000km do Wielkiej Brytanii, nie wzial ani grama, a jesli tak to na tyle malutko ze nie widac tego na bagnecie. Zdrowy motor nie powinien brac oleju a juz napewno nie tyle i po przejechaniu takiego dystansu

Na pierwszej stronce pozwolilem umiescic sobie kilka fotek z nowym felunkiem. Na dzien dzisiejszy to koniec modyfikacji, nie wiem poprostu co jeszcze moge upiekszyc

Ogólnie sie utarlo zarówno w srod uzytkowników jak i mechaników ze jak diesel kopci na bialo to poprostu silnik umiera. Slyszalem to juz wiele razy od roznych osob i mechanikow i uzytkownikow wiec pewnie cos w tym jest. Komp nie pokaze ci ze silnik jest na wykonczeniu. Slaby, kopci na bialo i w dodatku pali 15 litrow! A tak z ciekawosci to czemu nie sprawdziles autka przed zakupem i jaki ono ma przebieg na zegarkach???

Problem w tym ze nie bardzo mam dostep do VAG-a bo jestem za granica a tutaj pewnie sporo sobie zazycza za taka usluge, bo jak znam zycie nigdzie indziej tego nie znajde jak tylko w ASO Audi.

Przylaczam sie do tego, maja diesle, benzyny, sedany, kombi, automaty i manuale

Ten kat wtrysku to tylko na VAG-u mozna ustawic???

To i ja sie wtrace apropos temperatury. Otóz w trasie przy temperaturze zewnetrznej 13-14 stopni po przejechaniu ponad 150km z minimalna predkoscia 90km/h pokazywalo mi niecale 80 stopni na silnik. W miescie lub przy temperaturze w okolicach 20 stopni na zewnatrz pokazuje max 90, ale ponizej 85 nie schodzi(oczywiscie jak jest dobrze rozgrzany). I teraz pytanko czy tak byc powinno czy moze z moim termostatem tez jest cos nie tak???

Wpisujesz numer nadwozia z dowodu rejestracyjnego. Zaczyna sie na WAU...i tak dalej

Mysle ze sie mylisz. Wpisujesz numer nadwozia co juz jest cecha indywidualna. Poza tym po wpisaniu otrzymujesz dokladne dane auta, takie jak w karcie pojazdu, co wiecej cale wyposazenie i jesli chodzi o mnie wszystko sie zgadza, mam wszystko co opisali z moim VIN.

to moje zegary i takie byly montowane w modelu po lifcie czyli po 99' :gwizdanie: dla potwierdzenia link do kolegi ktory ma avanta 2.5 TDI quattro z 1999r po lifcie i takie same zegarki http://www.a4-klub.pl/smf/index.php/topic,3920.0.html